horny devil

Ja raczej bede

Dobrze ze juz po weekendzie to sie pogoda zrobila

thnx za spota. Moje auto dziś najstarsze Musiałem zwijać bo z bracikiem byłem na mecz umówiony. P.S. Widowisko bramek - poezja

Ja jadę na myjnie bo Bulik wypatrzył kupę na mojej masce

Ja bede raczej czasowo ---------- Post dopisany at 14:13 ---------- Poprzedni post napisany at 14:12 ----------

Zadzieram kiece i lece :polew: Jutro sie melduje

:hi:

na żywo fajnie...aczkolwiek podmienić na chwilkę nie dał ..... A do smerfa by pasowało :-) Będziesz grzeczny to Ci powiem co i jak pochytać by tak ładnie wyszło :polew: Swoją drogą przy twoim sposobie jazdy plasti mógł by nie wytrzymać przeciążeń i sam by wysiadł ---------- Post dopisany 19-05-2014 at 23:19 ---------- Poprzedni post napisany 23-03-2014 at 20:47 ---------- Dzis byl dzien elektryczny. Podpiete fotele, lampki tylnych slupkow i czujnik poziomu sprysku. Troche godzin to zajęło ---------- Post dopisany 07-06-2014 at 12:59 ---------- Poprzedni post napisany 19-05-2014 at 23:19 ---------- Za równowartość 60zł zanabyłem wycieraczki z paska. W końcu może się trochę rozjaśni w czasie deszczu.

W domu byłem o 3 ;( na a4 na wysokości zjazdu opole/nysa był 7km korek który stał. W dreźnie 20km korka który poruszał się 10km/h. Szefo z którym byłem się stwierdził że zdążył by dojechać do barcelony, zjeść i był 3/4 drogi z powrotem

Ja doliero granice od wroga prEkroczylem. Na spota nie dam rady

No to kiernek cologne

:hi:

https://plus.google.com/photos/100351010388515503877/albums/6019993572208437505?authkey=CJ_fwICyxsCT5gE

Dziek za moj pierwszy zator. Raczej nie ostatni. na dniach ogarnie zdjecia

no to w kimę a za 3h wstaje

Kurtka ja dopiero siadam do projektu dla klienta na jutro ( w sumie to na dziś) W zatorze powinienem być na 15 więc dywan mogę rozwinąć

W tym roku bedzie pilka wodna zamiast noznej

Kurtwa a ja musze na krakow jechac wpierw. Moze obleci sie to przez jaworzno

Miron ma przewoźne studio Podniesiemy tylną klapę i zobaczymy jak B&O radzi sobie w terenie

z was są jednak.... ehhhh

ja biore 1L i 0,7 jak braknie to kierowca lawety co po ucha przyjeżdża dokupi a jakie on nie kupi to się rano w sobotę najbardziej trzeźwego wypoczętego ( pajda) się wyśle Dla mnie smiertelna dawka malo ze woda ognista to jeszcze wyborowa:facepalm: musze zobaczyc jak sie hak w hultaju instaluje co by mnie moja mogla odholowac

A wiela trunku trza brqc tak srednio/dzien ??