Z tym piątkiem będziemy intacz, bo nie wiem jeszcze jak u mnie rozmieszczać na podwórku auta, że tak powiem jest full, teraz jeszcze mi betoniarke wpierdolili z klamotami, bo remont jest i h*j wie, kiedy mi to zawiną... do tego doszło pół ryja z B6, a i B6 pod plandeką stoi i chyba trochę postoi jeszcze, bo nie mam na razie humoru nerwów i pieniędzy, żeby to robić - jeść nie woła, a mam inne priorytety. A z kolei nie chcę poza ogrodzeniem kogoś stawiać, bo odpowiadam tylko i wyłącznie za uszkodzenia na mojej posesji, reszty pretensji nawet nie słucham, tylko przyklejam piątke z otwartej
Pff.. ale problem postawic auto poza posesja a jak zbraknie miejsca na podworku na nocleg to sie w aucie przespie zeby to pierwszy raz tak bylo o.O
Wysłane z mojego GT-N8000 za pomocą Tapatalk