Miejski autobus. Nastolatek do kaszlącej staruszki:
- Na zdrowie, babciu!
Przecież zakaszlałam a nie kichnęłam, chłopcze - odpowiada staruszka.
- Dla mnie babcia mogła się i c**jem zadławic - harcerz musi byc
grzeczny i basta!
------------------------------------------------------------------------
Idzie miś i zajączek na imprezę. Zajączek mówi do misia:
- Słuchaj, ile razy jesteśmy na imprezie i ty się najebiesz to potem
mnie bijesz. Obiecaj, że tym razem nie będziesz!
Miś:
- Ok, nie ma sprawy, obiecuję.
Rano zając się budzi cały posiniaczony, we krwi i bez dwóch zębów.
Wkurwiony biegnie do misia i krzyczy:
- k**wa! Obiecałeś, że nie będziesz mnie bić!
A miś na to:
- Słuchaj zając, poszliśmy na imprezę, to Ty się najebałeś i zacząłeś
szaleć. Najpierw, zacząłeś mi bluzgać, że jestem grubym gejem i w ogóle.
Już miałem Ci jebnąć, ale myślę... Ok, obiecałem... Potem zacząłeś
jechać moją dziewczynę, że to k**wa i pruje się z każdym w całym lesie.
Ledwo co wytrzymałem, ale Ok myślę - jesteś najebany i w ogóle... Potem
doj**ałeś się do mojej matki... Ledwo co mnie ludzie utrzymali, ale nic
Ci nie zrobiłem... Ale jak wróciliśmy do domu, a Ty nasrałeś mi do
łóżka, włożyłeś w to gówno 3 kredki i powiedziałeś: "JEŻYK ŚPI DZISIAJ Z
NAMI..." to nie wytrzymałem..
------------------------------------------------------------------------