Wypada po małej przerwie napisać kilka nowych zdań...
Jak w wielu przypadkach auto kupione nieco na przekór opiniom - praktycznie każdy odradzał mi Multi. Mimo wszystko skusiłem się na bardzo dobry stan auta, potwierdzony przebieg, serwis od początku do końca oraz całkiem dobre wyposażenie.
Po tych kilku latach użytkowania nie wyobrażam sobie innej skrzynki do jazdy na codzień. Jeździ się płynnie i komfortowo. Spalanie wynikające z charakterystyki konstrukcji i pracy tej skrzyni również stawia ją w lepszym świetle (pali tyle samo co manual). Następny "daily car" też będzie w Multi Dlaczego - bo na codzień nie potrzebuję 300PS i quattro... (takie coś chcę na weekend ).
Jeśli chodzi o koszty eksploatacyjne - trzeba tutaj oddać, że rzeczywiście skrzynka jest droga w utrzymaniu. Ale ma to miejsce przede wszystkim wtedy gdy się ją zaniedba (brak wymiany ATF, nieprawidłowa eksploatacja). Przy prawidłowej eksploatacji koszty zaczynają się tak naprawdę dopiero w okolicach 300 000km (gdzieś tam po drodze może paść sterownik, taka konstrukcja, zdarza się - koszty naprawy nie są duże). Dwumas - kończy się jak w każdym aucie, a dzięki temu że to Multi, średnio wytrzymuje o 50 000km więcej niż manualu...
Tak po prawdzie to już bardziej mój motor mnie wkurza niż przekładnia - nie chodzi mi o awaryjność czy obsługę, ponieważ AVF to za***ista jednostka (odkąd posiadam auto, poza olejem i filtrami nie miałem przy niej żadnych dodatkowych "inwestycji" - no może termostat ). Na myśli mam bardziej kulturę pracy - wystarczyło tydzień czasu pojeździć V6 i już nie mogę przyzwyczaić się ponownie do 4 cylindrów
Jeśli chodzi o użytkowanie - przez 3,5 roku nic się nie działo. Jeśli chodzi o skrzynię - profilaktycznie wzmocniłem sprzęgło. ATF wymieniam regularnie. Jedyne co mi się przytrafiło to puścił uszczelniacz wału lewej półośki (pierdoła w naprawie, nic poważnego). Biorąc pod uwagę LEGENDY na temat Multi powielane przez "speców" - moja jazda tym autem już dawno powinna się skończyć. I, żeby nie było - nie obchodzę się z nią jak z jajkiem... Potrzeba mocy, leci S czy KickDown (oczywiście trzeba wiedzieć, w jakiej sytuacji można sobie na to pozwolić).
Patrząc na ofertę Audi widać ewidentnie, że koncern wiąże przyszłość z tą skrzynką (połowa ofery aut ze skrzynią automatyczną to CVT a drugie 50% dzielą ze sobą Tip i S tronic). Gdyby rzeczywiście był to taki gniot, AG już dawno ukręciłoby na siebie bata.
Wszystkim Wam, starym lub świeżym użytkownikom tej skrzyni - życzę aby Wasze jednostki były tak samo bezawaryjne jak egzemplarz, który trafił w moje ręce (dbajcie o nie a na pewno im w tym pomożecie ). Samych przyjemności z jazdy