Ja bym się pokusił o anglika. Zobacz na to z innej strony: bierzesz do siebie co potrzebujesz, a reszta na alledrogo. Jeśli dobrze pójdzie to może być tak, że te części które potrzebujesz, wyjdą Ci za darmo.
Różne od europejczyka są: lampy, deska, boczki drzwi, maglownica, pedały, licznik, dmuchawy (te pod deską), nie wiem czy przypadkiem komputer też nie jest po drugiej stronie na podszybiu, jeśli tak to podszybie inne, obudowa komputera i instalacja może się różnić długościami. Jeśli się mylę lub o czyms zapomniałem to niech mnie ktoś poprawi.