no nie do końca wystarczy pomysłec , skoro gosć tam mieszka to za duzo nie można zrobić/wymysleć. Zgłaszanie na policje zaduzo nie da choc, jeśli by sie cała klatka zgłosiła, napisała petycje o przeniesienie to moze by cos dało, u mnie na osiedlu był taki przypadek, z tym że mieszkanie nie było własnoscia goscia, bo blok jest w posiadaniu wojskowej agencji mieszkaniowej :gwizdanie: