Skocz do zawartości

PRZEMEKC

Pasjonat
  • Postów

    435
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PRZEMEKC

  1. Przypuszczalnie w przypadku silnika zalewanego castrolem właściciel rzadko wymieniał olej, który nie pochłaniał już sadzy i odkładał się w silniku. W zasadzie nie ma się co dziwić ludziom wmawia się, że maja przejeździć 30 tkm lub wg wskazań komputera. Prawda jest taka, że jeżdżąc w koło komina, każdy olej po 9-10 tkm nadaje się już do wymiany. Co do oleju Castrola to produkowany w PL poza dodatkami i nazwą nie ma nic wspólnego z oryginalnym niemieckim Castrolem. Miałem możliwość obserwować zachowanie oryginalnego castrola edge 5W30 w silniku rocznej octavii II z silnikiem 105 KM podczas wyjazdu do Splitu. W trakcie przejechanych 3500 tkm zero dolewek, temperatura oleju w trakcie jazdy z prędkością około 140 km/h - 107 stopni przy temperaturach otoczenia 35-45 stopni więc nie jest tak źle. napewno 30 tkm od wymiany do wymiany to nic dobrego fajny post i zarazem odpowiedz. ---------- Post dopisany at 11:19 ---------- Poprzedni post napisany at 10:58 ---------- Szczerze??? Nie wiem. Dopiero sam błądzę i szukam ale z tego co widzę to X-cess 5W40 jest chyba rzeczywiście dobrym kandydatem spośród olejów 5W. Na pewno trzeba absolutnie wybierać w pierwszej kolejności te, które spełniają 505.00, w drugiej kolejności patrzyć aby nie był to olej Leichtlauf, ewentualnie co najwyżej kombinacja 505.00/502.00 (502.00 to benzynowe ). Raczej unikałbym tych które prócz 505.00 spełniają jeszcze 505.01 bo to oznacza że są do nowszych silników z bezpośrednim wtryskiem, więc raczej ciaśniej pasowanych bo taka jest ewolucja silników. Moim zdaniem taki np. olej jak Motul X-Clean który jest przyklejony na pierwszej stronie jako rekomendowany olej do 1Z, jest gorszym wyborem niż X-Cess. X-Clean jest stworzony z myślą o bardziej nowoczesnych silnikach a więc na pewno ciaśniej pasowanych. Podejrzanie ciekawie wygląda mi Fuhs TITAN GT1 5W40 XTL z jego lepkością. Tyle że Fuhs spełnia sporo norm a jak wiadomo, często jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Total Quarz 9000 5W40 wygląda mi też dobrze i myślę że może śmiało stać tuż za X-Cessem 5W40 który ma wyższy TBN i niższą temp płynięcia. Wydaje mi się że do silników z naprawdę dużym przebiegiem, gdzie luzy są już spore, Total Quarz jest nawet lepszy niż X-Cess i co najważniejsze jest bardzo tanim olejem, bo poniżej 100zł za 5l bańkę u autoryzowanego dystrybutora. Statoil LazerWay TDI 5W-40 też wydaje się być niezłym wyborem do 1Z z dużym przebiegiem. Ten olej jest pomyślany tylko o silnikach Diesla spełnia ACEA B3/B4, API CF, 505.00/500.00. Ma tylko nieco niższy TBN od X-Cessa co spowoduje że silnik będzie czyściutki. Z tych ogólnie dostępnych 10W40 natomiast, wlałbym Shell Helix Diesel HX7 10W40, prędzej niż Castrol magnatec 10W40 ze względu na fakt choćby, że na stacji Shell chyba podróby nie kupisz a i ten Shell ma niezłe parametry. Shell helix 5W40 w silniku 1Z unikać - woda. Mobilów generalnie bym unikał bo nawet sprzedawca nie wie co zostało kupione na hurtowni. zalej valvoline 5w40 synpower to tego motrka super lałem to cały czas do mojego afn i miodzio silnik trzyma paramety jak ta lala , gosc co kupił dalej to leje i jest b.zadowolony , to taka moja alternatywa do tego co wypisane. akiedys w rodzinnym 1z połowe uzytkowania lany był jb germanoil i połowe synpower,
  2. i jakie wrazenia na syntium jak ten olej ci sie układa w motorku?? ---------- Post dopisany at 22:12 ---------- Poprzedni post napisany at 22:09 ---------- jak nic sie niedzieje zostan przy 5w30 alepiej bedzie jecze jak na dolewki lac bedziedz 5w40 i od nastepnej wymiany tylko 5w40 ,uwiez mi afn lubi 5w40.miałem i lałem valvolinne synpower 5w40. ---------- Post dopisany at 23:35 ---------- Poprzedni post napisany at 22:12 ---------- ---------- Post dopisany at 23:36 ---------- Poprzedni post napisany at 23:35 ---------- ---------- Post dopisany at 23:41 ---------- Poprzedni post napisany at 23:36 ---------- hmmmmm:dontknow: ---------- Post dopisany at 23:43 ---------- Poprzedni post napisany at 23:41 ---------- ---------- Post dopisany at 23:46 ---------- Poprzedni post napisany at 23:43 ----------
  3. żarcik taki ''nie bedzie wpadał....''
  4. ''W koncu nie najgorszy olej za przystepna cene.'' tak wiem, w akcie profezjonalizmu:naughty: :glupek2:jeszcze nawet nie bendąc na tym forum ,kopałem dużo( i nabijałem do głowy )na inych forach tez z niezaspokojonej ciekawości cos mi ś migneło takiego dużo pisze bo dużo wiem , dużo wiem wiec dużo pisze dostanie mi się
  5. Nyna ja przecież sam leje Motulka tylko akurat Przemek chyba jest mocno sceptycznie do niego nastawiony i to było pytanko do Przema (przynajmniej tak wywnioskowałem po jego wypowiedziach na temat użytkowania motula ) Przemek wypowiedz się do motula nic nie mam zwłszcza 5w40 ,oczywiscie mozna przyjac ze zmienie strategie i nic nie napisze o innych oliwach w sumie nie musze bo wielu z forum tez zna sie na oliwach ale wiedomo i tak znajdzie sie 10 którym poleci sie motula to i tak zaczna pytac o inny,poleci sie inny to powiedza ze zaleja motula bo wszyscy leja to na forum,mało mnie obchodzi kto na tym zarabia czy nikt nie zarabia ,poprostu mało jest opini obiektywnych bo dam głowe ze nawet kilku sie takich znajdzie ze juz po tym jak im forum poleca motula to im lepiej silnik chodzi, fakt dobry olej, ale jest multum opini o motulu a multum nie ma o innch oliwach które powinnyc byc po to zeby utworzyc grupe oliw tych dobrych lub lepszych jak zwał tak zwał, które maja tez nie żadko rózne ceny ,w celu odseparowania od tych naprawde beee,wiem ze to jest ciezko bo nikt niechce ryzykowac specjalnie zalaniem czegos w celu opisania na forum co i jak, inne primo TAK PROWOKUJE AKTYWNOSC NA FORUM ,ale spoko w sumie juz nie trzeba swiata nie zbawie ,swoje doswiadczenia pisałem zwiazane z olejami ,ah BŁENDNE KOŁO TEN TEMAT. I PISZE MOTUL TO BDB OLEJ zwłascza 5w40 cieszy ,mnie,fakt że ktoś pyta ,znaczy to że czyta,wypociny na marne nie idą
  6. oczywiscie pierwszy z brzegu 505.01 i do domu albo niech wali az panewki sie topic benda a potem halt niech sie hartuja i tak w koło, az dojedzie ,hehehehehe
  7. 153 to bardzo dobry? Olej silnikowy TITAN GT1 5W40 XTL TITAN GT1 5W40 XTL , lub lotos ale fusch gestszy do nakluanych km dobry , ---------- Post dopisany at 22:09 ---------- Poprzedni post napisany at 22:06 ---------- Tam gdzie jestes oleju nie sprzedaja ??? durne pytanie jak jestes u niemca kup Olej silnikowy TITAN GT1 5W40 XTL TITAN GT1 5W40 XTL , na min to tak jak bys na boso wracał do domu i czekał czy przetra sie piety do krwi czy nie ---------- Post dopisany 15-03-2013 at 11:19 ---------- Poprzedni post napisany 14-03-2013 at 22:09 ---------- przede wszystkim kup oryginalną uszczelkę pod pokrywę zaworów a nie tani zamiennik,bo przy taniej uszczelce co byś nie nalał,może się pocić własnie podstawa to uszczelka , wiec nie dobieraj oleju do uszczelki ,a olej do silnika ,to ze ma nakulane to wcale nie oznacza ze ma byc 10w40 , wypłucz silnik zalej 5w40 i zobaczysz ,a nóż nowe zycie dostanie, a jak bedzie chlał olej do na dolewki lej 10w40 i bedzie git a przy nastepnej wymianie lej 10w40, zrób tak i koniecznie podziel sie na forum przeżyciami
  8. dokładnie ,to co wrzuciłem ma nacelu w miarę podsumować inne wypociny,oliw na rynku jest multum,sprwdzonych też np . motul valvoline fusch itd , wiec wybierajcie zalewajcie i piszcie wrażenia ,no tak juz jest ze ktoś musi dupe namoczyć po to żeby inni wiecej tego nie zrobili. w sumie w tym watku pozostaje wrzucać wrażenia z eksploatacji nowych oliw,tych które weszły dopiero na rynek.lub mniej znanych choćby Divinol,kixxlube,germanoil,olej z kauflandu piszcie to czego nie ma, moze juz ktos po przeczytaniu zalał lotosa, niech pisze wrazenia ,moze ktos zalał carlube ,xado, tez niech pisze , bo to ze castrol to beeee to juz wiemy,ze motul jest ok tez juz wiem ze to i tamto tez juz wiemy, ji błagam , wiem ze teraz jak sie kupuje auto to kazde ma 190tkm ale nie piszcie ze mam 190 w orginale w klikuletniaku bo to kpiny
  9. a tu do poczytania fajny artk. z innego forum w sumie mozna by nim wyczerpac w pewnym stopniu temat. ''To się nazywa marketing szeptany/szemrany. Rozpuszcza się po forach, w sieci informacje o produkcie pod kątem dobrodusznej porady współczłonka lub tworzy problem na forum dzięki któremu zainteresuje się swoim rozwiązaniem. Dobre przykłady tego idą zwłaszcza z miejsc gdzie temat np fora jest bliski sercu użytkowników. Np problem koci na forum miau.pl. Dla mnie takim przykładem problem zabezpieczania balkonów przed kotami. Koty miały jakoby skakać z balkonów. Odezwie się osoba której biedne zwierze zabiło się w ten sposób i poleci zainstalowanie siatki od firmy x. Dzięki temu nasz kotek nie zginie - jakby koty miały jakiś niesamowity instynkt samobójczy :kac: .'' i dalej ''Wiesz, obecność działów PR na forach tematycznych widoczna jest od dawna. Dobrze - jeżeli taki dział zajmuje się tłumaczeniem i wyjaśnianiem kwestii technicznych o których przecietny użytkownik pojęcia nie ma lub wyciąganiem wniosków płynących z wypowiedzi użytkowników w celu poprawy produktów itp... Dobrym przykładem może tutaj być Harley-Davidson i jego HOG. Spece od PR monitorują wszystkie oficjalne fora H-D, tłumaczą, wyjaśniają, pomagają i jednocześnie zbierają opinie użytkowników motocykli tej marki które później są wcielane w życie. Przecież V-Rod nie pojawił się w stajni H-D jako chory wymysł naćpanego projektanta a był odpowiedzią na oczekiwania części fanów i użytkowników tej marki na taki właśnie motocykl, power-cruiser z potężnym silnikiem sterowanym wtryskiem paliwa i chłodzonym cieczą - bo nie każdy użytkownik H-D to brodaty autsajder z brzuszyskiem rozepchanym piwskiem dla którego V-twin chłodzony powietrzem z przerywającym nierównomiernie zapłonem to Alfa i Omega motocyklizmu... Niestety u nas w tej materii najczęściej to klasyczne kupczenie w postaci sponsoringu for poprzez wykup reklam w zamian za pisemną klauzulę bezwzględnego usuwania postów niepochlebnych danej marce, produktowi itp... '' i dalej ''Materiały znalezione na różnych forach i wyszperane w google: "Jeśli chodzi o grubość filmu olejowego to naturalnie oleje PAO/ester *** niższa jego grubość (przy zachowaniu tej samej klasy lepkości i wymaganego HTHS) od olejów produkowanych w technologii HC co może również mieć znaczenie w zakresie przepływu oleju przez filtr oleju - zwłaszcza zimą i w czasie sukcesywnego zapychania filtra sadzą. Oleje wykonane w technologii PAO/ester również *** na ogół lepsza płynność w ujemnych temperaturach co zimą i kiedy filtr oleju zacznie zapychać się sadzą - obniży czas obiegu oleju poprzez bypass w filtrze oleju - czyli bez filtrowania. Olej w klasie lepkości niższej - zapewniający lepszą cyrkulację skuteczniej będzie chłodził silnik niż olej o zbyt wysokiej lepkości (poprzez gorszą cyrkulację i zbyt wysokie ciśnienie oleju - otwierające zawór przelewowy w pompie). Oczywiście jeśli będzie +40C to wtedy do auta powinien być zalany SAE 40 raczej niż SAE 30 - pełna zgoda i zgodnie z manualem a to dlatego, że system chłodzenia nie utrzyma oleju w temp np. <90C a wynosić ona będzie np. 10C+ więcej - olej wtedy będzie niższej lepkości i silnik będzie działał równie prawidłowo jak na 5W-30 w temp <30C. Byłbym jednak ostrożny w zalewaniu olej o wyższej klasie lepkości dla tych 2-4 tygodni upałów a pozostałe 50 tygodni jeżdżąc niepotrzebnie na oleju zbyt wysokiej lepkości ponieważ statystycznie 70% zużycia silnika ma miejsce podczas jego startu (czyt. m.in. przez zawsze zbyt wysoką lepkość oleju na starcie). Ochrona silnika to nie tylko lepkość oleju ale również dodatki np. ZDDP a "eko" oleje to te z C1/C2/C3 itp... zaś klasę lepkości (pompowalność, lepkość kinematyczną i HTHS) dobiera się do konstrukcji silnika + temp otoczenia wpływającej na wydajność systemu chłodzenia + do stylu/warunków jazdy / obciążenia - zgodnie z manualem. Problem jednak polega na tym, że zakładając PAO/ester jako kryterium podstawowe - wyeliminujemy większość ww. olejów z listy wyboru - taka przykra rzeczywistość..." "Generalnie przewag PAO/ester jest kilka, ale oczywiście zależy to od wykonania/jakości np. • ww. stabilność - lepkości (de facto ciśnienia oleju) z racji mniejszej ilości nietrwałych modyfikatorów koniecznych do uzyskania określonej klasy lepkości • lepsza płynność / pompowalność w ujemnych temp • wyższa wytrzymałość w wysokich temp oraz niższa parowalność (mniejsze ubytki i mniejsza skala "gęstnienia" oleju po pewnym czasie) • wyższa czystość, niższa emisja związków szkodliwych i popiołów • dla diesla PAO/ester są bardziej odporne na mieszanie z ON - np. podczas oczyszczania DPF" Dużą zaletą HC [hydrocrack] jest naturalna polaryzacja, która owocuje przyleganiem do metalu ale w olejach opartych o PAO dodaje się odrobinę estrów albo HC aby uzyskać odpowiedni efekt. Ponadto HC lepiej tłumią hałasy od PAO czy estrów. Czasami HC bywają tańsze, ale z tym bywa różnie jak wiemy. Oleje na tanich i kiepskich dodatkach opartych na bazie PAO powodują, że uszczelnienia twardnieją i trącą swoją elastyczność stąd mit o wyciekach olejów syntetycznych. Tylko dobre oleje PAO są tak skomponowane że posiadają w swoim składzie również dodatki neutralnie czy dobrze wpływające na owe uszczelnienia. Bazy syntetyczne mają niższy współczynnik tarcia w porównaniu z olejami mineralnymi, co powoduje zwiększenie mocy silnika i poprawę takich parametrów, jak przyśpieszenie pojazdu i zmniejszenie do ok. 5% zużycia paliwa. Badania laboratoryjne dowiodły, że zastosowanie półsyntetycznego oleju zmniejsza jego zużycie w silniku o 14%, a oleju syntetycznego nawet o 40%. Mówiąc olej w pełni syntetyczny mamy na myśli olej oparty o bazę poliestrową. PAO (Poliolefiny) to baza 1 generacji posiadająca jednak wady!!!: • niższa niż w przypadku olejów mineralnych odporność na utlenianie (starzenie się oleju). Cecha ta wynikająca ze struktury chemicznej cząsteczek jest poprawiana przez dodatek odpowiedniego, termostabilnego antyoksydantu. • średnia wartość wskaźnika lepkości (~ 130) określająca “wielosezonowość” oleju bazowego i wpływająca na ilość wiskozatora koniecznego do formulacji wielosezonowych olejów silnikowych. Zostało doświadczalnie stwierdzone, że zwiększona ilość wiskozatora (syntetycznego polimeru długołańcuchowego) wpływa na zanieczyszczenie elementów silnika, • niezwykle niska polarność syntetycznego oleju bazowego PAO powodująca bardzo słabą rozpuszczalność, zarówno dodatków uszlachetniających, jak i zanieczyszczeń powstających w czasie pracy silnika. Ta właściwość wymusiła wynalezienie “półsyntetyków”, gdyż pierwotnie olej mineralny został wykorzystany jako rozpuszczalnik dodatków uszlachetniających Dopiero wprowadzenie do stosowania bazowych olejów poliestrowych umożliwiło rozpuszczenie się pakietu dodatków w PAO, co rozpoczęło erę olejów silnikowych określanych jako “full synthetic”. Oleje w pełni syntetyczne Millersa to oleje 100% PAO , co zostało uznane jako wadę, bo Motul ma estry ( no bynajmniej odrobinę tych dodatków, choć też nie w każdym produkcie). Tylko nikt nie zauważył, że oleje Motula competition double ester to HC+ PAO + Estry (zostało to udowodnione na podst. kart MSDS a Millers to w seriii Motorsport to tylko PAO + estry (bez HC). Tak samo jest z olejami w pełni syntetycznymi bez estrów - czyli np. olejach do tdi - np. motul ma w dużej mierze oleje na bazie HC + PAO, które można zupełnie legalnie nazywać full synthetic, i Motul to robi (powtarzam, to nie jest żaden przekręt), ale są też oleje tylko PAO takie jak Millers. A co do półsyntetyka 5w40 VW 505.01 to baza HC + PAO: Valvoline i Millers, a do niedawna także Motul nazywały go olejem półsyntetycznym, jednak ze względu na wątpliwości klientów (5w40 półsyntetyk??) Motul nawiązał do praktyki marek takich jak Castrol czy Mobil i nazwał olej 505.01 100% synthetic (jest to olej HC + PAO, a więc znacznie lepiej niż np. oleje synthetic (nie full) które mogą być np. tylko HC bez domieszki PAO). Tak więc czy Valvoline, czy Millers czy Motul 5w40 505.01 - są one w takiej samej części syntetyczne ---- powiedzmy Myślę że to da trochę jaśniejszy obraz na oleje syntetyczne (100% syntetyki ) i HC ...bo full syntetyki na bazie estrów to jednak inna bajka. Motul - nie każdy ale w dużej mierze jest z domieszkami HC +estry lub sam HC. Nieliczne są oparte na estrach co nie znaczy, że Motul zaraz jest fujjj !!! - po prostu dobry olej. For even better performance, Group 3 synthetic oils may also be also fortified with fully synthetic oils from groups 4 and 5. Because of the addition of higher end base stocks from groups 4 and 5 in their formulations, these are sometimes referred to as Group 3+ oils. They may also be referred to as a breakdown of their group base stock blend, such as a G3/G4 blend, GIII/IV/V blend, and so on. Amsoil’s XL line of oils are in this category, as are some of Motul’s 8100 series like 8100 X-cess, Pennzoil Platinum, the Eneos economy oils, and there is strong evidence that most of Mobil 1’s line-up are also G3+ oils. G3+ 30-weight oils tend to have NOACK scores around 10% to 13%. Na BITOGu też pytali wprost Motula i potwierdził, że x-cess (oraz specyfic) zawiera HC. Nie znalazłem na razie MSDS x-cess'a w wersji PL - tam by było wprost napisane bo w różnych krajach są różne przepisy - niektórzy tylko wymieniają substancje niebezpieczne bez dokładnej analizy składu. Motul to raczej typowa strategia oparta na mocnym marketingu przeciętnego ale nie nadzwyczajnego produktu, budowaniu marki a potem zbjaniu kosztów... Jeszcze ciekawią mnie różnice pomiędzy Motul x-cess który ma tbn 10,3 ,a x-clean mający tylko 7 . Teoretycznie wg liczb ma cienkie właściwości utrzymania silnika w czystości ,a jednak w ulotce chwalą się, że to do najnowszych silników z euro IV . To jak to jest skoro mineralne i półsyntetyki mają nawet po 8 i 10 tbn? Motul to dobre oleje jeśli chodzi o produkcje europejskie bo jeśli by zestawić je w ogólnym zestawieniu to już nie jest tak różowo i pięknie choć nadal w porównaniu z castrolami, mobilami to nadal "przepaść" głównie przez to że Mobil i Castrol jest blendowany … Nikt nikogo nie namawia i nikomu nic nie wpycha przecież na siłę, gdyby nie dobre opinie o Valvoline, Liqui Moly czy Fuchsie pewnie bym nie zwrócił na nie uwagę jak większość. I tak nie można z góry założyć, że każdemu taka oliwa przypadnie do gustu. Śmigałem na Motulu i kiedyś Magnatecu i mimo tego, że jest/były zachwalane mi osobiście nie podpasowały. Spróbowałem kiedyś z ciekawości oleju Carlube 5W/40 do PD i powiem, że mimo braku reklamy olej ten zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Kultura pracy silnika w porównaniu z Mobilem którym zalany był wcześniej silnik była naprawdę bardzo duża! Nie tylko zaraz na początku jazdy, bo wiadomo, że na świeżej oliwie takie nasz odczucia mogą być mylne!!! Przejeździłem na nim dobre 15 tys km do zmiany i silnik kultura pracy silnika była nadal zadowalająca. Tak niekiedy jest że dane oleje praktycznie są robione pod silnik (a w silnikach innych marek spisują się słabo) no kto jeśli nie Fuchs i VW wiedzą o tym chyba najlepiej.'' i dalej W chwili obecnej najbardziej zawodzi mnie niestety marka Mobila która praktycznie prócz ESP 5W/30 SHC i dobrego 5W/50 nie ma do PD-ków i VP praktycznie nic do zaoferowania (jeśli chodzi o syntetyczne/wyk. w tech. synt. oleje). Natomiast Castrol (a jak wiecie nie przepadam za produktami Castrola) ma o niebo lepszą ofertę (EDGE) w chwili obecnej niż jego główny konkurent-czytaj Mobil. Trzeba też wziąć pod uwagę to, że Castrol Edge jest wspierany przez silną kampanię reklamową w mediach, której celem jest prezentacja wyników testów na wytrzymałość oleju Castrol Edge, aby wzmocnić lojalność dotychczasowych użytkowników marki Castrol i przekonać tych którzy się wahają nad wyborem najlepszego oleju do samochodu. Aby dowieść najwyższej jakości swoich produktów firma BP zleciła niezależnej jednostce badawczej przeprowadzenie testów na efektywność ochrony silnika działającego pod maksymalnym obciążeniem. Przebadano oleje Castrol Edge Sport oraz oleje syntetyczne innych marek. Dwa identyczne samochody ustawiono na hamowniach podwoziowych symulując nachylenie 8,8%. Jeden z nich został zalany olejem Castrol Edge Sport, a drugi konkurencyjnym olejem syntetycznym. Następnie rozpędzono samochody do maksymalnej prędkości. W czasie testu nie uzupełniano oleju w silniku. Po ponad 150 godzinach ciągłej pracy, silnik zalany olejem syntetycznym znanej marki wybuchł, podczas gdy silnik zalany olejem Castrol Edge Sport pracował dalej na pełnej mocy. Wyniki mówią same za siebie – Castrol Edge Sport zapewnia maksymalną moc silnikowi aż do 45% dłużej w porównaniu do oleju syntetycznego innej znanej marki. W teście zużyto 5 ton paliwa, 10 tylnych opon, chłodnicę, skrzynię biegów i układ katalityczny. Olej Castrol EDGE Sport 0W-40 pozytywnie przechodzi test na działanie w ekstremalnie niskich temperaturach oraz test na oszczędność paliwa. Niskie temperatury pogarszają osiągi silnika, mogą też spowolnić lub uniemożliwić jego rozruch. W temperaturze minus 55 stopni Celsjusza praktycznie wszystkie płyny samochodowe zamarzają. Jednak podczas testów prowadzonych w temperaturze minus 55 stopni olej Castrol EDGE Sport 0W-40 pozostawał płynny, w pełni spełniając swoje funkcje. Badany dla porównania olej syntetyczny znanej marki gęstniał uniemożliwiając normalny przepływ w silniku. Olej Castrol EDGE Sport 0W-40 pozytywnie przeszedł testy na oszczędność paliwa (M111 – Europejski Test na Oszczędność Paliwa) - osiągając wynik o 2,5% lepszy od syntetycznego oleju klasy 0W-40. Kampania reklamowa Castrol Edge Sport ......z udziałem Cristiano Ronaldo sami pamiętacie Oleje, które wcześniej nie były uważane za "syntetyczne", takie jak te, które są produkowane przez ekstrakcję lub rafinację konwencjonalną "uwodornienie" lub za pomocą innych złożonych procesów chemicznych, które charakteryzują się bardziej stabilnymi wiązaniami molekularnymi i wyższym stopniem czystości i to w taki sposób, że nie jest to możliwe za pomocą normalnego "konwencjonalnego" procesu rafinacji są również traktowane jako "syntetyczne" przez ich producentów (Shell, ExxonMobil, BP) - one jednak nadal są wykonane z ropy naftowej - stąd nazwy technologia syntetyczna/olej syntetyczny... stąd "100% syntetyczny" odnosi się do bazy olejowej może być tak, że olej nie jest w 100% syntetyczny, choć Baza Olejowa jest w 100% syntetyczna. Co pisze na ten temat Mobil???? (tłumaczenie swobodne) ---- Proszę " Tak, to 100% syntetyczny olej. Oleje bazowe, wykorzystywane do mieszania Mobil 1 są "chemicznie zbudowane" zamiast po prostu rozbijać wiązania zawartej ropy naftowej jak w konwencjonalnych olejach mineralnych. W pełni syntetyczne środki smarne są formułowane na wiele sposobów, przy użyciu wysokiej jakości syntetyczne oleje bazowe. Produkty te są wytwarzane poprzez reakcję chemiczną o nazwie "syntezy", ciężkie rafinacji lub innych złożonych procesów chemicznych, które charakteryzują się jednorodność cząsteczkowa i stopień czystości, która jest niemożliwa do osiągnięcia przez zwykłego procesu rafinacji. Źródłem powyższych pytań i odpowiedzi jest PERFORMANCE NASCAR - Lato 2003 z artykułu zapoczątkowanego przez ExxonMobil i zatytułowany "Nadrabianie/lekcje z olejami syntetycznymi. "100% syntetyczny olej silnikowy" "nie jest" więc 100% syntetycznym olej silnikowym, ale równie dobrze można powiedzieć, że jest to 100% syntetyczny olej silnikowy - ponieważ baza jest w 100% syntetyczna i to, naprawdę mało znaczy, że olej silnikowy zawiera aż 20% ropy naftowej, ponieważ ropa naftowa nie jest olejem bazowym, ale nośnikiem dla zastosowania dodatków! Teraz nie przejmujcie się, jeśli nie rozumiecie tego, tak jak większość ludzi, mi osobiście też to się często myli… Po tym wszystkim, zastanówcie się… Ile byście byli w stanie więcej zapłacić za olej który jest - Synthetic Motor Oil 100% syntetyczny a ile byście dali za ten sam olej gdybyście wiedzieli ,że nie był "100% syntetyczny" a tylko wykonany w technologii syntetycznej , czy to nie jest prawda? Przechodzimy do konkretów n.t. olejów do Kii. KIA Cee'd 1.6 CRDi 115KM – fajny silniczek tym bardziej że bez filtra cząstek stałych co zdecydowanie ułatwia wybór oleju (nie trzeba szukać tych wszystkich „eko” wynalazków … które tak naprawdę najpierw chronią ptaszki i kwiatki a dopiero na końcu silnik…no ale takie czasy). Klasa API CH-4 lub wyżej, lub ACEA B4 ; 5W30 lub 5W40 Szukałem głównie dobrych olejów z ACEA B4 (nie rozpisuje się teraz na temat porównań danych charakterystycznych parametrów tych olejów) ale sprawdziłem je biorąc marki pod uwagę: • A3/B4-04 - stabilny eksploatacyjnie i wysokiej jakości olej przeznaczony do użycia w silnikach benzynowych o wysokich osiągach, jak również w motorach Diesla z bezpośrednim wtryskiem paliwa typu DI, TDI lub common rail, gdzie wymagana jest lepkość na ścinanie HTHS 3,5 [mPa s]. Mogą być stosowane w motorach Diesla wymagających klasy B3. • API CH-4 - jest stosunkowo rzadko używanym olejem najnowszej generacji od roku 2001 oznaczenie wg API CH-4/SM oznacza - olej w pierwszej kolejności do motorów wysokoprężnych, a ponadto: "C" - commercial, "H" - klasa jakości oleju; "S" - service, "M" klasa jakości oleju (aktualnie najwyższa) Wolę ACEA – jest dokładniejsza. Moje typy: 1. LiquiMoly DIESEL SYNTHOIL 2. Amsoil European Car Formula 5W-40 Motor Oil (AFL) – niestety ciężko go dostać – jest na allegro lub możesz zamówić u kolegi „pidziek” z OCP – to CROOM z forum Corolla club i Avensis club...i nie tylko : ) on handluje Amsoilem. 3. Fuchs TITAN GT1 5W-40 4. Fuchs TITAN GT1 PRO C-3 5W-30 4L (XTL) 5. LOTOS TRAFFIC PRO 505.01 SM/CF SAE 5W40 z formułą Thermal Control -dokładnie ten nie inny podobny 6. MOTUL 8100 X-clean C3 5W-30 Pierwsze dwa oleje to PAO reszta to mieszanki PAO + HC ale naprawdę dobre jakościowo – chyba najsłabszy z nich jest Motul :ha ale na pewno nie ten Lotos. W Shella bym nie wchodził ( po co jak w podobnej cenie masz o wiele lepsze oleje?) zresztą… możesz trafić na jakiś 5W/40 na bazie z Lotosa… rodem z Trzebini lub innej polskiej blendowi… LOTOS TRAFFIC PRO 505.01 SM/CF SAE 5W40 z formułą Thermal Control - bardzo dobre parametry ! zwłaszcza przy stosowaniu w silniku diesla. NOACK na poziomie 7,4 to bardzo dobry wynik. http://www.lotos.pl/handlowy/produkty/o ... al_control widać to w karcie PDS. Nie wiem czy wiesz ale 28 marca 2011r. - Kia Motors zawarł pięcioletnią umowę międzynarodową z firmą Total… Dzięki tej nowej umowie Total staje się zalecanym partnerem na sprzedaż środków smarnych w sieci Kia Motors na całym świecie. Jednak w krajach europejskich nie są ujęte tak jak w sieci na całym świecie zalecenia Kia Motors. Więc dodaj do tej listy jeszcze TOTAL QUARTZ INEO MC3 5W40 – całkiem dobry olej w najnowszej technologii. LiquiMoly DIESEL SYNTHOIL - jest moim faworytem choć nie miałbym obiekcji do zalania tego Twojego silnika Fuchsem GT1 5W/40 czy Liqui Moly Top Tec 4100 5W/40 - oba syntetyczna technologia. Nie znaczy że gorsza niż PAO po prostu nie ustępująca jakościowo nowa technologia produkcji olejów. Mająca swoje + i - tak samo jak PAO. Co to znaczy - Oleje syntetyczne prod. LOTOS Oil ??? "W opisie marketingowym produktów LOTOS Oil stosujemy określenie „syntetyczny” dla produktów zawierających w składzie oleje podstawowe grup od III do V. Piotr Niemiec - Lotosoil " Info od p. Kierownika Działu Serwisu Olejowego z Lotosa z Krakowa: "Odpowiadając na postawione pytania jakość oleju to kompromis pomiędzy zapewnieniem bezpiecznego smarowania a ekologia, pewność smarowania, ochrona przed zużyciem jest rzeczą najważniejszą jeśli chodzi o możliwego potencjalnego użytkownika silnika . W takim kompromisie nie możemy w tym oleju szukać spełnienia API SM czy ACEA C3 coś za coś jednak nie jest to dalekie odstępstwo, różnimy się od granic określonych przez ACEA C3 i API SM na 15-20% jeśli chodzi o poziom popiołu, cynku, fosforu. HTHS oleju jest w granicach 3,6-3,7mPas, natomiast lepkość w 40C jest na poziomie 70cSt, przy wykonaniu lepkości CCS w -30C nie gorzej niż 6000MPas, dodatkowy spadek lepkości oleju na wskutek ścinania po 30 cyklach zgodnie z ASTM D445-09 nie jest wyższy niż 0,25cSt. Olej ten nie można kwalifikować jako prosty olej 5W30 oparty na bazie zwykłych modyfikowanych hydrokrakingiem olejów bazowych." Nowoczesne silniki diesla są w większości zalewane olejem C3 z uwagi na DPF-y jednak trzeba zwrócić uwagę że wyników testów wykonywanych dla każdego oleju (PAO/ester) -> 5W-40 C3 oraz 5W-30 spełniający np. normy VW 504/507 + najnowsze normy BMW LL-04 i MB 229.51 już w temp 75C mają o ~30% gorszą ochronę przeciwzużyciową (mimo wyższego HTHS wyższego 3,5 ) od 5W-30 spełniającego API SM oraz ACEA A5/B5 ale nie odchudzonego z dodatków ochronnych w celu spełnienia C2/C3 – daje do myślenia prawda? DPF- to niestety nie najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o zabezpieczenie silnika pod względem doboru oleju o bardzo dobrych właściwościach smarnych. Poziomy SAPS definiują zawartość popiołu siarczanowego, fosforu i siarki w olejach silnikowych. • Low SAPS - bardzo ograniczona zawartość popiołu siarczanowego (=<0,5%), fosforu (0,05%) i siarki (=<0,2%). • Mid SAPS - ograniczona zawartość popiołu siarczanowego (=<0,8%), fosforu (0,07 - 0,09%) i siarki (=<0,3%). • Full SAPS - brak ograniczeń odnośnie zawartości popiołu siarczanowego, fosforu i siarki. Zwykle charakteryzuje się ACEA C1/C4 niskim SAPS, lub ACEA C2/C3 Mid SAPS Trzeba też zwrócić uwagę na okres wymian oleju który zależy od użytkownika ale ja bym robił to częściej niż co 15kkm - szczególnie, że dzięki DPF należy stosować oleje C2/C3 które niestety wypadają gorzej w ochronie przed zużyciem, mają niższe TBN itd co nie sprzyja radzeniu sobie z sadzą skutecznie na długich przebiegach. Sadza dobrze smaruje. Jednak nie znaczy to, że olej staje się w miarę używania coraz lepszy. Olej czernieje, bo przenikają do niego produkty spalania paliwa, m.in. sadza. Szczególnie szybko zmienia kolor oleju w dieslach. Jedną z właściwości oleju jest rozpraszanie cząsteczek sadzy i utrzymywanie ich w zawiesinie. Tzw. liczba TBN (całkowita liczba zasadowa) jest w przypadku nowych olejów inna dla każdego z produktów. W każdym przypadku maleje jednak w miarę, jak olej się starzeje i pochłania coraz więcej produktów spalania. W pewnym momencie olej przestaje już pochłaniać kolejne porcje sadzy. Efekt? Szlamy i nagary odkładają się w silniku. Zawartość sadzy powoduje, że olej staje się mniej odporny na skrajne temperatury. Wprawdzie (szczególnie gdy nie występują ekstremalne obciążenia) smaruje części, do których dociera, jednak przestaje chronić elementy silnika przed korozją. Mogą też pojawić się problemy z „transportem”: kiedy lepkość oleju w miarę zużycia rośnie, to do wielu miejsc (np. głowicy) dostaje się go za mało. Jeśli zaś maleje (olej staje się rzadszy), metal trze o metal. To, jak szybko olej przestaje działać, zależy od warunków jazdy. Interwały serwisowe obliczane są z zapasem, z reguły 10-procentowym. Jeżeli używamy auto w przeciętnych warunkach, niewielkie opóźnienie wymiany nie spowoduje katastrofy. Co innego, gdy warunki są trudne: olej trzeba wymieniać częściej. Każdy kolejny % ON w oleju silnikowym degraduje lepkość większości olejów (tylko najnowocześniejsze 100% syntetyki PAO/ester są bardziej odporne na mieszanie z ON) co pogarsza ich właściwości smarne = przyspiesza zużycie silnika/turbiny - to dotyczy wszystkich silników (z Pb to zjawisko również występuje) ale szczególnie aut gdzie występuje "wypalanie" DPFa bo wtedy do oleju silnikowego ma prawo trafić więcej ON. Wraz z przebiegiem rośnie zawartość sadzy w oleju co łatwo stwierdzić po kolorze oleju i jego klarowności - każdy kolejny % sadzy w oleju silnikowym zwiększa tarcie wewnętrzne oleju, pogarsza jego pompowalność w niskich temp (co wydłuża czas suchego rozruchu), zanieczyszczenie silnika oraz podwyższa emisję/popioły z oparów oleju co oprócz szkody dla silnika/turbiny nie służy również systemowi kontroli emisji i DPF. Lekarstwem na zagrożenia z p. 1-2 w związku z najnowszymi eko-trendami wymuszającymi stosowanie coraz szczelniejszych filtrów cząstek stałych w autach z silnikami diesla mają być oleje, które ***: a) obniżona lepkość (głównie 5W-30) z racji konstrukcji/spasowania silnika oraz wymogów coraz niższego spalania/emisji obniżona zawartość dodatków smarnych jak ZDDP chronią przed kontaktem metal-metal i zużyciem - szczególnie w momencie kiedy lepkość oleju jest niewystarczająca dla zapewnienia ciągłości/grubości filmu olejowego, odpowiedniego smarowania a to szczególnie ważne w silnikach o dość wysokiej mocy osiąganej przy stosunkowo niskich rpm, c) obniżone TBN oraz ilości detergentów/dyspersantów (ich skuteczność spada wraz z czasem/przebiegiem) szczególnie ważnych w kwestii odprowadzania sadzy z oleju silnikowego do filtra oleju, obniżona ochrona antykorozyjna co rodzi dodatkowe ryzyko przy tankowaniu ON gorszej jakości / o wyższej niż dopuszczalna zawartości siarki (z tym w PL nadal bywa różnie…) oraz c) są wynikiem obniżania SAPS tych olejów z uwagi na żywotność systemu kontroli emisji / DPFy. Jeśli masz DPF-a w Kia musisz iść na pewien kompromis = musisz dbać o silnik i oszczędzać DPFa = zalewać odpowiedni olej, najlepiej jednak dobrej/potwierdzonej jakości bo dwa oleje spełniające te same minimalne wymogi/normy nie muszą być nawet porównywalnej jakości a mogą znacząco inaczej dbać o silniki oraz DPFy. Dodatkowym czynnikiem wpływającym na trwałość zarówno silnika jak i DPFa (a także np. pomp paliwa) jest jakość krajowego ON, którego nieprawidłowe spalanie generuje kwaśne opary często degradujące olej silnikowy przed założonym czasem/przebiegiem. Jeśli nie masz filtra cząstek stałych – szukaj oleju o jak najlepszych parametrach/właściwościach smarnych… Nie zwracaj uwagę na normę ACEA C3…. Olejów Long Life a zwłaszcza olejów Low Saps niektórych producentów nie można stosować min. w 4 i 3 cylindrowych silnikach Diesla bez DPF-a. Niska zawartość popiołów siarczanowych zawarta w produkcie znacznie wydłuża eksploatację filtrów cząstek stałych DPF - jednak oleje do DPF'ów są bez niektórych dodatków uszlachetniających, które polepszają właściwości smarne oleju ale zwiększają zadymienie (dlatego z nich zrezygnowano lub znacznie ograniczono) ! Czytaj - oleje do DPF-a mają gorsze właściwości smarne niż tradycyjne oleje pozbawione „eko” dodatków. Quazar C3 oszczędzi katy skuteczniej ale Quazar S prawdopodobnie lepiej zadba o silnik... W skrócie podsumowując tę część - najlepiej szukać wśród ww. olejów takich, które ***: • jak najwyższy TBN, realnie najbliżej 8 bo obecna technologia chyba tyle przy C3 jest w stanie uzyskać • C3, czyli HTHS min 3,5 ale o jak najniższej lepkości w 100C aby minimalizować cyrkulację sadzy w oleju silnikowym w grubym filmie olejowym • jeśli auto nie bywa mocno eksploatowane w terenie albo na autostradach to pewnie i C2 może mieć uzasadnienie (niższa emisja/spalanie i lepsze oddawanie sadzy do filtra oleju - powinny wydłużyć czas życia DPFa zatykanego podczas jazdy miejskiej a także zapewnią ochronę przeciwzużyciową w tym ograniczonym gronie olejów). Jeśli chodzi o grubość filmu olejowego to naturalnie oleje PAO/ester *** niższa jego grubość (przy zachowaniu tej samej klasy lepkości i wymaganego HTHS) od olejów produkowanych w technologii HC co może również mieć znaczenie w zakresie przepływu oleju przez filtr oleju - zwłaszcza zimą i w czasie sukcesywnego zapychania filtra sadzą. Oleje wykonane w technologii PAO/ester również *** na ogół lepsza płynność w ujemnych temperaturach co zimą i kiedy filtr oleju zacznie zapychać się sadzą - obniży czas obiegu oleju poprzez bypass w filtrze oleju - czyli bez filtrowania. Problem jednak polega na tym, że zakładając PAO/ester jako kryterium podstawowe - wyeliminujemy większość ww. olejów z listy wyboru. LOTOS Oil S.A. i KIA Motors Polska współpracują razem od 2007 roku. Wtedy z myślą o użytkownikach samochodów KIA stworzona została również specjalna linia olejów KIA LOTOS FORMULA. Użytkownicy samochodów KIA mają do dyspozycji Lotos Synthetic KIA Formula 5W30, Lotos Synthetic KIA Formula 5W40, Lotos Synthetic Turbodiesel KIA Formula 5W40, Lotos Synthetic Turbodiesel CRDI KIA Formula 5W40, Lotos Semisynthetic KIA Formula 10W40 oraz olej mineralny LOTOS KIA Formula 15W/40 – w sumie nic ciekawego i nic co zasługiwałoby na specjalną uwagę dopiero wejście na rynek serii LOTOS Quazar sprawiło, że na oleje tego producenta zaczęto zwracać baczniejszą uwagę (zasługa marketingu i reklam). LOTOS Quazar to ultra nowoczesne oleje syntetyczne przeznaczone do stosowania w silnikach pracujących w różnorodnych warunkach eksploatacyjnych. Można je stosować zarówno w silnikach benzynowych jak i diesla. Wyposażonych zarówno w katalizatory, jak i filtry cząstek stałych. Oleje LOTOS Quazar z formułą Hi-Tec Protection poddane zostały specjalistycznym testom. Oznacza to, że ich funkcje ochronne zostały sprawdzone we wszystkich warunkach działania silnika i gwarantują pełna gamę wymogów producentów OEM. Proces wytwarzania olejów LOTOS Quazar został oparty o formułę Hi-Tec Protection, która zapewnia maksymalną ochronę i eksploatację silnika oraz pozwala oszczędzić energię i paliwo poprzez: • zdolność do ochrony przeciwzużyciowej (tzw. ochrona AW) • zdolność do zapobiegania tworzeniu się osadów i ochrona przed negatywnymi skutkami ich działania • zdolność do efektywnej pracy w warunkach ekstremalnych obciążeń cieplnych i po ich ustaniu (wysoka stabilność oksydacyjna), • łatwość uruchamiania silnika i szybkie osiąganie pełnego smarowania w każdych warunkach klimatycznych, • optymalne redukowanie tarcia i zmniejszanie obciążenia cieplnego silnika, • zabezpieczenie poprawnego i długotrwałego działania układów oczyszczania spalin silników. Tutaj pokuszę się o własną oceną poszczególnych olejów serii Quazar: LOTOS Quazar C3 5W30 – nowoczesny, przyzwoity i typowy w swojej klasie olej do silników z filtrem cząstek stałych i katalizatorami 1. lepkość kinematyczna w 100°C mm2/s 11,7 - obniżona lepkości do zastosowania całorocznego – oszczędza paliwo 2. lepkość kinematyczna w 40°C mm2/s 70 3. temperatura płynięcia °C -39 4. temperatura zapłonu°C 200 5. liczba zasadowa mgKOH/g 7 6. wskaźnik lepkości 169 7. lepkość strukturalna CCS w -30°C mPa*s 6600 ( zdecydowanie wynik ten powinien być poniżej 6000 mPa*s – istnieje przypuszczenie że przy zimnym starcie w okresie jesień –zima silnik będzie przez pierwsze sekundy pracy słabo smarowany ze względu na fakt iż po uruchomieniu zimnego silnika, olej musi przebyć drogę do górnej części silnika, gdzie spływa z powrotem w dół. Ponieważ olej jest niezbędny do smarowania silnika, musi przemieszczać się szybko z zbyt duża lepkość strukturalna w ujemnej temperaturze nie pozwoli mu na to). Kiedy silnik rozgrzeję się, wyższa lepkość oleju oznacza że oleju nie rozrzedzi się i będzie na bieżąco oddzielać części trące cieniutką warstwą oleju. Więc olej zawsze utrzymuje równowagę, musi przepływać sprawnie gdy silnik jest zimny, ale również zachować wystarczająco gęstość na wyższych temperaturach, aby zachować części metalowe nasmarowane i oddzielone od siebie. LOTOS Quazar C4 5W30 – olej do Renault…słaby - dziękuję 1. lepkość kinematyczna w 100°C mm2/s 11,6 - obniżona lepkości do zastosowania całorocznego – oszczędza paliwo 2. lepkość kinematyczna w 40°C mm2/s …….BRAK! 3. temperatura płynięcia °C -33 4. temperatura zapłonu°C 210 5. liczba zasadowa mgKOH/g 7 6. wskaźnik lepkości 161 7. lepkość strukturalna CCS w -30°C mPa*s .BRAK LOTOS Quazar F 5W30 – do Forda idealny – bardzo ciekawe i dobre parametry TBN i CCS ! 1. lepkość kinematyczna w 100°C mm2/s 9,6 - obniżona lepkości do zastosowania całorocznego – oszczędza paliwo 2. lepkość kinematyczna w 40°C mm2/s 57 - obniżona lepkości do zastosowania całorocznego – oszczędza paliwo (niska lepkość kinematyczną przy 100i 40C – zapewne podyktowana konstrukcją silnika) 3. temperatura płynięcia °C -42 Bardzo dobra temp. płynięcia 4. temperatura zapłonu °C 200 5. liczba zasadowa mgKOH/g 10 wysoki TBN ! 6. Bardzo dobry wskaźnik lepkości 153 7. lepkość strukturalna CCS w -30°C mPa*s .4600 – rewelacyjnie niska lepkość !!! LOTOS Quazar K 5W30 1. lepkość kinematyczna w 100°C mm2/s 12,34 2. lepkość kinematyczna w 40°C mm2/s 73,7 3. temperatura płynięcia °C -36 4. temperatura zapłonu °C 244 5. liczba zasadowa mgKOH/g ??? pewnie około 7 6. wskaźnik lepkości 166 -podejrzanie niski gdyż pozostałe parametry lepkości są dobre - mogli by poprawić ten wynik 7. lepkość strukturalna CCS w -30°C mPa*s .6280 – zdecydowanie za wysoki parametr! 8. lepkość dynamiczna HTHS w 150°C 3,6 – dobry stabilny termicznie LOTOS Quazar K 5W40 - dobry typowy, mocny olej , należy jedynie poprawić lepkość strukturalną (w zimie silnik będzie „klepał” na tym oleju po odpaleniu w zimny poranek 1. lepkość kinematyczna w 100°C mm2/s 14,05 – dobry wysoki wynik 2. lepkość kinematyczna w 40°C mm2/s 85,4 – wysoki wynik Kiedy silnik rozgrzeję się, wyższa lepkość oleju oznacza że oleju nie rozrzedzi się i będzie na bieżąco oddzielać części trące cieniutką warstwą oleju. Więc olej zawsze utrzymuje równowagę, musi przepływać sprawnie gdy silnik jest zimny, ale również zachować wystarczająco gęstość na wyższych temperaturach, aby zachować części metalowe nasmarowane i oddzielone od siebie. 3. temperatura płynięcia °C -36 (typowa dla oleju HC jednak chyba na nasze warunki delikatnie za słaba) 4. temperatura zapłonu °C 244 – bardzo dobry wynik 5. liczba zasadowa mgKOH/g ??? pewnie około 7 6. wskaźnik lepkości 170 7. lepkość strukturalna CCS w -30°C mPa*s .6310 – standardowo za słaba! 8. lepkość dynamiczna HTHS w 150°C 3,6 - dobry wynik LOTOS Quazar 10W50 - za słaby........ 1. lepkość kinematyczna w 100°C mm2/s 11,7 - słaba 2. lepkość kinematyczna w 40°C mm2/s 70 - słaba 3. temperatura płynięcia °C -39 - dobra 4. temperatura zapłonu °C 240 – bardzo dobra 5. liczba zasadowa mgKOH/g 7 – słaba jak na olej 10W50 6. wskaźnik lepkości 169 – słaby jak na olej aspirujący do miana sportowego 7. lepkość strukturalna CCS w -30°C mPa*s .6600 - Dla porównania kilka produktów innych producentów: Liqui Moly Top Tec 4100 5W-40 ACEA A3-04/B4-04/C3-04 ; API SM/CF 1. Lepkość w 100°C : 14 mm²/s 2. Lepkość w 40°C : 85 mm²/s 3. Indeks lepkości : 170 4. Tem. płynięcia -36/-39 5. Temperatura zapłonu 215 6. Popiół / siarka 0.8 g/100 g 7. TBN Total Base Number 7.6 mg KOH/g 8. HTHS viscosity >3.5 Liqui Moly Diesel Synthoil 5W/40 – 100% syntetyk na baize PAO ACEA ACEAB4-04; API CF - olej specjanie opracowany dla silników diesla! 1. Lepkość w 100°C : 14,8 mm²/s - bardzo wysoka 2. Lepkość w 40°C : 92 mm²/s 3. Tem. płynięcia -45 bardzo wysoka 4. Temperatura zapłonu 230 wysoka 5. TBN Total Base Number powyżej 8 mg KOH/g 6. HTHS viscosity >3.6 7. Indeks lepkości : 170 Liqui Moly Top Tec 4300 5W-30 ACEA A1-04/A5-04/B1-04/B5-04/C2-04; API SM/CF; (nowoczesny ubogi w popioły olej typu lekki bieg o obniżonej lepkości do zastosowania całorocznego) Optymalny do nowoczesnych silników benzynowych i Diesla z techniką również turbodoładowaniem. Szczególnie nadaje się do pojazdów spełniających normę EURO V czyli pojazdów wyposażonych w filtr cząstek stałych. Liqui Moly rekomenduje ten olej min. do samochodów Honda i Toyota. 1. Lepkość w 100°C : 10,5 mm²/s - obniżona lepkości do zastosowania całorocznego – oszczędza paliwo 2. Lepkość w 40°C : 60 mm²/s 3. Indeks lepkości : 170 4. Tem. płynięcia -39 5. Temperatura zapłonu 230 6. Popiół / siarka 0.3 g/100 g 7. TBN Total Base Number 7.,6 mg KOH/g 8. HTHS viscosity < 2,9 Jego głównym zadanie jest przedłużenie działania filtrów PDF i katalizatorów TWC przy zapewnieniu niskiego zużycia paliwa. FUCHS TITAN GT1 5W/40 ACEA A3 / ACEA B4 / C3; API SM/CF; VW 502 00/505 00/505 01 1. Lepkość kinematyczna przy +40 °C : 85 mm²/s 2. Lepkość kinematyczna przy +100 °C : 14,2 mm²/s 3. Temperatura płynięcia : - 42 C 4. Temperatura zapłonu 250 C 5. Popiół / siarka: < 0.80 g/100 g 6. TBN : >6 mg KOH/g 7. HTHS viscosity >3.5 8. lepkość strukturalna CCS w -30 C 6100 mPas – tutaj w miarę choć mogło by być poniżej 6000 wtedy było by dużo lepiej FUCHS TITAN GT1 PRO C-3 5W-30 VW 507.00 - typowy olej do silnika z filtrem cząstek stałych ACEA A3 / ACEA B4 /C3; API SM/CF; VW 504.00/507.00 1. Lepkość kinematyczna przy +40 °C : 71,1 mm²/s 2. Lepkość kinematyczna przy +100 °C : 11.6 mm²/s - obniżona lepkości do zastosowania całorocznego – oszczędza paliwo 3. Indeks lepkości: 155 – bardzo słaby….. 4. Temperatura płynięcia : - 42 C – bardzo dobra 5. Temperatura zapłonu 210 C 6. Popiół / siarka: < 0.80 g/100 g 7. TBN : >6 mg KOH/g 8. HTHS viscosity minimum > 3.5 FUCHS TITAN GT1 PRO FLEX 5W-30 XTL [baza mineralna!!] 1. Gęstość w 15 oC DIN 51757 0,850 g/ml 2. Kolor DIN ISO 2049 2,5 ASTM 3. Temperatura zapłonu, CoC DIN ISO 2592 230 oC 4. Lepkość dynamiczna w - 30 oC DIN 51398 5100 mPas 5. Lepkość kinematyczna w 40 oC DIN 51562-1 67,0 mm2/s 6. Lepkość kinematyczna w 100 oC DIN 51562-1 11,8 mm2/s 7. Wskaźnik Lepkości DIN ISO 2009 175 FUCHS TITAN GT1 5W-40 XTL 1. Gęstość w 15 oC DIN 51757 0,854 g/ml 2. Kolor DIN ISO 2049 2,0 ASTM 3. Temperatura zapłonu, CoC DIN ISO 2592 230 oC 4. Lepkość dynamiczna w - 30 oC DIN 51398 5700 mPas 5. Lepkość kinematyczna w 40 oC DIN 51562-1 83,9 mm2/s 6. Lepkość kinematyczna w 100 oC DIN 51562-1 14,2 mm2/s MOTUL 8100 X clean klasy C3 - parametry także nie wzbudzają zachwytu. Chodzi o 8100 X-clean 5W-40 ACEA A3 / B4 / C3; APPROVALS API SM / CF 1. HTHS (> 3.5 mPa.s) 2. Density at 20°C 0,845 3. Viscosity at 40°C 84.7 mm²/s 4. Viscosity at 100°C 14.1 mm²/s 5. Viscosity index 172 (dobry wynik) 6. Pour point -39°C 7. Flash point 234°C 8. TBN 7.5 mg KOH/g Wykonany w technologii „Mid SAPS” szkoda, że nie low-SAPS znalazłem też takie dane MOTUL 8100 X-CLEAN 5W-40 ACEA C3 1. Gęstość w temp. 15oC 0.850 2. Lepkość w temp. 100oC 13,9 mm2/s 3. Lepkość w temp. 40oC 83,4 mm2/s 4. Wskaźnik lepkości 171 dobry wynik 5. Punkt płynięcia -39oC 6. Temperatura zapłonu 230oC 7. TBN ASTM D 2896 7,9 mg KOH/g Valvoline SynPower XL-III SAE 5W-30 ACEA A3/B4-04 ACEA C2/C3 5W-30; VW 504.00/VW 507.00 5W-30 1. Viscosity, mm2/s 40C 69.5 2. Viscosity, mm2/s 100C 11.5 3. Viscosity Index 160 4. Pour Point -42 5. Flash Point, 226 6. Specific Gravity 15C 0.850 7. TBN; mg KOH/g 5.9 8. HTHS viscosity >3.5 wykonany w technologii „Mid SAPS” - Formuła “low-SAPS” dostępna jest w SynPower MST i SynPower ENV Liqui Moly Top Tec 4600 5W-30 (olej w technologi syntetycznej - za to naprawdę bardzo dobry) API SM/CF; ACEA A3-04/B4-04 C3-08 1. Lepkość kinematyczna przy 100C…11,6 cSt 2. Lepkość kinematyczna przy 40C…64,0 cSt 3. Indeks lepkości…178 o niebo lepsze niż Valvoline i Millers 4. Temperatura krzepnięcia…-36 5. Temperatura zapłonu…232 Jak widać przy lepkości 40 i 100C a przewyższa Millersa i Valvoline pod względem Indeksu lepkości…178! Ale nie ustępuje także poprzednikom przy 40 i 100C. Temperatura płynięcia -36 słabsza co typowe jest dla olejów w technologii syntetycznej. Valvoline SynPower MST 5W-30 ACEA C3, A3/B3/B4; API SM/CF 1. Lepkość kinematyczna przy 100C…12 cSt 2. Lepkość kinematyczna przy 400C…70,0 cSt 3. Indeks lepkości…169 4. Temperatura krzepnięcia…-45 5. Temperatura zapłonu…227 Jak sami widzicie - seria Quazar jest dobra co nie znaczy, że wszystkie jej produkty są na najwyższym poziomie. Do pewnych parametrów można się doczepić. Należy wybrać odpowiedni olej i dopasować go wg specyfikacji producenta z uwzględnieniem parametrów danego wyrobu... Są jednak produkty innych uznanych marek które spiszą się w silniku Kia zdecydowanie lepiej.... Teraz wybierzcie ten który będzie Wam odpowiadał.'' twarda kita tylko to przeczyta haha,a zwiodczała sie poddała
  10. to i zostan przy divinolu
  11. powinno byc odwrotnie było nie logowac sie na forum:grin: ---------- Post dopisany at 00:42 ---------- Poprzedni post napisany at 00:28 ---------- co bys nie zalał i tak z czasem potrzebny ci bedzie impulsownik kinetyczny z naprowadzaniem trzonkowym do grzebania przy aucie:naughty: ---------- Post dopisany at 00:44 ---------- Poprzedni post napisany at 00:42 ---------- tu masz liste oliw które uważa vw https://erwin.volkswagen.de/erwin/vo...0500_50501.pdf ---------- Post dopisany at 01:42 ---------- Poprzedni post napisany at 00:44 ---------- Cała prawda ikle syntetyku w syntetyku ciekawe opracowanie na temat syntetycznych oliw dajace obraz o mniej popularnych i tych wiecej zwłaszcza w PL All about Synthetic Motor Oil polecam czytajac zmienia sie swiat oliw w głowie tym osobnikom mniej wtajemniczonym Przemek ciekawy artykuł , przeczytałem cały . Kolega mechanik ostatnio mi mówił że rozbierał silnik po oleju Shell i był czyściutki jak łza w porównaniu do Castrola. Więc polecał shella do mojej audiczki natomiast z artykułu też wynika że jednak Motul jest jedną z pierwszych fabryk czyż nie ? i mają doświadczenie nigdy nie twierdziłem ze motul to szajs jesli jest z pewnego miejsca to powienien byc tym 100% syntetykiem ,ale wiem ze jest wiele inych oliw o których mniej sie pisze na tym forum, oczywiscie jak wszyscy polecaja motula to po co testowac inne oliwy logicznie myslac,ale po to tez sa inne na rynku aby mozna było swiadomie i np. z przywiazania lub zwłascza z własnych doswiadczen uzywac i polecqac je innym ,ja mam duze doswiadczenie z valvoline i sa to oliwy mogace duzo zniesc zwłaszcza lini synpower ,ale wiadomo wszystko zalezy od silnika i trzeba naprawde sie wgryzac (zawsze mozna zdjac pokrywe )w prace motoru i innych dupereli aby zauwazyc jak pracuje na tym albo na innym,mówie tu o np. 2 równoznacznych oliwach ,bo jak pracuje na 10w i na 5w to głupek zauważy,ale tez jeden silnik obsłuży 10w inny 5w ,co wcale nie ozacza ze nie ma 10w dobrych oliw bo sa i takie którym blisko do pełnego syntetyku,wystrczy przestudiowac karte produktu jezeli podadza tam pełne dane, ale wiele wypowiedzi na forach krzywdzi inne oleje bo sa bezsensu i poparcia i bez przetestowania lub odrazu skazane na beeee, rynek olejowy idzie do przodu i nie zawsze polskie bedzie be i lepiej by było jak by było gut ,zamiesciłem gdzies o oleju lotos trafic pro 505.01 z innego forum gdzie wynika ze prawdobodobnie dane oleju wskazuja ze jest to olej bdb , a wczoraj widziałm jak gosciu lał to do a6 awx i motor super chodził czy jest to kwestia silnika ,moze i tak ale poprzednio zalany był tam durablend wiec napweno silnki nie był zalepiony nagarem , tego samego dnia zrobione było na oleju lotos 300km mocniejszej jazdy i jest ok na bagnecie wiec co auto i uzytkownik bedzie inna opinia i to co sie dzieje z autem ,zawsze mozna do takiego lotosu dolac litr innej oliwy ,''renomowanej'',i nic sie nie wydazy ,a moze ciut byc lepiej ,ja na dolewke dolewam aktualnie synpower 5w40 505.00 bo gdzies mi cut takiego zostało i co i nic śmiga tak jak śmigał,i napewno był by lepszy od niektórych 5w30 Long,pomimo ze nie ma normy do PD,jest synpower 5w40 MST do PD ale niewiedziec czemu u nas w pl go niema ,ale jest mst 5w30 ,dobra oliwa. ---------- Post dopisany at 01:20 ---------- Poprzedni post napisany at 00:58 ---------- mozesz napisac jak pracował motor na divinolu,dla potomnosci
  12. lub cos z tej listy sobie zalej ---------- Post dopisany at 00:28 ---------- Poprzedni post napisany at 00:26 ---------- powinno byc odwrotnie było nie logowac sie na forum:grin: ---------- Post dopisany at 00:42 ---------- Poprzedni post napisany at 00:28 ---------- co bys nie zalał i tak z czasem potrzebny ci bedzie impulsownik kinetyczny z naprowadzaniem trzonkowym do grzebania przy aucie:naughty: ---------- Post dopisany at 00:44 ---------- Poprzedni post napisany at 00:42 ---------- tu masz liste oliw które uważa vw https://erwin.volkswagen.de/erwin/vo...0500_50501.pdf ---------- Post dopisany at 01:42 ---------- Poprzedni post napisany at 00:44 ---------- Cała prawda ikle syntetyku w syntetyku ciekawe opracowanie na temat syntetycznych oliw dajace obraz o mniej popularnych i tych wiecej zwłaszcza w PL All about Synthetic Motor Oil polecam czytajac zmienia sie swiat oliw w głowie tym osobnikom mniej wtajemniczonym
  13. np durablend valvoline 10w40,a zalej synpower 5w40 i bedzie ci pieknie smigac,smiało nie rozszczelni sie lałem to w swoim afn a jak by nie patrzec miał wiecj kucy I NIE ŻAŁOWAŁEM MU kopyta ---------- Post dopisany at 23:10 ---------- Poprzedni post napisany at 23:08 ---------- lej valvoline synpower 5w40 ,miałem afn jezdziłem na nim i jezdzi dalej na nim super olej motor czysty bedzie cały czas NORMA 505.00 wystarczy lub inny np fuchs ---------- Post dopisany at 23:43 ---------- Poprzedni post napisany at 23:10 ---------- opni tyle ilu uzytkowników ---------- Post dopisany at 23:52 ---------- Poprzedni post napisany at 23:43 ----------
  14. czy ktos kupował amsoil na pro choice ew. opinie z eksploatacji. a tu przypadkiem znalezione na foru, octavia Portal użytkowników Skoda Octavia :: Zobacz temat - Jaki olej do TDI - archiwum ''Niewiele szukając Amsoil 5W/40 AFL 100% synthetic vs "badziewny" i w dodatku HC LOTOS TRAFFIC PRO 505.01 SM/CF SAE 5W40 z formułą Thermal Control Lotos posiada też najnowsze specyfikacje, klasyfikacje : SAE 5W/40 • API SM/CF • ACEA A3/B4-04, włącznie z C3-08. i w niczym pod tym względem nie ustępuje Amsoilowi. Nasze silniki 1,9 i 2,0 TDI nawet nie śniły o takich olejach. Nie ujmuję jakości Amsoila jednak gloryfikowanie tego oleju jako jedynie słusznego i hiper super jest nie na miejscu. Test NOACK dla Amsoila 5W/40 - 8,9 a dla Lotosa 7,4 :shock: jest wręcz miażdżącyi sugeruje doskonałą jakość Lotosa ...prawda? I najlepiej świadczy o jakości oleju. Oba robione wg. (ASTM D-5800) więc są wiarygodne i porównanie ich jest jak najbardziej na miejscu. Pozostałymi parametrami Lotos też dużo nie ustępuje temu Amsoilowi ( Lepkość kinematyczna w temp. 100C i wskaznik lepkości prawie identyczne) a przecież TRAFFIC PRO 505.01 to olej HC który dorównuje olejowi z grupą bazową IV. Dodatkowo ten Lotos taże posiada obniżony poziom SAPS i tez może być stosowany w silnikach z DPF-em. To tak na szybko ... I proszę nie miej do mnie urazy, nie mam nic do Amsoila ( i sam uważam go za bardzo dobry olej) jednak pewne stwierdzenia były nie na miejscu. Uważany za słaby olej Elf także ma bardzo dobre produkty - Elf CRV 0W/30 z normą 506.01 nie wypadł w trakcie badań w amerykańskich laboratioriach wcale gorzej od Amsoila czy od innych marek...ba wypadł lepiej a w dodatku powtarzane badania wykazały że trzyma jakość zarówno na świeżym jak i zużytym oleju. itd...''
  15. ile oleju pobieraja wam te autka, fajnie by było jak bys zdja pokrywe zaworów w octavi i zrobił fotke i wrzucił na forum ..,napewno było by to ciekawe jak wyglada i wiele mówiące o oleju ---------- Post dopisany at 00:23 ---------- Poprzedni post napisany at 00:21 ---------- szkoda ze nie testowałes total 0w30 pełny syntetyk ,ciekaw jestem jak by ci sie sprawował olej i motor
  16. fajny wykres z kad kolega ma ?,zobaczyłby inne chetnie!
  17. miałem AfN '99 , i potwierdzam ze duzy przebieg to nie oznacza ze auto musi byc zcuchane w srodku ,zazwyczaj do 300tkm nie ma wogle zurzycia na kierownicy czy tam lewar biegów ciasno zpiety ale to jescze zalezy od tras czy miasta, moja a4 była sliczna w srodku a lewar miał juz delikatny luz,przebieg przypuszczalny ponad 400 napewno ori ,silnik super olej 5w40valvoline synpower zero ubytków, szawagier ma avb 400 setki ori, teraz mam Avf ---------- Post dopisany at 10:12 ---------- Poprzedni post napisany at 10:01 ---------- ogladałem kiedys pasata od handlarza co to niby kupił go od lekarza a na szybie mała reklama linoskoczków,raczeje lekarz czasu by nie miał na to ,Slackfest | home defacto pasat ładny ale raczej ori na kulane nie miał ludzie auta 5 letnie maja przebiegi 250-350 tkm a napweno te 8-12 lat to maj 300 -500 popatrzcie sobie stronki autoscout24 , gaspedal.nl szukajcie w histori google duzo mozna znalezc o swoim aucie,
  18. ponoc mobil1 to pełnosyntetczne i dobre , tu cos ciekawego czytałem :: Zobacz temat - Oleje silnikowe syntetyczne i "syntetyczne" w sumie mało kto ci napisze wrazenia z inncyh oliw bo motulama wiekszosc , mnie ciekawi jeszcze total n[p 0w30 i oliwy havoline
  19. to kupc cos na www pro choice ktos tu polecał stronek to pewnie pewne oliwy mają
  20. a jak sie maja np oleje total np seria 9000 , i havoline czy ma ktos doswiadczenie , i czy sa syntetyczne 100% w i ich szeregach, wsumie nie przetrawiałem tego jeszcze . a tu do poczytania z innego forum ciekawe ciekawostki:naughty: :: Zobacz temat - Oleje silnikowe syntetyczne i "syntetyczne"
  21. Przemku, pozwól ze sie z Toba nie zgodze i tak jak Ty przedstawiłes swoje zdanie tak i ja przedstawie swoje. Oczywiscie wszystko w formie spokojnej dyskusji bez stresu i nerwów. I tak, wydaje mi sie za analiza oleju produkowanego w PL nie jest tu potrzebna. Oczywiscie jest to olej jak kazdy olej i smarował bedzie. Ale o ile wiem. Zeby wyprodukowac olej jest potrzebna tzw. Baza. O ktorej wczesniej pisała kolega endriuu. Bez rozpisywania sie dokładnie co to jest( mozna znalezc w google) bazy olejowe w PL maja pochodzenie z krajów z nami sasiadujacych od wschodu. Wiadomo jakie. Niestety te nafty-ropy sa bardzo mocno zanieczyszczone, roznymi zwiazkami chemicznymi. Ktore praktycznie jest trudno usunac przy produkcji prawdziwego oleju. Stad jakos tego wyprodukowanego oleju nie nalezy do najdoskonalszych. W internecie mozna znalezc duzo na temat złoz naftowych na swiecie i ktore sa złe, dobre lub najlepsze. Swojego czasu czytalem o złozach naftowych w USA, konkretnie chodziło to chyba o Pensylwanie. Dokładnie nie pamietam. Wyprodukowane z tych baz oleje sa generalnie uwazana za jedne z najlepszych na swiecie. Oczywiscie np. Mobil czy Castrol produkowany w stanach jest super olejem. Ale baza wydobywana jest z morza zatoki Meksykanskiej. Tam gdzie była pare lat temu ta katastrofa. Natomiast chyba nikt nie wierzy ze dla naszego rodzimego Mobila, baza jest transportowana z USA...? Kazdy rynek rzadzi sie jasnymi i konkretnymi prawami ekonomicznymi. Czyli musi przede wszystkim byc opłacalnie. A dla naszego rynku olejowego-rafinernyjnego tanio jest kupic jak najblizej. Czyli wiadomo gdzie. Oczywiscie cos tam kupujemy w Arabi, ale to sa małe ilosci. Jezeli dodamy do tego ze złoza wschodnie moze nie ze sa całkiem złe. Ale do najlepszych nie naleza. To analiza jest niepotrzebna. To tyle co ja mysle o tym. Oczywiscie ktos moze sie ze mna nie zgadzac. Natomiast jesli chodzi o to ze ktos tu zarabia na oleju Motul... to jasne ze tak. I kazdu uzytkownik na forum wie kto to jest. Gdyz nie jest to ukrywane. Z tego co ja wiem sa to dwie osoby. Natomiast uzytkownikow na forum jest blisko 90 tys. No wiec jak to wygłada procentowo? Jak kazdy z nas gdzies pracuje niech i tym tylko dwóm osobą bedzie wolno tu popracowac. Tylko dwie, no moze trzy osoby... Acha, i zeby oddac prawde, to sprzedajacy olej na forum... nie sprzedaja tylko Motula. Ale rowniez te "gorsze" przez nas nie lubiane oleje. Poza tym, jak popatrzec na skład chemiczny Motula to nie jest on taki zły i smiało moze konkurowac z olejami tzw. lepszymi np. LM, Millers czy oleje z USA. Natomiast cena napewno jest konkurencyjna. To tyle co ja o tym sadze. Mysle ze mnie nikt za to tu nie rozszczela. Pozdrawiam PS. Gdyby ktos chciała sie odniesc do tego co napisałem... to prosze nie kopiowac calej mojej wypowiedzi. Gdyz widzialem juz tu na forum... kopiuj z kopiuj i kopiuj z kopiuj... a do tego dwa zdania od siebie. Fatalnie to wyglada. PS. I jako ciekawostka... Pępkowe u Tomasza Karolaka. Jednym z honorowych gosci był: Dariusz Krawiec, dyrektor generalny koncernu PKN Orlen. (z Onet.pl) + dla ciebie za podtrzymanie konwersacji ,porprostu tez troche prowokuje dialog olejowy
  22. Niestety ale to wlasnie oznacza, ze jest kiepski. Oleje po to sa produkowane w Polsce aby obnizyc koszty, a obniza sie na skoncentrowaniu i ilosci bazy syntetycznej, dodatkow oraz na taniej sile roboczej. Potem handluje sie tymi olejami na wschod od Odry. Wysłane z prodiża. jak masz analize oleju do wrzuc na forum ,bo mysle ze sie mylisz z reszta to mało istotne ,z góry wiadamo ze bedziecie obalac wzytkie olej wyłonczajac motula , bo ktos tu na nim zarabia
  23. produkowany w gliwicach co wcale nie oznacza ze kiepski a wrecz bdb. i nie jest to wbrew opinom polska firma a niemiecka powstała 1931 roku , a to co jest w gliwicah powstało w 1996 z przejscia innej firmy pod fuscha. vw bmw mercedes leje to na startcie, uznana marka na swiecie , w Arabi I saudyjskiej np. ---------- Post dopisany at 20:01 ---------- Poprzedni post napisany at 19:57 ---------- mysle ze to nie jest tak ze obojetne czy tyle wytrzyma czy tyle , to mozna gdybac ze odeszli od starych tdi na nowsze bardziej zaawansowane po to zeby tez szybciej sie zj**...ły,najbarzdiej to szkodzi silnikowi tryb Ll
  24. jednak uległes PROF87 i motula lejesz, to z którego roku te b8 ze 80 tys. roczny albo 2leti , bo jak drugie tyle to prawdziwy przbieg to raczej z 180 CIEKAWY ART . Z INNEGO FORUM zastanawialiście się co w fabryce Audi czy VW wlewają do silników i skrzyń biegów do autek zjeżdżających z taśmy? Hmm niestety nie Mobila (ta marka jest wlewana do większości samochodów za oceanem i do Merców o zacięciu sportowym), Motula i LM także się tam nie wlewa. Koncern VW wybrał na swojego dostawcę olejów firmę FUCHS. FUCHS wspólnie z inżynierami z VW dobiera dokładnie parametry swoich olejów dedykowanych do smarowania podzespołów VW/AUDI. FUCHS podobnie produkuje oleje dla BMW, Mercdesa i innych producentów aut. Pojawiło się pytanie dlaczego w ASO sprzedawane są oleje Castrol? To już kwestia marketingu. Niestety FUCHS jest mało znaną marką w sektorze detalicznym i nie jest tak powszechną jak Castrol czy Mobil. VW nie może sobie pozwolić polecać oleju, który nie jest dostępny w najdalszym zakątku naszego globu. Castrol jest raczej wszędzie. Acha, Castrol też niekiedy jest zalewany na pierwszy wlew, ale nie do wszystkich silników. A co znajduje się w butelkach oryginalnych olejów VW np. w przekładniowym G50 ? - domyślcie się sami. Fuchs na swojej stronie (podobnie jak inni producenci) ma wyszukiwarkę olejów, która może pomóc w znalezieniu odpowiedniego oleju. Mimo, że ta wyszukiwarka oparta jest na tej samej licencji na której pracują inni producenci olejów, to jedynie LM może dorównać wyborem olejów FUCHSowi, szczególnie w olejach przekładniowych. Z doborem oleju jest jak z jedzeniem - możesz całe życie jeść w McDonaldzie lub jadać zdrową żywność - o efektach takiego wyboru nie muszę chyba pisać. Silnik czy skrzynię też możesz zalać "jakimś" olejem lub dobrać olej po rekomendacjach producenta samochodu. Rekomendacje są wydawane po spełnieniu przez producenta oleju wielu norm i przejściu wielu testów, dlatego nie są dawane za piękne oczy. W nowszych silnikach niezmiernie istotne jest stosowanie olejów rekomendowanych przez producenta (nie mylić ze stosowanymi w ASO), ponieważ pakiet dodatków w oleju jest tak dobrany, żeby zapewnić silnikowi i innym smarowanym elementom optymalne warunki. Inne dodatki stosowane są np. do silników common rail inne do silników z pompowtryskiwaczami. To nie fanaberie tylko wymagania techniczne. Skrzynie biegów też mają swoje wymagania. Na koniec prośba do Murzyna ? dopisz do swojej listy firm produkujących pełne syntetyki firmę FUCHS (a tak dla formalności - Mobil1 to marka oleju i produkuje ją ExxonMobil) Jako ciekawostkę podam wam, że FUCHS jest największym na świecie tzw. niezależnym producentem olejów, który nie posiada własnych złóż ropy. Dopóki BP nie kupiło CASTROLA był zaraz za nim.
  25. patrzac na forum to i tak zalejesz motula bo zaraz posty sie posypia kup motula kup motula, wcale nie mówie ze jest zła oliwa.ale jest wiel inych które nie były pewnie testowane prze forumowiczów.napweno n ie jest ten castrol jakies kompletne dno tm bardziej ze audi go uzywa w aso czy tam uzywało. napewno 507.00. moze byc motul,AMSOIL European Car Formula 5W30 Millers Oils XF Longlife 5W30,Shell Helix Ultra Extra5w30,RAVENOL 5W-30 VMP ,valvoline SynPower XL-III 5W-30 , TITAN GT1 PRO C-3 5W30 XTL tu mozna kupic Olej silnikowy FUCHS TITAN GT1 PRO C-3 5W30 , prawdopodobnie cos z 2 ostatnich zaleje na bliska wymiane. your choice man:naughty:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...