nie pojechałbym na taką wycieczkę nawet gdyby znalazł się sponsor
oglądać postradzieckiego kloca, to jak zwiedzać fabrykę izolatorów,
może jeszcze fotki ludzi zmarłych w wyniku wybuchu, strasznie ciekawe..., no ale de gustibus non disputandum est
zaproponowałbym raczej jeżeli mogę, pooglądać wspaniałe rezydencje magnackie na dawnych kresach Rzeczypospolitej, świadectwo naszej bytności tam...
gorzałki, albo bimbru z buraków też można się napić podczas takiej wycieczki, zapewniam