a gdzie napsialem ze nie mozna sie tam poruszac?
przeciez napisalem, ze potrzebuje poswaidczenia od leasingodawcy. idzie do przedstawiciela leasingodawcy, ten mu wypisuje takie pozwolenie i potem idzie do tłumacza.
Proste?
Karteczek o których piszesz nie ma już przy wjeźzdie od co najmniej 2011 roku.
wjezdzasz na granice - WOP-ik spisuje nr rejestracyjny i liczbe pasazerow i daje Ci karteczke. Samemu nic nie piszesz.
potem Ty idziesz do okienka paszportowego + pasażerowie, potem do celnego (tu juz sam kierowca)
Przy wyjezdzie dajesz karteczke WOP-ikowi, ktorego spotkasz przy kolejnym szlabanie
A co do policji - jak nie bedziesz prul jak szalony, to nikt Cię nie zatrzyma i nie będzie wołał kasy - tam jest teraz nowa policja ktora ostro walczy z łapówkami. Nie dawaj takich porad bo chłopina jeszcze umoczy.