Jak będę miał taką możliwość, to położę nowe kable Na razie uparcie szukam jakiegoś rozwiązania, żeby tego nie robić
edit:
Przepraszam koledzy, ale zmieniam zeznania.
Sprawdziłem jeszcze raz przy odpiętej wtyczce z radia, i zakłócenia są zupełnie inne, cichsze, mniej uciążliwe, i pewnie spowodowane tym, że jeden koniec kabli sygnałowych wisi w powietrzu. Dodatkowo w głośnikach podłączonych do wzmacniacza słychać jak napęd CD zmienia kolejne utwory, cicho, ale słychać.
Czy to znaczy że sieje radio? Czy z tym coś jestem w stanie zrobić?
Pozdrawiam
edit:
Podłączyłem na próbę masę z obudowy radia do masy wyjścia liniowego, buczenie troszeczkę ucichło, ale nie całkiem. Sprawdziłem połączenie między masą radia a masą wyjścia liniowego, jest przerwa.