witam mam problem bardzo podobny do Waszych, jakies 3 miesiace temu zajałem sie tą usterka i okazało sie ze jest do wymiany wahacz dolny zewnętrzny tak wlasnie zrobilem i nic dalej skrzypi czeszczy jak wrota od stodoły - wstyd przez miasto przejechac cholera a laski sie ogladaja chyba tylko dlatego ze tak trzeszczy, nie wiem co mam z tym zrobić ale zauważylem tez jedna rzecz, jeżeli spadnie choć jedna kropla deszczu to zaczyna sie robić cicho, absolutnie nic nie slychac. Te dzwieki dochodza z lewego kola chyba z dołu wydaje mnie sie ze jest to gumowa tuleja wahacza dolnego wenetrznego tego najwiekszego i zarazem najdroższego, czyli czeka mnie wymiana uuu , chyba ze ma ktoś inny pomysł???
pozdrawiam
A4 '96 1.9 TDI <90>