s3ns

Dokładnie, polać mu

Dobrze że dojechałeś bez problemów. Nowy to nowy, kup parametryczne coś zbliżonego od np bosha i powinno być OK. Z tym że prąd ładowania też jakoś obiecująco nie wyglądał ...

Ja też dziękuję za spota, sytuacja już opanowana ;P Kolega odjechał autem o własnych siłach więc jest A "paczkę" trzeba była ratować i przed Policją Wszystko już gra

Heyo jedno auto nie odjechalo ze spotu, mamy problwm aby je odpalić. Ja zostalem ale ani kabli ani linki nie mam. Ktos wróci? B5 kolegi pgzibi

Tak, ponad rok temu To tym lepiej wiedzieć że działają te błotniki nie tylko u mnie

Pamietam. No nie ma sprawy , będe w okolicach 20-ej

Żadnego problemu. Opierałem się blizej słupka zapobiegawczo jak do tej pory, ale sam błotnik nie "leje się" w rękach, jest wystarczająco sztywny, aby nie było z nim problemów Nitroo, też u niego brałeś?

I ja dziś mam zamiar chociaż na chwilkę podjechać. Mój dziewiczy spot będzie Strzelam w narodowy btw, mam na aucie zamontowane błotniki zamienniki malowane od razu po kodzie lakieru, ktoś zainteresowany będzie mógł zobaczyć jak to leży na aucie. Odziwo jest serio nieźle, udostępnię jak coś namiary na sprzedającego.

Ja mogę polecić zamienniki od jednego kolesia. Zaryzykowałem i kupiłem od sprzedającego na allegro, który ma nick zderzakiwkolorze: http://allegro.pl/my_page.php?uid=27598431 Za 300 zł malowany po kodzie lakieru, zabezpieczony antykorozyjnie za 400 zł malowany po kodzie lakieru, ocynkowany Akurat ten zamiennik dobrze leży, szczeliny mam równe zarówno miedzy maską-błotnikiem, jak i błotnikiem-drzwiami, otwory montażowe pasują, przetłoczenie też. Nawet lakier się nie odznacza, dopiero jak wiesz, czyli przyjrzysz się to wyłapiesz różnice. Ja ze swojej strony polecam.

Jakiejś srogiej biedy / lipy nie ma, nie mniej bardzo dziwnie to wygląda

Dać się na pewno da, będzie trochę "dziobaniny". Malowałem inne rzeczy plastidipem, naddatek łatwo się usuwa, dobrze się sam odcina na łączeniach 2 elementów.

Jak jest w ładnym stanie to nie jest to drogo, tym bardziej że jest bardzo mało ładnych. Przyzwoita czarna kompletna to wydatek mniej więcej 600-800 zł więc widać różnicę dokładnie, tylko górną część, materiałową. Generalnie szybko Ci poszło

Myślę że kompletna to przynajmniej z 300-400 zł. Zależy od stanu w sumie. Moja niestety była w takim stanie że postanowiłem jej nie sprzedawać

Ciekawa sprawa. No problem. Spasowanie dla b6 jest super u niego, jest szansa że do b5 też. Sprzedający mówił że b6 jest często na tapecie (sporo tego towaru im schodzi) i reklamacje mieli może z dwie, że coś nie pasowało. Widać może to już było w tym przypadku w drugą stronę, błotniki były ok, tylko auta bite i potem coś nie pasowało ... Ja mam auto które jest z 2004 i lakier dostał już dość mocno. Po założeniu tych błotników różnica w głębi koloru jest minimalna, ktoś kto nie wie ze były wymieniane może nawet nie dopatrzeć się różnicy oglądając pobieżnie. Zawsze też można trochę spolerować aby całość troszkę się dopasowała.

http://allegro.pl/my_page.php?uid=27598431 nick allegro zderzakiwkolorze

Długo szukałem błotników do b6 po kodzie lakieru (używek), generalnie wszystko to już kupa złomu pordzewiała, ciężko znaleźć coś co jest w lepszym stanie od tego co się samemu ma. Temu też poszedłem inną drogą - ryzyk fizyk. Znalazłem na allegro sprzedawcę, który ma zamienniki malowane od razu po kodzie lakieru. Tyle że akurat ten miał świetne opinie na temat towaru. Kupiłem, zamontowałem i powiem jedno. Jest dobrze. Za 6 stów mam dwa nowe błotniki malowane po kodzie lakieru, przetłoczenia się zgadzają, szczeliny między drzwiami i maską są równe. Błotniki zabezpieczone antykorozyjnie, jest też opcja za 4 stówy sztuka z ocynkiem. Lakier też dobrze licuje się z resztą. Jak by ktoś chciał namiary to pomogę, walić na pw. U mnie to robi robotę.

Może komuś się przyda. Niedawno wrzuciliśmy w końcu heble rs4 b7 do mojego b6. Przód całkowity P&P, z tyłem zabawa. OZ Superleggera 18" 8j ET35 wskoczyła i bez żadnego problemu (i dystansu) pokryła zacisk z przodu (1-2 mm zapasu). Więc niektóre 18" dają radę. Minimum kategoryczne to ET35 i sporo zależy od układu ramion felgi.

dzięki, trochę roboty faktycznie było. Ale skoro już robiłem to starałem się coś zostawić dla potomnych Szukałem wcześniej infa, jak to jest z avantem i nic w sumie nie znalazłem. Przekabacaj i do dzieła

Tylko że jak widzisz powyżej ja nie miałem takiego set-a. Na 17-ach miałem 225/45, czyli zbliżone do fabrycznego rozmiaru. Wszystkie fabryczne i ich zamienniki będą miały tego tepu przekłamanie. U Ciebie jest "0" lub w okolicy zera bo własnie masz 215/50/R17 , które są po średnicy zewnętrzej większe od ori rozmiarów

No to troche bryndza ale za to może troche siana wpadnie na następne zabawki

Jak tam składanie autka ? Jakieś postępy?

nie, widzialem zdjecia normalnej, cywilnej b9 na normalnych felgach, w czarnym kolorze, czysta, zaparkowane gdzies pod sklepem w chyba w USA. Przeszukam neta i wrzucę foto, o ile znajde @edit Znalazłem fotki, rejestracja z DE, ale wersja na USA. Moze nie zaparkowna pod sklepem, a raczej na markingu firmowym VW AG, ale nie zmienia to faktu, ze zdjecia nie sa wyedytowane jak to ma sie w prospektach i w tym, ze teraz krazy po sieci. Alumy czy sa od b9 trudno powiedziec. Fakt, do wow to tu daleko ... Takie tam nowe autko Może jakiś s-line podwinduje ten image.

Już niedługo tak nie będą mogli napisać, bo to nic wspólnego z legendarnym napędem mieć nie będzie Czy to przypadkiem właśnie nowe a4 jako pierwsze nie miało mieć nowej generacji quattro w której to ma nie być mechanicznie połączonych osi ...? "Drugie rozwiązanie ma przypominać HYbrid4 stosowane w pojazdach marki Peugeot. Przednie koła będą napędzane przez jednostkę spalinową, a tylne przez dwa silniki elektryczne o mocy około 138 KM umieszczone przy osi. Taki elektryczny napęd na cztery koła nazwany e-quattro miałby zastąpić konwencjonalny mechaniczny układ przekazania napędu quattro w A4 oraz innych modelach marki Audi." http://autokult.pl/8527,nowe-audi-a4-b9-2014-elektryczne-quattro-w-drodze

Ktoś mądry kiedyś napisał :D AMEN

nie mogę narzekać, trasę 700KM zrobiłem na praktycznie pełnym baku (60L), 150KM przed domem musiałem dotankować, całą A1 leciałem na tempomacie 160KM/h, więc nie taki diabeł straszny Trasa wypada serio dobrze w tego typu aucie i Ty to tylko potwierdzasz w tym momencie. Schody zaczynają się w mieście, ale co tam. Dla takiego dźwięku i przebiegu momentu co drugi dzień mógłbym jeździć rowerem