
adams78
Pasjonat-
Postów
790 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez adams78
-
[B6 AVF] Świecąca sie kontrolka poduszki powietrznej
adams78 odpowiedział(a) na HiRide temat w Audi A4 B6/B7
A co powiecie na samoczynnie zapalającą się kontrolkę AIR BAG? Nic nie grzebałem. Pierwszy raz zapaliła się po kilkuminutowym postoju przed sklepem. Mechanior po podłączeniu laptopa stwierdził brak błędów, po czym zgasła, więc jednak coś było na rzeczy. Minęły 3-4 m-ce i po odpaleniu auta rano ok 2 tygodnie temu już nie zgasła. Świeci cały czas. Nie martwi mnie to nadmiernie, ale wolałbym ją zgasić. Tyle że w mojej okolicy ciężko o jakiś spot. Może czyta to ktoś z okolic Bydgoszcz-Toruń-Włocławek, kto może pomóc? Będę wdzięczny za pomoc. -
No to szukaj. Zawsze możesz wydać więcej na fele kosztem opon. Przyzwoite używki 16" można kupić po 80 zeta. 17" po 100, oczywiście w zaufanym serwisie. Przy słabych funduszach jest to jakieś rozwiązanie. Twój wybór.
-
[B5 AHU] Stuknięcie przy naciśnieciu hamulca
adams78 odpowiedział(a) na fireman tom temat w Audi A4 B5
Zgadza się. To nie ma związku z hamulcami. Raczej wahacze się odzywają przy zmianie obciążeń. Przy wyższych prędkościach dzieje się to niezauważalnie, chyba że luz będzie już baaardzo duży. Wystarczy podnieść na lewarku i na ogół widać który. -
Nr 1 jak najbardziej, pod warunkiem że min 17". W mojej okolicy jeździ A4 na takich 18" i robi wrażenie :th:. Szczególnie na ciemnym nadwoziu. Nr 2 wg mnie odpada . Nawet na Vectrze nie robią wrażenia. A może coś takiego? http://www.allegro.pl/item337195106_nowe_felgi_dezent_v_dark_7_0x17_super_f_vat.html Oczywiście są też mniejsze i srebrne, jeśli wolisz. Lub takie: http://www.bazafelg.pl/oferta.php?op=pro&id=1184 Niestety nie mam pojęcia czym to się je. Jak z trwałością? Pytałem na forum, ale bez echa . Jestem zdania, że fele lepiej kupować nowe. Masz pewność że będą proste. Potem tylko od Ciebie zależy jak długo takie pozostaną...
-
Gazownia do poprawnego działania potrzebuje sprawnego silnika, szczególnie sekwencyjna. Sprawdź błędy. Zakładam że filry gazu i powietrza masz czyste. Wiesz ile auto przejechało na tej instalacji? Może zwyczajnie reduktor jest już do bani? I przede wszystkim znajdź dobry warsztat znający się na Twojej instalacji, najlepiej mający autoryzację producenta. Ja np. jeżdże 50 km do serwisu, bo bliżej mnie nie znalazłem fachowca. No ale Kraków to nie Kruszwica. Powinno być łatwiej. Jeśli wszystko gra to widocznie ten typ tak ma. W końcu tylko 12v. Ile pali w trasie? Kumplowi A8 2.8 30v (193KM) FWD pali średnio 14/100 z klimą. Tyle samo moje 1.8T quattro przy trochę agresywniejszym stylu jazdy. No ale Ty masz automat...
-
Zubożenie składu mieszanki bardzo dużo może dać. Ale bez przesady, zbyt uboga mieszanka powoduje nadmierny wzrost temperatury w głowicy, co na dłuższą metę szkodzi silnikowi. Zmiana opon pomoże, ale w jeździe miejskiej najmniej. Opory stawiane przez tak szerokie lacz najbardziej "hamują" przy większych prędkościach. Radze skupić się na instalacji, szczególnie filtrach gazu i powietrza. Na marginesie - 245mm w zwykłej A4 to jakieś nieporozumienie. Moim zdaniem. Hmm. Nie wiem, kto Ci tak doradził, ale lepiej zmień gazownika. Sekwencje należy regulować min. co 15tys km niezależnie od pory roku. Przecież gaz przechodzi w fazę lotną pod wpływem ogrzania przez ciecz chłodzącą w parowniku/reduktorze. W każdej sekwencji powinien być czujnik temperatury, który pozwala przejście na lpg po osiągnięciu odpowiedniej temperatury cieczy - najlepiej ustawić min. 40 stopni C - i nic ma do tego temperatura otoczenia. Poza tym że zimą więcej jeździmy na Pb. Skład mieszanki propan-butan możesz mieć każdego dnia inny, zależy gdzie tankujesz. Idealne proporcje to 50/50. Ale ponieważ propan jest znacznie droższy, więc często się zdarza że jest go sporo mniej "na korzyść" butanu. Skutkiem jest pogorszenie osiągów silnika. Ponadto, kiedy skończy się gaz ( tzn. wyjeździsz do zera ) i lejesz do pełna, to możesz zatankować mniej litrów niż ostatnio. To "zasługa" butanu, który w fazie płynnej zostaje w butli, gdyż sam nie bardzo chce się rozprężać. To oczywiście nie zdaży się po jednym tankowaniu na najtańszej stacji, ale jeśli ktoś notorycznie leje byle co i dodatkowo prosi serwisanta instalacji o uboższą mieszankę, aby zaoszczędzić, to gratuluję. Ustilago, czas na serwis! Pomijając nawet fakt, że troche dużo chleje. Gdybyś miał quattro, jeżdził mniej delikatnie i z klimą, to zrozumiałe. Zgadzam się z michałem 84 - 16/100 powinno być normą przy spokojnej jeździe. Ile pali na trasie?
-
Polecam umieścić wlew pod klapką. Zazwyczaj mieści to się w cenie montażu, ale nawet 100zł dopłaty moim zdaniem nie podlega dyskusji. Masz zawsze czysto, sucho, nie ma dziury w zderzaku (kiedyś pęknie), a do tankowania wkręcasz odpowiednią końcówkę. :cwaniak1:
-
Kazeek, nie pomogę Ci w diagnozie, ale sądzę, że warto po tych 6tys. km od wymiany zmienić olej. Podejrzewam, że kolor ma czarny i, jak sam zauważyłeś, wypłukał syf z silnika. Na pewno nie chroni zgodnie z oczekiwaniami. Obojętnie, czy wlejesz Castrol czy Mobil, półsyntetyk czy pełen, ważne aby był świeży. Zaniedbania angoli pewnie doprowadziły do zużycia silnika i nie naprawisz tego olejem, ale warto go zmienić. Może chociaż uciszysz silnik. P.S. Brytole nie są trochę tępi. Oni są bardzo tępi i bardzo leniwi. Bez urazy. Smutna rzeczywistość.
-
Prawda. Jeśli nie masz w okolicy takiej możliwości to podnieś auto na pracującym, rozgrzanym silniku. Ja w ten sposób wykryłem b. mały wyciek z węża nagrzewnicy w seicento.
-
Witajcie koledzy. Bardzo zależy mi na opinii użytkowników znających firmę robiącą te felgi: Zależy mi na opinii dot. trwałości felg, tzn.: czy nie są miękkie i nie gną się na byle wybojach. Prosze o obiektywne opinie, najlepiej potwierdzone własnym doświadczeniem.
-
[B5 AAH] Zmiana instalacji II generacji na sekwencyjną
adams78 odpowiedział(a) na Wulki temat w Audi A4 B5
Moim zdaniem sporo, biorąc pod uwagę fakt, że nowa sekwencja to koszt ok 3000zł. Warto popytać w innych warsztatach. Rozumiem że gwarancja jest jak na nową? Jeżeli u konkurencji nie będzie drożej, to należy walczyć u tego montera o zniżkę. -
Czytając Twoje wcześniejsze posty, mam wrażenie, że masz całe auto do wymiany, a mimo to nadal ładujesz w nie kasę. Przejechałeś 20tyś km, a ile już władowałeś...? All, wymiany, serwis, kombinacje itp. Liczyłeś? I nadal chcesz ładować, a za pół roku sprzedać? Nie kumam.
-
Musashi Pierwszy człon mojeo posta to cytat z hajdera, a dalsze to odpowiedź na ten cytat. Trudno się zorientować, bo nie zaznaczyłem że cytuję
-
OZ to nie byle fele, ale coś jest podejrzane. 1500max, odbiór osobisty po wyważeniu. Chociaż ostatnio na otomoto były ładne ori 10-cio ramienne za 1000...
-
Sorry Kaziu , ale opcje zarabiania na starym kacie przedstawiłeś chyba zbyt optymistyczne (w tym konkretnym przypadku). Jeżeli grzechoce, to oznacza że dużo już tam nie ma, bo obijając się o puszkę robi się coraz mniej. Proszek jest wdmuchiwany w tłumik. W seicento mi grzechotał, to wydłubałem ledwo 0,2kg. Tom - jak najszybciej usuń to co jeszcze zostało, bo możesz stracić uszczelkę pod głowicą. Twoja fura się "dusi", tzn. nie może swobodnie wypluć spalin. A potem wstaw rurkę.Wdziale tuning "Jak pomóc turbinie" Gregory ładnie opisał i zilustrował temat. :th:
-
A co ma piernik do wiatraka? Generalnie np. makaroniarze to leniuchy i cwaniaki, a widziałeś jak przebiega produkcja Ferrari? :gwizdanie: Motul produkuje oleje bardziej z przeznaczeniem dla sportu wyczynowego, niż dla przeciętnych Kowalskich. Jeżdże na Mobilu 5W50 i jest OK. Jak zrobię na 190KM, to chyba zmienię na Motula. Kiedyś do Coupe lałem Lotos półsyntetyk, ale nie dawał rady, więc nie polecam nawet do wolnossaka, a tym bardziej do turbo. Wszystko zależy od stylu jazdy. Im wyższe obroty tym lepszy olej. poprawiony cytat [Musashi]
-
Podobno. A ja wiem że to samo. Braszka ma passata 99. Zawieszenie przednie niczym w tych autach się nie różni niezależnie od napędu.
-
Taki remont to może po 500-700kkm. Nawet wtedy by się nie kalkulował. Lepiej wstawić 1.8. Opisany przez Ciebie przypadek to jakaś awaria, a nie zużycie eksploatacyjne. Nie przegrzałeś silnika?
-
Swięta prawda. Po to wprowadzasz wszelkie mody, aby czerpać przyjemność z jazdy. Z ostrej jazdy. Ktoś może powiedzieć, że ze 100KM i 90km/h też można mieć frajdę, ale do tego właśnie nudny "pasek" nadaje się idealnie. I wtedy turbina dłuugo polata.
-
Jak widzisz, opinie powyżej raczej raczej wykluczają ich zakup. Uznania wśród klubowiczów nie zyskały, ale jeśli Ciebie to kręci... Do "malucha" O.K. Wg mnie.
-
Przód taki sam w ośce i quattro. Co do amorów to nie ma pewności czy masz serię przód i tył. Są przecież sportowe amory, które mogą być twardsze i mieć krótszy skok. Dokładnie oczyść sprężyny i amory i zobacz czy różnią się oznakowaniem (kolory). U mnie w serii tył jest nieco nadsterowny i na szybkich łukach trzeba uważać, troche zarzuca mimo sprawnych amorów. Obniżenie całości pewnie zredukowałoby to zjawisko. Ty pewnie nie masz tego problemu. W Twojej sytuacji obniżyłbym nieco przód. Oczywiście warto sprawdzić stan wszystkich amorów. Może przód ktoś zmieniał, a tył pada. Na padniętych amorach troche niżej stoi każde auto.
-
Jeśli masz możliwość to odessaj, lub zlej i zalej ponownie. Nadmiar zmniejsza objętość skrzyni korbowej, może wyrzucać np. simmeringiem lub uszczelką.
-
Mogłoby pomóc. Podobnie jak zamontowanie natrysku np. ciekłym azotem na głowe nadmiernie zgrzanego kolegi Ronina. Pablos szuka pomocy, a nie "fachowych" komentarzy. Jeżeli ubywa płynu, to skąd? Obejrzyj pompę wody, może być źródłem wycieku i hałasować. I wymień termostat.
-
Przy jakich prędkościach to słyszysz? Jeśli przy ruszaniu i niskich prędkościach to klocki.
-
Kolego, widziałeś jak mechanior zdiagnozował usterkę, a zrobił to poprawnie, więc na co czekasz? Zniszczona chłodnica to już poważniejszy kłopot, nie sądzisz?