pierdzielisz.. nie jest najgorzej. Miałem niżej i się jeździło, ale fakt faktem, że napewno lepiej wymienić z amorami bo nie dobija tak jak na seryjnych.
Mimo wszystko wolałbym kasę teraz odłożyć i uzbierać na zestaw lub gwint
Ja tego nie rozumiem.
Po co się męczyć, jeździć ostrożniej (ciągle uważać nierówności) niż na seryjnym zawieszeniu (tak się na druciarskim zestawie jeździ) jak można za 500zł kupić amortyzatory o skróconym skoku.
I nie martwić się dobiciem amortyzatorów, ciągłym zwalnianiem na nierównościach itd.
Chwalący glebę, uzyskaną tylko sprężynami obniżającymi chyba nigdy nie jechali autem z dobrze zestrojonym zawieszeniem.
Gdyby jechali to by nie gadali takich bzdur. Nie ma porównania.
A Ty Armi znowu swoje :gwizdanie: ja uzywam i jeżdze bardzo dynamicznie zwalnia sie tylko tam gdzie mozna cos zostawić czyli progi, ale od kwietnia a ni razu nie dobiłem przodem o czyms to chyba świadczy gleba -20 czy -30 jest mało szkodliwa dal seryjnego amora póki jest zdrowy :gwizdanie: wiadomo sportowy ma lepsze własciwosci ale to nie znaczy że seryjny to kupa przy tak małej glebie
Puma bierz springi, z czasem sobie dokupisz amortyzatory konkretne