wymieniał mi rozrzad mechanik ale chyba jakis mało kapujacy bo paskow od altka nie ruszył a sa w krytycznym stanie. zebym wiedział ze bede musiał wymieniac je to bym odrazu kupił jak chłodnice wymieniałem a tak to musze drug raz to rozbierac. a np jak chciał ym odkrecic pas to sa tam gdzies jakies ukryte sruby ??? tak zebym sie nie wkur.. podczas wymiany
a gdzie jest ta sruba regulacyjna??
---------- Post dopisany at 21:22 ---------- Poprzedni post napisany at 21:19 ----------
ale jak płyn nie ucieka to tez trzeba regenerowac?? a w prawym kole u samej gory jest cos takiego mi to wyglada na maglownice taka harmonijka jest cała w oleju to od czego to jest??
Witam . od nie dawna zauwazyłem ze podczas krecenia kiera w prawo i w lewo cos puka i dzieje sie to na zgaszony i odpalony silnik. jeszcze do tego zauwazyłem wyciek na drazku chyba kierowniczym w prawym kole (od pasazera) czyba to od maglownicy ale płyn od wspomagania nie ubywa. pomoze ktos . bo w niedziele mam wyjazd 600 km i nie chce aby cos sie rozsypało w aucie.
Dzis podczas wymiany chłodnicy zauwazyłem ze paski sa w kiepskim stanie .bede musiał je wymienic i czy bede musiał sciagnac chłodnice ??? czy podejde od spodu jakos??
ja mam u siebie nalatane 300 tys a przyjechał na kolach z nimemiec jakies 3 tyg temu i ma sie dobrze he tylko nie ktorzy madrale jak na licznik zerkna to odrazu a benzyniak i tyle nalotu , tam pewnie silnik tylko chodzi bo chodzi.
jak odstawiałem auto do mechanika to była jego zona i mowiła ze czynnik trzeba bedzie nabic. bo oni maja tam sklep i warsztat. po wymianie pogoda u mnie sie zepsuła i nawet nie sprawdziłem czy działa czy nie.
znam takiego kolesia co ma a4 i tez mu brało sprzegło pod sam koniec , postanowił wymienic i po 2 tys km dalej brało pod koniec.reklamował naprawe. okazało sie ze ten typ tak ma
o to chodzi ze ja znam prawdziwy przebieg swojego auta. hehe
---------- Post dopisany at 20:15 ---------- Poprzedni post napisany at 20:14 ----------
a tak po za tym to te silniki audi to naprwde sa wytrzymałe wzgledem przebiegu jak 400 tys robia
a jeszcze jak mechanik mogł poznac ze dwumas sie kaczy???
---------- Post dopisany at 20:11 ---------- Poprzedni post napisany at 20:08 ----------
a oto moja historia z wymiana rozrzadu. nie dawno kupiłem auto i oddalem do znajomego mechanika na wymiane paskow i takich tam. koles dzwonił przy mnie do niby sklepu i sie pytał o cały zestaw i chcieli 990 zł firmy nie pamietam. to sobie mysle cos duzo. wracajac do domu zajechłem do innego sklepu i za taki sam zestaw z tej samej firmy chcieli 450 zł i gdzie tu logika?? chciał mnie w chu.. zrobic czy co??
Siemka . ostatnio wymieniałem rozrzad i mechanik wypuscił czynnik z chłodnicy . i juz tak jezdze 2 tygonie bez czynnika , moze cos sie stac jak go nie uzupełnie jeszcze 2 miesiace??? bo narazie brak hajsu. prosze o szybka odpowiedz