Skocz do zawartości

z.i.o.m.

Pasjonat
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez z.i.o.m.

  1. Zerwała się linka - podnośnik do wymiany. Silniczek zostaje. Wygląda to mniej więcej tak:http://skauto.pl/5058-thickbox_default/podnosnik-szyby-el-przod-przedni-lewy-audi-a4-b6.jpg Do zrobienia samemu, ale trzeba rozbierać drzwi i rozkręcać ramkę.
  2. Warto sprawdzić odpływy szyberdachu. Lubią się zapychać. Najczęściej na końcówkach gdzie są przelotko-zwężki. Widziałem też przypadki gdzie przy wiekowych autach wąż odpływu ze starości się kurczył i "chował" do środka karoserii - tam też wlewał wodę.
  3. Niestety żadne z powyższych - trzeba mieć dostęp do tych blaszek, podważyć oba elementy wcinające się w trzpień listwy, która wychodzi kiedy zdejmiesz wszystkie blaszki. Dużo dłubania żeby zrobić to bez uszkodzeń, ale wykonalne jak najbardziej
  4. Chłodnica, króciec chłodnicy i/lub wąż do niego prowadzący, doprowadzenie płynu do chłodnicy oleju... Opcji jest wiele. Zaciągnij auto na kanał/podnośnik i oceń uszkodzenia lub niech to zrobi mechanik jeśli nie jesteś obeznany. Chyba tyle można Ci pomóc na odległość. Minimum uszkodzeń i bezpiecznej jazdy życzę
  5. Cena zależy też od wyposażenia szyby, np jak masz sensor deszczu, ale przede wszystkim od producenta - przy identycznej szybie różnice mogą wynosić plus/minus 100% i więcej... Poza tym powłoka hydrofobowa może sporo kosztować(czasem niewspółmiernie dużo). Warto wiedzieć jaki preparat warsztat stosuje i jakie są jego właściwości, np. w jakim czasie należy ją odnowić.
  6. Tak sobie słucham i myślę. Może to koło pasowe na wale korbowym się sypie? Kręcenie kierownica powoduje większe obciążenie na pompie wspomagania - hałas się wzmaga. Powiedz co się dzieje kiedy włączysz klimatyzację. ...Ewentualnie wysypana poduszka silnika przenosi wibracje...
  7. Bardzo możliwe. Jeśli dasz auto do ciepła na dzień/noc (jeśli masz możliwość) i problem ustąpi to masz odpowiedź. Podejrzewam, że skoro tak świruje to masz problem z mikrowłącznikami i/lub wodą w zamku. U mnie, niezależnie od warunków, zdarza się sporadycznie, że po otwarciu z kluczyka centralny nie reaguje do momentu pociągnięcia za klamkę - jak ruszą drzwi kierowcy to podnoszą się wszystkie "grzybki". Jeszcze tego nie ruszałem, ale po przeczytaniu podobnych tematów podejrzewam właśnie mikrowłączniki bądź dźwignię nimi zawiadującą. U Ciebie może być podobnie.
  8. z.i.o.m.

    Wyciek spod wydechu

    Woda w wydechu będzie zawsze - taka natura i nic tego nie zmieni. Ja jeżdżę co dzień do pracy 30 km w jedną stronę ekspresówką, więc nie schodzę poniżej 110 a jak jest pusto to się nie czaję i noga ciąży Wydech nagrzewa się na tyle, że ile wody by tam nie było to odparuje i wydmucha. Mimo to po każdym odpaleniu z zimnego silnika przez pierwsze kilka km jest masa wody. Przykład: odpalam auto, jadę 3 km i zatrzymuję się przy sklepie po bułki, nie gasząc silnika. Wychodząc ze sklepu widzę dużą mokrą plamę za autem, a wydech pluje wodą tak, ze niemal można myć ręce. Wsiadam i jadę, a jak wysiadam już pod pracą to sucho - nie pluje, z rury nawet para nie poleci - chyba, że jest mróz wtedy wiadomo że coś się skondensuje, ale już ZA końcówką wydechu.
  9. W takim razie trzeba szukać problemu z wężykiem lub pompką. Może wężyk w przelotce instalacji między klapą a karoserią jest nadłamany...? Pod wpływem płynów i czasu mógł stwardnieć i w jedynym ruchomym miejscu pęknąć. Pytałeś wyżej o końcówkę spryskiwacza - jest wymienna, mocowana "na wcisk", ale oś wycieraczki koroduje i czasem zaciska plastik na tyle, że są problemy. Po wyjęciu końcówki warto by było odpiąć wężyk od mechanizmu wycieraczki i zaglądnąć do kanału w osi - może wymaga wyczyszczenia.
  10. Fakt - klej jest bardzo gęsty, spotkałem jednak paru ludzi z "talentem i powołaniem" którym to nie przeszkodziło - nie wiem czym i jak lali. ale udało im się przerwać klej. Literatura mówi, żeby po montażu auto odstało godzinę przed dalszą jazdą i żeby klient nie sprawdzał od razu szczelności. Przy nakładaniu kleju idealna sytuacja jest gdy ścieżka ma tylko jedno łączenie, ale to już szczegół techniczny - jeden z wielu. Najlepiej nie wymieniać szyby samemu. Oddajesz do sprawdzonego zakładu i masz spokój. Bez urazy ale żaden szwagier nie przebije wiedzy, doświadczenia (i wprawy w posługiwaniu się wyciskaczem do kleju) człowieka który robi to na co dzień, a na dodatek on ponosi koszty(gwarancja na montaż) gdyby mimo wszystko coś nie pykło - nawet starym wyjadaczom w zawodzie się zdarza.
  11. Generalnie tylna szyba jest hartowana, jednowarstwowa więc nie ma mowy o rozwarstwieniu. Ma ona tzw. nadruk ceramiczny(to czarne) na wewnętrznej stronie żeby nie było widać kleju i bebechów. On właśnie po latach na zewnątrz kleju się utlenia i degraduje. Niestety brzydko to wygląda i zwykle to wszystko, rzadko prowadzi do odparzenia szyby. W takim przypadku przy ponownym montażu takiej szyby zamalowuje się "ubytki" podkładem do kleju, albo montuje nową.
  12. z.i.o.m.

    Szybka trójkątna

    @karaluch8 - Racja. Zwykle najtańsza jest ta z drzwi kierowcy(jeśli mowa o szybach nowych).
  13. Radzę nie lać wody od razu po montażu. Robię w branży i zawsze przestrzegam przed tym klientów. Widziałem już paru takich co z testami przesadzili i lament że cieknie, a okazało się że przerwali tym ścieżkę kleju(który do pełnego utwardzenia potrzebuje minimum doby) o co dość łatwo na świeżo no i niestety żadna gwarancja tu nie pomoże - demontaż i ponowny montaż na koszt klienta... Zalecam odrobinę cierpliwości i ewentualne testy najwcześniej nazajutrz po montażu.
  14. Myślę, że warto zaznaczyć, że w avantach przed liftem(przynajmniej tak jest w moim) do tylnego spryskiwacza jest osobny zbiornik płynu w bagażniku po prawej. Jak kupiłem furę to przez chwile miałem zagwozdkę, aż znalazłem przypadkiem i po krótkim "aha" uzupełniłem płyn, przeczyściłem profilaktycznie dyszę i hula do dziś.
  15. Wyczytałem, że dostępne były 4 wersje pasa tylnego środkowego: -Biodrowy zwykły -Biodrowy ze zwijaczem -3-punktowy - taki jak reszty pasażerów, ze zwijaczem umieszczonym w tylnej półce(tylko w wersji sedan) -3-punktowy, ze zwijaczem umieszczonym w oparciu - avant/auta ze składanym oparciem. +ewentualne napinacze i przystosowanie do fotelików dziecięcych. Ostatnia opcja to najpewniej twoja wersja. Mam jednak obawy, że pas mógł zostać wymontowany/obcięty/zerwany. Otóż nie da się całego pasa(z zaszytą blachą dolnego mocowania) wyciągnąć całkowicie z prowadnika górnego w oparciu czyli plastiku obok zagłówka, o którym napisałeś.
  16. W moim avancie jest biodrowy zwijany. Raczej ciężko go schować pod kanapą bo wychodzi z obudowy/prowadnicy, która jest mocowana na stałe więc może wykręcony...? Co do ściągania siedziska - szarpiemy za przód do góry(dwa zatrzaski) Niestety mi się udało raz jeden plastik wyłamać i trzeba było nowy. Warto dać nieco np. wazeliny technicznej przed ponownym montażem.
  17. To ja się podepnę pod temat z takim pytaniem: Czy da się analogowy zegar COFNĄĆ? Chodzi mi o zmianę czasu na zimowy. Zwyczajnie nie mam ochoty trzymać za pokrętło i czekać aż zegarek obróci 11 godzin...
  18. Jeżeli czyszczenie nie pomoże, za piski może odpowiadać wytarte miejscami futerko/flock, którym pokryte są uszczelki w miejscach kontaktu z ruchomą szybą. Niestety jak się wytrze to szyba po gołej gumie ślizga i piszczy...
  19. z.i.o.m.

    Podsufitówka

    W przypadku auta w takim wieku jeżeli odpada samo to raczej nie do uratowania. Gąbka pod tkaniną całkiem już zdegradowana i się sypie. Można próbować podklejania ale stawiam, że nie da to akceptowalnego efektu. W moim z '96 tylko patrzę kiedy zacznie lecieć i wtedy kleję nową na czarno - bez kombinowania.
  20. W moim ADR zdarzyło się podobnie. Przy zwiększaniu obrotów silnika spod maski buchał obłok pary(może u Ciebie to nie dym, a para właśnie). Okazało się, że pękł plastikowy króciec z tyłu głowicy. A pękł w taki sposób, że płyn strumieniem lał się na rozgrzany wydech.
  21. z.i.o.m.

    Ciekawy problem z olejem.

    W sumie z bagnetem to jest opcja - sprawdzę. Manometr już do mnie jedzie, śmieszne to kupować taki bajer przy odosobnionej usterce ale przyda się w przyszłości. Zbliża się wolny czas na ogarnięcie tematu więc dam znać co wyszło.
  22. z.i.o.m.

    Ciekawy problem z olejem.

    Witam! Otóż mam dziwny problem z silnikiem. Razu pewnego, w drodze do pracy, po wjechaniu na rondo(zjazd z ekspresówki) zaczęła mi migać czerwona kontrolka od oleju i rozległ się sygnał dźwiękowy. Po rondzie poruszałem się dość szybko. Spanikowany zaraz za rondem zgasiłem silnik na poboczu, odczekałem chwile i spróbowałem odpalić - jak nowy, żadnych nieprawidłowości. Do końca dnia było spoko, jednak następnego, na tym samym rondzie sytuacja się powtórzyła. Z braku czasu nic z tym nie robiłem, jednak wygląda na to, że sytuacja się pogłębia. Problem występuje WYŁĄCZNIE przy skręcie w lewo czyli jazda po rondzie lub łuku w lewo-przy ruchu w prawo cisza. Jednak teraz kontrolka zaczyna migać nawet przy lekkim skręcie(również podczas manewrowania). Kontynuując jazdę kontrolka gaśnie. Silnik nie wydaje żadnych dziwnych odgłosów, nie słabnie, nie kopci. Stan oleju prawie full(odniosłem wręcz wrażenie, że lekko wzrósł). Płynu chłodniczego ubywa, ale to norma-drobny wyciek z chłodnicy i z tyłu głowicy(naprawa w planach) i brak masła w silniku, olej czyściutki... Trochę się stracham bo do pracy jakoś muszę dotrzeć a z olejem nie ma żartów. No i tu moje pytanie: WTF?! Ktoś wie co to?
  23. Tuż po napisaniu powyższego swojego posta postanowiłem coś podłubać. Wyciągnąłem cały mechanizm, przy okazji wyczyściłem i przesmarowałem jeden trzpień bo się zacierał, przez co wycieraczki trochę "zamulały". Po ściągnięciu pokrywy z przekładni, jej wnętrze wyglądało tak: więc wszystko raczej wporządku, styki ładnie przylegają. Zastanowiło mnie jednak dlaczego zewnętrzna część pierścienia nie jest uzywana(w pokrywce nie ma w ogóle styku/ślizgu, a w gnieździe kostki brak pinu - kostka ma natomiast wszystkie.) I tu pytanie: Czy możliwe jest, że mam założoną jakąs ubogą wersję mechanizmu? Czy może mechanizm jest spoko, a problem leży gdzie indziej? Po złożeniu nic sie nie zmieniło, wycieraczki tylko żwawiej sie ruszały bo zniknął problem zapieczonej ośki. Oznaczenia silnika: ---------- Post dopisany 13-12-2013 at 22:27 ---------- Poprzedni post napisany 14-04-2013 at 16:19 ---------- odświeżam temat. Ktokolwiek...? Wie kto co?
  24. Wiem że trochę po czasie ale daaawno nie zaglądałem. Otóż ja mam(aż głupio, ale młody jestem, jeszcze sobie sprawię), o co kaman?
  25. Serio są kierunkowe simmerringi ?? Ja przy okazji rozrządu wymieniałem na wałku pod kołem pasowym, w sklepie kolo powiedział mi ze wszystkie 3 są identyczne...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...