kubajvc

Czy da sie jakos wyłączyc prosbę o PIN po odpięciu akumulatora w Navigation plus rns-d ? chodzi o to ze popsuło mi sie prawe pokrętło ( nie przeskakuja opcje ) zatwierdzanie działa ale jak rozładuje mi sie aku albo bede chciał cos zrobic na odpiętym aku to automatycznie radio jest do wyrzucenia bo nie da sie wpisac pinu no i kolejne pytanie czy da sie to zrobic vagiem ??? 2. czy da sie wyciagnąc ta nawigacje nie odpinając zasilania ?( razem z kablami na wierzch ) czy niestety wyciagając nawigacje odpinają sie wszystkie wtyczki z automatu ? chciałbym spróbowac naprawic ta gałke bez rozłączania zasilania ale boje sie wyciagnac radio z wiadomych przyczym podpowie ktoś cos ?

Hmm miałem podobnie, tez wymieniłem kostke, raczej profilaktycznie, i nic to nie dało... winny okazał się przekaźnik odciążający, wymieniłem i jak ręką odjął Bardzo dobre foto story, na pewno się komuś przyda Kolego mógłbys powiedzieć gdzie ten przekaznik odciążający sie znajduje ? Jakiś czas temu wymieniałem u siebie kostke i temat powrócił . moze winny jest własnie ten przekażnik ? sam juz nie wiem . Fakt ze kostke kupiłem firmy febi za 40 zl wiec wydaje mi sie ze kostka powinna być ok . winy dopatruje sie w czyms innym . moze to własnie o ten przekażnik chodzi ?

Ja juz próbowaem wszystkiego i dalej smierdzi . dzis wpusciłem całą puszke wurtha przez wywiercony otwór i dalej to samo . próbowałem kostke od zmywarki rozpulana w otwór przed i za parownikiem IPA na wentylator w dmuchawe oraz w otwór za wentylatorem ale przed parownikiem wutrh w odpływ wody oraz pianke crc w obudowe filtra wszystko pomaga na pare dni . odpływ wody mam BAARDZO drożny bo woda zapindala z niego jak głupia . nie wiem juz co to moze smierdziec jedna rzecz mnie zaciekawiła jak wtryskiwałem dziś wurtha przez otwór zrobiony własnoręcznie za dmuchawa ale przed parownikiem to na włączonej na maxa dmuchawie obserwowałem co sie dzieje w komorze parownika przez ten otwór od klimatyzowanego schowka i ku mojemu zdziwieniu ten wurth w ogole nie wypływał przez parownik dla jasnosci jeszcze raz jasniej dmuchawa na max w otwór przed parownikiem wpsikiwałem wurth ktorego pęd powietrza pchał na parownik lecz patrząc przez otwór ten od klimatyzacji schowka czyli za parownikiem nie widziałem zeby cokolwiek tam leciało zadna nawet para mgiełka woda nic totalnie . moze to za małe cisnienie i za mała ilosc tego wurtha jest ? moze tego Wurtcha trzebaby było wlac tam z 2 litry ???? Kolejne pytanie . Czy używał ktoś z was jakiegosśrodka typu APC rozcieńczonego z woda i taka mixture rozpylic na parownik . co sądzicie ?

no własnie . moze jakos sie zapowietrzyło bez tego czujnika ? dzis dalej sprzegło chodzi pieknie . nie wiem . bede obserwował . dzieki za pomoc dam znac co i jak

kurde dziwna sprawa . miałem uszkodzony czujnik swiagteł stopu i w sumie wiedziałem o tym juz od dłuzszego czasu . zapalala mi sie ciagle kontrolka esp oraz abs . mniejsza o to . wymieniłem dzis ten czujnik przy okazji sprawdzania czy wszystko ok pod kierownica z tym sprzegłem . wymieniłem i sprzegło zaczeło normalnie pracowac . nie wiem czym to moze byc spowodowane i czy to jest jakos ze soba powiązane ??? bardzo prosze o odpowiedz bo mnie to ciekawi

no to na bank padła mi ta pompka. nalalem do niej wazeliny technicznej bo mi pedał sprzegła piszczał podczas wciskania . postanowilem wiec nasmarowac wszystko w koło . i miedzy innymi chyba własnie tam w ta pompke napryskałem . pewnie to od tego padło . a moze tylko sie zapowietrzyło ??? dzis rano miałem juz totalna masakre . biegi prawie nie wchodza a pedał sprzegła działa w zakresie 2 cm od podłogi.

dostęp jest bez sciagania skrzyni czy trzeba sciagac ? gdzie znajduje sie ten element i jak sprawdzic czy to na pewno on padł . zeby nie wymieniać na lipe . a tymbardziej zeby nie wydawac 300

Powiedz w takim razie ile taka pompka kto sztuje i czy da sie to wymienic samemu?

Miałem problem ze skrzypiącym pedałem sprzegła . Nasmarowałem wszystko w koło pedału wazwlina techniczna łącznie z ta spręzynka ktora odbija pedał . wszysto pieknie chodzi nie skrzypi ale 2 dni temu wsiadam do auta a pedał wpadł mi w podłoge . Oczywiscie biegi wchodza bez problemu tylko ze samochod zaczyna jechac juz jak upuszcze kilka milimetrów pedał sprzegła . wczesniej tak nie było . no i najgorsze jest to ze pedał sprzegła jest bardzo luźny tak przez pierwsze 5-10 cm a dopiero pozniej jest jakakolwiek reakcja wysprzęgania . najgorsza jest ta róznica siły wciskania . bo na poczatku pedał wciska sie tak jakby go nie było a po chwili jest tak ciezko (normalnie) . wczesniej cała długosc wciskania była z takim samym oporem a teraz jest najpierw strasznie miekko a pozniej sztywno ( normalnie ) miał ktoś coś podobnego . co mogło sie spierdaczyć ? rozebrałem ta obudowe pod kierownica ale wszystko jest normalnie . sprężyna jest na swoim miejscu . ---------- Post dopisany 30-07-2014 at 15:41 ---------- Poprzedni post napisany 29-07-2014 at 18:08 ---------- nikt nic nie pomoże ? :/

panowie odgrzeje troche temat . Czym to nasmarowac w b6 . wd40 jest smarem ktory nie smaruje pomaga na chwile . czym to posmarowac zeby nie skrzypiało i zeby sie nie wytarło cos za jakis czas . u mnie skrzypi chyba ta spręzyna od pedału . jest to tak uciązliwe ze nie da sie jezdzic w spokoju pomocy

wiesz przeczytałem tego sporo i nie tylko tu i uwazam ze niektore opiane sytuacje sa bardzo pomocne . mozna z tego wyciagnąc swoje wnioski oraz wybrac sposob dogodny dla siebie . widzisz tobie pomogła pianka plaka na która wszyscy narzekają . ja próbowałem pianki crc ktora pomogła na chwile a nawet pogorszyła sytuacje a teraz uzyłem IPA i nawilzacza i mysle ze bedzie spokoj

do czego nawiązujesz?

No to teraz ja sie pochwale . Wymyslilem sobie ze wyczyszcze parownik "ultradzwiekami " czyli "para" wytworzoną przez nawilżacz powietrza domowy . jako czynnik czyszczacy uzyłem kostki od zmywarki rozpuszczonej w litrze wody . wlalem ta mixture do nawilzacza postawiłem w nogi pasazera i tak to sobie parowało przez jakies 1,5h na włączonej dmuchawie na 1/4 mocy oraz WYŁĄCZONEJ klimie . Wyłączona bo tak robia to profesjonalnie jak robia to ultradzwiekami. do rzeczy . nie wiem czy to pomogło bo wydaje mi sie ze sporo z tej tabletki nie wyparowało bo zostało sporo osadu w nawilzaczu . mysle ze pomysł jest genialny ale trzebaby było kupic specjalny srodek do czyszczenia ultradzwiekami . jest tego od groma i nie kosztuja wcale duzo bo okolo 30 - 40 zl . w sumie nie smierdziało po tym zabiegu ale ja dla pewnosci zapodałem jeszcze na wentylator izopropanol w sprayu i wyczysciłem wszystko ładnie w koło filtra. teraz dopiero czuje świeżość w aucie . ale to przez ten zapach izopropanolu podsumowując: temat z nawilzaczam- spoko tylko chemie trzeba miec oryginalna . izopropanol - mega daje czadu

aku niedopmagał juz jakis czas wyłądowywał sie wyciagnałem go na noc do domu naładowałem . na nastepny dzien wsadziłem i odpaliłem auto .pojechałem do pracy i tam juz nie odpalilem . kupiłem aku wsadziłem i zauwazyłem ze nie moge wpisac kodu w radiu . podjechałerm pod dom i jakos zaczeło działac . wpisałem kod radio chodzi . po jakims czasie znowu wsiadłem do auta i z ciekawosci przekreciłem gałka . niestety juz działo sie tak jak opisałem wyzej .

a taka kalibracja nie wykonuje sie sama ?

a nie jest to cos poprostu z gałka ?

jeszcze nie sprawdzałem błądów bo nie mam jak tego zrobic . :/ ale moze bez błądów ktos cos podpowie

Kolejny mój temat z cyklu "padł mi akumulator a za nim fala zniszczeń" Walnął mi pare dni temu akumulator . dzis kupiłem nowy wsadziłem i sie zaczeły problemy . nie działa mi gałka prawa w navigation plus RNS-D . gałka od nawigacji i główny temat pojezdziłem juz troche na nowym akumulatorze teraz wsiadam do auta odpalam i nagle patrze a na zegarach swieci sie kontrolka abs oraz esp . nie jest to spowodowane brakiem napięcia bo wiem ze jak sie odepnie akumulator to trzeba sie troche przejechac zeby kontrolka esp zgasła ale dlaczego one sie zapalily teraz? dodam ze kiedys miałem juz taka akcje ze jechałem sobie normalnie i zapalila mi sie kontrolka esp ale po wyłączeniu zapłony i ponownym odpaleniu auta wszystko wróciło do normy . co to moze byc ?

Padł mi akumulator a razem z nim poszłą fala zniszczeń miedzy innymi gałka od navigacji ta poprawej stronie przestała reagowac na moje polecenia . kreci sie normalnie wciska równiez wszystko z nia ok tylko jak nia przekręcam to na ekranie przeskakuje kursor o jedna pozycje i wraca spowrotem tak jakbym krecił gałka o jeden stopien w prawo i od razu w lewo . co to moze byc ? potencjometr padł czy elektronika w srodku navi padła ?

Jak w temacie . przyjechałem do siostry w toruniu i padł mi pod blokiem akumulator . nie znam tu nikogo bo siostra dopiero sie wprowadziła a sasiedzi nie maja samochodów. potrzebuje odpalic auto jutro z rana od 7 do 10 bo o 10 max musze wyjechac do domu . moje auto stoi kolo placu swietej Katarzyny . pomoze ktos ?

czy mowa o tym srodku VINET 1L PREPARAT CZYŚCI PLASTIKI KONCENTRAT (4279504701) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. ?

Czyli myslisz kolego zeby jak wpuscic ta "pare" w miejsce filtra kabinowego ? Ja chyba tak zrobie jutro ze rozpuszcze kostke od zmywarki w poł litra wody i zamkne taki nawilżacz z tą mikstura w aucie . Moze sie ta wilgoc osadzi na parowniku i z niego spłynie ? no nie wiem . Nie chciałbym wiercic tego otworu ale musze cos zrobic bo strasznie smierdzi octem z nawiewów . :/

Kolego ale to nie jest para tylko "para" tak tam napisałem . widziałes kiedys jak działa taki nawilżacz powietrza domowy? Wydobywa "pare" na zasadzie ultradzwieków . czyli to jest to samo co profesjonalne odgrzybianie ultradzwiekami tylko ze chemia inna . no cyba ze sie myle to niech mnie ktos poprawi .

co miałes na mysli kolego ? bo nie rozumiem .

Przeczytałem juz chyba wszystkie tematy związane z odgrzybieniem klimy na forum . Musze zrobic i u siebie . Nie smierdzi jakos mocno ale woże w aucie kilku miesiecznego syna i nie chciałbym żeby czegoś się nabawił . Wybór padł na wiercenie otworu i dokładne mycie TABLETKA DO ZMYWARKI oraz po tym jakąś pianka chyba CRC . Ale mam pytanie . Czy jak myjecie parownik przez nowy otwór jakimiś specyfikami wprowadzanymi przez " NOWY " otwór to czy robicie to na włączonym nawiewie ? Pomyślałem ze jak będzie chodził nawiew to będzie lepiej rozprowadzał na parownik ta moja mixture która będę wlewał do otworu w postaci mgiełki . nie wiem czy dokładnie to wytłumaczyłem . Chodzi o to ze w nowy otwór wypryskam mgiełkę z otworem a dmuchawa wrzuci mi ta mgiełkę na parownik . co sadzicie ? oraz czy nie lepiej byłoby wpryskac tam IPA (izopropanol) Innym moim wymyślonym sposobem jest to zeby ten roztwór wlac do domowego nawilżacza powietrza ktory generuje "pare" i ustawic taki nawilzacz na miejscu pasażera i włączyć klimę na obiegu zamkniętym ? co sadzicie o takim rozwiązaniu ?