Panowie, kiedyś męczylem was w sprawie lutowania wtyczek od poduszek. Temat ujarzmiłem troche inaczej niż pisaliście, ale wydaje sie ze niegorzej niz lutowanim. Zastosowałem coś takiego.
Zacisnąłem, zgrzałem termokurczem i po temacie. Brak błędów, wszystko hula. Do poduszek nadaje się jak mało co, bez prądu, bez ciepła...i kask nie był potrzebny