Problem w tym, ze to samo co z pozostalymi. Wkrecilem... nie moglem jej jednak dokrecic, wiec zaczalem odkrecac... pupa.
Szarpalem troche, nawet po jezdzie po parkingu znowu probowalem i nic - siedzi, kreci sie w kolko.
Akurat ta sruba byla nieco inna niz reszta, dostalem ja od wulkanizatorow, bo jedna w komplecie trafila sie za dluga i przy dystansie 10mm kolo 'haczyło'.
Jade zaraz do nich, niech sie mecza...
Może zerwałeś gwint i okaże się że trzeba rozwiercać