Skocz do zawartości

gregory

Klubowicze
  • Postów

    1445
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gregory

  1. No to fajnie Pucek, że jesteś zadowolony. Bo jak jechałeś autem od D4rk-a to nie robiło na tobie dużego wrażenia seryjne 1.8T. Jak widać ochłonąłeś Nie gadaj Ubezpieczyłeś auto w MTU????? To ta złodziejska ubezpieczalnia od chadziaja który mi wjechał w tyłek, od której do dziś nie mam jeszcze kasy za uszkodzone auto. Ta ubezpieczalnia to porażka, jakaś pomyłka. Dostać od nich kasę to można osiwieć Najpierw trudno się było z nimi skontaktować wogóle. Potem twierdzili że nie dostali dokumentów które im faksem posłałem. Potem jak już je dostali stwierdzili, że są nieczytelne!! Jak już się doczytali to szukali dziury w całym i znaleźli, że niby nie ma podpisu współwłaściciela auta na upoważnieniu, jak wcześniej im to nie przeszkadzało. Jak wysłałem "właściwie" upoważnienie to uruchomili znów swoją procedurę od początku, że mają niby czas dwa tygodnie od wpłynięcia ostatniego dokumentu na zamknięcie szkody. Wszystko tylko po to aby przedłużyć i po to, żeby poszkodowanego zbyć i aby zdecydował się na niższe odszkodowanie które dostanie od od nich od ręki. Ostatnio musiałem ich postraszyć sądem i rzecznikiem praw konsumenta, ale się nie za zbytnio wystraszyli. Od dnia szkody minęło już ponad 3 miesiące i nie mam jeszcze kasy. Z dala od tej ubezpieczalni. I się Pucek nie ciesz z AC u nich bo możesz fige z makiem dostać jak ci się coś z autem stanie, albo 40% wartości auta
  2. Domi zakładaj wątek i poproś Poźka o podwieszenie EOT
  3. Adam, nie musisz nadrabiać wszystkich stron, wystarczy że Dokładnie przeczytasz wątek "Paintball Śląski" @ Pucek przy Q powinieneś mieć 4 te same opony, bo wszystkie 4 koła muszą tak samo ciągnąć. Co większa jeśli dodatkowo masz ESP to jest jeszcze bardziej wskazane bo wyskakują potem błędy od ESP jak masz różne opony
  4. Hhhmmm..... .Tu w sumie nie ma co pisać już o topicu, bo albo kiepski program jest, albo silnik niesprawny.
  5. Wcale nie Bo gdyby turbo słabo pompowało to przepływka by też mniej mierzyła, komp podał by mniej paliwa, sonda nie miałaby co korygować i nie byłoby błędu 561
  6. Poczytaj sobie to: http://forums.vwvortex.com/zerothread?id=1700349 Tam chodzi o adjustable FPR, o coś takiego: http://moto.allegro.pl/item725946658_regulator_cisnienia_paliwa_od_estd.html Wywal ten regulator z filtra i zastąp go takim zewnętrznym.[br]Dopisany: 08 Wrzesień 2009, 11:31_________________________________________________ Tu pewnie chodzi jeszcze o korekcje jaką wprowadza ECU dla różnej temp. pow. zasysanego.
  7. Co za wieś.
  8. No tak. Szkoda, że w B5 ESP nie można wyłączyć. U mojego ojca w Pasku jest wyłącznik ESP. Całkiem inna jazda ja wyłączysz ESP. Czujesz wtedy że to ty panujesz nad autem, a nie dzieje się jakieś czary mary.[br]Dopisany: 07 Wrzesień 2009, 23:39_________________________________________________Guru zrób se taki przełącznik podłączony pod bezpiecznik z ESP. Jak go przełączysz to tak jakbyś wyjął bezpiecznik [br]Dopisany: 07 Wrzesień 2009, 23:40_________________________________________________Lece już do wyrka, 3-m cie się
  9. Guru a w którym aucie nie przerzuca w drugą stornę W każdym. Przyznaj się ty chyba nie jeździłeś autem bez ESP?? Jak idziesz bokiem to kontrujesz w tą samą stronę i musisz dobrze wyczuć moment w którym auto zaczyna odbijać w drugą i w tym momencie już kontrować w przeciwną bo jak za długo przytrzymasz kontrę to się po prostu będziesz kręcić.
  10. To coś co jest w głowie zaprogramowane, jak auto leci bokiem to skręcasz w tą samą stronę
  11. Ja jechałem kiedyś w zimie w cywilizowany sposób drogą leśną była powiedzmy jedynie zaśnieżona i zbierając winkiel okazało się że był tam zamarznięty lód miejscowo. Zarzuciło mi tyłkiem tak, że jechałem praktycznie bokiem, czyli w poprzek drogi. No ale jakaś trzeźwość sprawiła że zacząłem kontrować w prawo i lewo. Tak się trochę namachałem bo musiałem zrobić chyba z 5...6 kontr ale wkńcu auto odzyskało właściwy tor jazdy, niezłe to było, bo najlepsze są poślizgi kontrolowane, a jak się człowiek nie spodziewa to są wrażenia Jechałem wtedy 80km/h więc nie mało. Przypuszczam, że Q szło by podobnie albo nawet lepiej i szybciej wyprowadzić w tej sytuacji. Zobaczcie ten filmik: http://www.break.com/index/car-hits-oil-slick-at-150mph.html
  12. chodzilo mi o to,ze widzac to na wskazniku,przypuscmy przy 3tys -widze co pokazuje,podlewam,lub odejmuje i widze zmiany ,nie musze robic logow za kazdym razem-tylko logi sa bardziej dokladne...pomysle nad tym...jest tu ciekawy wybor- http://shop.ebay.co.uk/i.html?_trkparms=65%253A12%257C66%253A2%257C39%253A1%257C72%253A1689&_nkw=AFR+gauge&_dmpt=UK_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM&_sop=2&_trksid=p3286.c0.m14 zerknij na to,kliknij na filmik w ofercie,ten ze skosnookim - http://cgi.ebay.co.uk/PLX-DM-100-gauge-52mm-OLED-gauge-AFR-50-sensors_W0QQitemZ120460306741QQcmdZViewItemQQptZUK_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM?hash=item1c0bfe6935&_trksid=p3286.c0.m14 Fajne zabawki. Można powiedzieć technika OBD się rozwija. Dominik próbowałeś podnosić lub obniżać ciśnienie paliwa zew. regulatorem, zamiast podlewać Lemmiwinksem? Jeśli dzwigniesz doładowanie w całym zakresie obrotów proporcjonalnie to możesz dzwignąć też ciśnienie paliwa i w całym zakresie będzie nieco więcej lac.
  13. Zawsze można dodać konkretnie gazu i kontrować kierownicą i jeśli masz trochę więcej mocy pod maską i dobre opony to Q lepiej wyprowadzisz z poślizgu niż ośkę. Powiedzmy, że żeby wyprowadzić ośkę z poślizgu masz 50% szans, a w Q masz 75% szans(mając jakąś lepszą moc pod maską).
  14. Tak to się chyba nie da. Musisz nową mapkę zrobić z naniesionymi poprawkami. Myślałeś o czymś takim. Profi sprzęt. Możesz pod tą sondę podłączyć wskaźnik do kabiny samochodu jak i dodatkowo możesz ją podłączyć pod laptopa i zlogować AFR i zobaczyć je na wykresie. Sonda współpracuje też z innymi świnkami typu ECU Master, Vems, itd.. .
  15. A skąd to wiesz? Byłeś na hamowni przed chip tuningiem? Albo program kijowy (czyt. doładowanie za szybko opada, albo silnik zalany), lub turbo ledwo zipie i słabo pompuje. Dziwny wykres wogóle bo K03 szybko ładuje a tu osiąga wartość max momentu przy ponad 3.000Rpm i od razu opada. @ Dominik jeśli tylko doładowanie byłoby podniesione to byłoby bardzo gorąco i długo by ten silnik tego nie wytrzymał. Co do strojenia to od czego jest sonda szerokopasmowa. W twoim AVJ możesz AFR podglądać w VAG-u. Zwiększasz doładowanie podlejesz trochę paliwem i robisz logi z AFR, następnie dolewasz paliwa albo odejmujesz, tak aż ustalisz stechiometryczną mieszankę. Potem logujesz Knock i patrzysz czy komp cofa czy przyspiesza zapłon, w jakich zakresach obrotowych i o ile, stąd wiesz czy przyspieszyć zapłon czy opóźnić i to robisz. Jeśli nie zrobisz tego doskonale to zawsze ECU jest sprytną bestią i umie się nieco dostosować do nowych warunków pracy i samo potrafi opóźnić lub przyspieszyć zapłon w razie stuków
  16. Błąd 561 nie dotyczy awarii samej sondy lambda, tylko mówi o tym, że zakres regulacji lambdy został przekroczony. Lambda może wzbogacać mieszankę lub zubażać do max +25% / -25%. I błąd 561 mówi o tym, że ten przedział został przekroczony. Jeśli twierdzisz, że turbo słabo dmucha, to przypuszczać można, że lambda musi zubażać mieszankę do ponad -25%. Sprawdź przede wszystkim szczelność układu dolotowego, następnie przepływkę. Ja obstawiam nieszczelność za turbo. AEB jest głupie i ślepe bo nie ma MAP sensora, dlatego taki błąd.
  17. Ja też lece, bo mam dziś już powoli KO(dość). 3-majta sie dobrej nocy. Ps. Szkoda, że nie udało mi się dziś pojechać do tych Tych. Ale jutro pewnie się dowiem co straciłem.
  18. No tak, poniekąd to kawalerzy z jednej strony mają przewalone
  19. To dopiero w grudniu,.......... po południu :> więc macie dużo czasu No na prawdę niezłe, ale Miron ty też mógłbyś być telemarketerem bo masz na każde pytanie odpowiedz. Każdemu byś coś sprzedał, nie ma bata :>
  20. Że jest luźny.
  21. Sprawdź: -szczelność układu dolotowego -N75 -naciąg aktuatora WG -DV Na 5-tym biegu powinno długo trzymać doładowanie.
  22. Rudi nie wiem co z tą skrzynią, nie zastanawiałem się jeszcze, ale wczoraj w drodze powortnej słuchając muzy w aucie uświadomiłem se, że brakuje mi nieco mocniejszego basu, tak więc temat będę wiercił dalej. Piec cały czas jest w bagażniku trzeba tylko coś pod niego podłączyć
  23. Pucek będzie mógł głaskać swoją furę i ją dosiąść tak na prawdę dopiero w środę. Czy ja wiem czy mi się Q żal zrobiło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...