Wsyd sie przyznac ale dopiero teraz przeczytalem watek krychy od poczatku do konca cale 18 stron widze ze troche przygod bylo i ta presja ze strony uzytkownikow . Widze ze trafilem z czarnym sufitem, karbonami i zderzakiem eski, z jednym sie tylko nie zgadzam- wcale blado na dubicie nie wypadla b5-tka. Dla mnie auto jest do jazdy codziennej do roboty jako jedyny samochod w rodzinie. Troche rzeczy trzeba powymieniac i troche kasy wlozyc bo wsumie ma 15 lat ale bezcenny jest banan na twarzy jak otwiera sie rano garaz- nie wazna jaka jest pogoda,nie wazne co jest na obiad, i kto wygra wybory. Ona lezy dla mnie