no wlasnie tak myslalem ze cos pomieszalem swojego dorwalem na szrocie w niemczech, na pierwszy rzut oka wygladal jak zlom nie jezdzony z pare miesiecy (zakurzony, zawalony lisciami...itd) ale polerka lakieru , pranko tapicerki i wyszlo naprawde bardzo zadbane autko wprost niedopoznania fajna sprawa sobie tak dopiescic takiego dzionka sama radosc ... zwalszcza ze w niemcowni mozna dorwac takie cacko za nieduze pieniadze... pozdrawiam
czerwony był ???
dokladnie byl czerwony