Podnieś koło na lewarku, złap za nie i poruszaj góra-dół, lewo-prawo może wyczujesz jakiś luz. Ja w swoim też byłem na stacji kontroli pojazdów i diagnosta nie wykrył żadnych luzów mimo że na dołkach stukało. Okazało się że był wyczuwalny luz na drążku kierowniczym. Po wymianie nastała cisza.