Jak zobaczy auto odpowiem, z fusow nie potrafie wrozyc:wink:
Nie wiem jaki samochod, jaki jest jego stan.
Ostatni weekend przyniosl takie oto zmiany: wraz z rozwojem sytuacji, pewnych zdarzen i rozmow prowadzonych od jakiegos czasu postanowilismy polaczyc sily z gusiak11 i powstala idea zwaca sie HOKUS POKUS DETAILING. Przedstawiamy Wam zatem pierwszy oficjalnie wspolny temat:
Subaru Outback. Auto z 2010 roku z przebiegiem 60kkm i w calkiem niezlym stanie.
Naszym zadaniem bylo zrobic szajn i zabezpieczyc go powloka kwarcowa, kola oraz komora silnika. Lakier bardzo miekki tzw "sticky paint" latwo sie cial ale ciezko polerowal i rysowal od fibry. Korekta pastami 3M i roznymi padami - futro nie bylo potrzebne. Zabezpieczenie GTechniq C1 i przewrotnie na to Zymol Carbon. Felgi Swissvax Autobahn, opony i plastiki zewnetrzne Valet PRO Dionysus, szyby RainX. Milego ogladania.
Subaru po przyjezdzie wygladalo nastepujaco:
Czas na mycie:
Inspekcja i korekta:
Grubsze rysy usuwane papierem sciernym 2500:
Mycie po korekcie:
Inspekcja, zabezpieczenie powloka i final: