Ja się zgadzam, potwierdzam, na pewno nie jest to żadna tragedia w B8 , u mnie też zużycie było minimalne przy 200 tyś, można to nazwać jedynie widocznymi śladami pracy. Wymienić warto skoro się już tam zapobiegawczo zajrzało przy wymianie rozrządu, ale na pewno bez żadnych przeróbek pomp itp. wymiana samego imbusika wystarczy na dłuuugi czas, pewnie dłużej niż auto u tego samego właściciela