Witam koledzy,
krótki zarys sytuacji. Po uruchomieniu silnika i po odczekaniu chwili by wszystkie płyny/oleje poszły w obieg ruszam, wpinam drugi bieg dodaje gaz i auto nie przyspiesza mozolnie sie toczy(odczucie gdyby go zalewało lub tego typu), wpinam 3-bieg i nagle budzi się bestia. wszystko idzie jak należy. Z ciekawości zatrzymałem auto i ponownie ruszyłem, drugi bieg a tu auto idzie juz jak należy. więc co jest grane?
Dodam, że turbina po regeneracji przejechane na niej +/- 4tys km, EGR wyczyszczony wraz z rurkami do niego.
Przebieg: 207tys
Czym może być to spowodowane? przepływomierz?
inna informacja może mało znacząca przez to ze jest taka pogoda apropo białego dość obfitego dymu po odpalenie(domyślam się że jest to wilgoć) ale nawet na światłach czasem widzę biały dym w tylnej szybie (raz jest raz go nie ma) przy tym ma taki słodkawy? zapach. Olej w normie nie ubywa, płyn chodnicy tak samo.
udzielę wiecej informacji jeśli bedzie potrzeba. proszę o pomoc i przepraszam za niejasności ale nie wiem jak to dokladnie opisać starałem sie jak mogłem.