Jakbyś dobrze pokombinował z OC to spokojnie zderzak z S4 mógłbyś kupić, jak już jesteś zmuszony robić cały tył to rób tak jakbyś chciał najlepiej, przynajmniej nie ty płacisz
Ja kiedyś miałem stłuczkę przodem, wcześniej miałem lampy sonary w beznadziejnym stanie, przygiętą maskę i błotnik, zderzak połamany, klejony i malowany sprayem, także miałem cały przód do roboty, wycenili na 1300 bo dużo odjęli za wcześniejsze uszkodzenia, odwołałem się bo liczyli na zamiennikach i dostałem w końcu 2200. Jestem zadowolony bo starczyło na zderzak z esy, maskę i błotniki z lifta i valeo lift.
Generalnie jak bierzesz gotówkę, to jeśli wycenią Ci na zamiennikach to piszesz odwołanie, tam dodajesz wyciąg z cennika ASO, przykładowo goły błotnik do przedlifta w ASO kosztuje ok. 950zł gdzie ubezpieczyciel policzył zamiennik za 70, sumujesz to sobie, liczysz różnicę i żądasz przykładowo 3000 więcej o ile nie będzie wtedy szkody całkowitej, prawdopodobnie zaproponują Ci wtedy ugodę na mniejszą dopłatę ale zawsze to do przodu.
Z drugiej strony oddasz do ASO to masz profesjonalnie zrobione ale na ori częściach czyli zderzaku przedliftowym, moim zdaniem bez sensu.