mroova81

No panowie, wszystko na to wygląda że to jednak sprzęgło. Sami będziecie wiedzieć najlepiej, bo żaden specjalista nie wyczuje sprzęgła tak, jak kierowca. Możemy sobie podać rękę, ja też mam na wykończeniu. Choć u mnie odwrotnie, sliznie się, jak dam za dużo gazu przy ruszaniu, na trasie, czyli biegach od II w górę jest ok. Ale bierze przy górze, pedał chodzi ciężko i niezbyt gładko. No nic, może się w tysiącu zamkniemy... PS spalone sprzęgło generuje niepowtarzalny zapach!!!

Cholender i mnie się to dziś przytrafiło. Do wczoraj klima chodziła jak marzenie, wszystko działało, a dziś... Nawiew tylko na szybę i klapka ciepłe/zimne w położeniu ciepłe. Klimatronik czasami miga, czasami nie, poza tym reaguje normalnie, tylko skutków tych regulacji nie ma. A może ktoś pomiędzy Koninem a Poznaniem chciałby zarobić kratę (niestety nie zimnego) browara za pomoc??

Jako stary konserwatysta powiem, że ta co masz jest niezła!

Niestety. piszesz, że A4 nie jest lekkim autem, dlatego te masywne zderzaki pasują. Ja odpowiem tak: A4 nie jest lekkim autem - fakt, a te zderzaki wogóle tu nie pasują. poprostu jest bardzo źle. Progi tak samo. Auto zaczyna wyglądać jak kompilacja trabanta z oplem calibrą. Więcej laminatu niż samochodu. Zarzuć jakieś ori zderzaczki w kolorze, a w nich czarne kratki. Zrób coś z progami , lampy na przód ok, choć wolałbym ciemne soczewki, lampy na tył również jakieś dymione i zobaczysz jak ładnie zacznie się srebrny z czarnym kontrastować. Wtedy też sobaczysz, jak za***iste masz felgi, bo teraz one nie leża... Na to co masz teraz założone pewnie znajdzesz amatora WT a za pieniądze ze sprzedaży zrób to jak należy.

Powiem szczerze, że zrobiłem foto telefonem, ale w zasadzie tylko tą dużą część VIN się da odczytać. Będę musiał koło wyjąć i pstryknąć normalnym aparatem. Co do FISa i roczników: narazie jeszcze nikt nie napisał, jakiego kodu szukać na wlepce?!? A moja wyprodukowana w 95r i to chyba nawet na początku, bo wszystkie szyby mam z 94. Ze samochodem dostałem niemiecką instrukcję obsługi dostarczaną razem ze samochodem, wydrukowana ona jest we wrześniu 94roku i jest w niej opis mojego FISa (niestety w obcym bardzo dla mnie języku). Jednocześnie nie znalazłem w internecie wzmianki, jakoby FIS nie był montowany od początku produkcji B5. Poza tym Fis to w zasadzie Auto check/board computer z B4/C4 ubrany we wspólny wyświetlacz. Dlaczego więc dwa lata produkcyjne mieli by tego pozbawiać?

Ja wogóle myślałem, że oba te elementy sa plastikowe... Do teraz Jeżeli jednak to aluminium, to spoko, nie trzeba wymieniać, lakiernik załatwi sprawę. BTW korozja=utlenianie=rdzewienie, w aluminium przebiega 100000x wolniej.

Sorki, za medyczny OT, ale one po to sa umieszczone na zewnątrz, żeby właśnie miały chłodno

Ja właśnie wysiadłem z białej B3. Powiem Ci, że kolor jak dla mnie bomba! Kilka powodów: 1 Biały wystarczy umyś, nawet nie, spłukać wodą... a ciemne musisz wycierać i najlepiej wypolerować za każdym razem dopiero zaczynają się prezentować. 2 Tunning, w białym idzie najłatwiej i najtrudniej coś spier... wystarczą czarne/dymione lampy przód tył i nawet nie srebrne, a ciemne tytanowe/grafitowe alu a nawet czarne i jest bomba. 3 Mniej się nagrzewa latem i jest lepiej widoczny (niestety też tylko latem). minusy: 1 Trudniej sprzedać, taka głupia polaków mentalność. 2 Zimą Cię nie widać 3 Na myjni co prawda spędzasz mniej czasu, ale odwiedzać musisz ją częściej.

No to mi gwożdzia zabiliście, bo ja mam FISa w 95r.... A grzanymi tyłkami się tak nie zachwycajcie, spytajcie lekarza pierwszego kontaktu, jaki to ma wpływ, na jajka oraz hemoroidy. Nie wiem czy czasem bezpiecznika nie wywalić od tego ustrojstwa Jaki jest kod wyposarzenia na tego FISa? Sprawdzę i napiszę!

Nie pchałbym się w amerykańskie radyjka. Nie pamiętam szczegółów, ale strojenie ich jest w innych zakresach z innym skokiem. Kiedyś właśnie czytałem, że autka ze stanów nie zbierają naszych stacji i należy radyjka stroić na nowo. Niestety szczegółów nie znam, tak tylko pi****ole

Nie jest źle, zawsze możesz założyć białe opony (rettro). Tłumik zbyt zwraca na siebie uwagę, fele lepiej by wyglądały w jasnym samochodzie. Ogólnie nie jest źle, B6 to jedna z bardziej udanych bud w koncernie moim zdaniem skromnym...

No z całą pewnością, ale jak się trafi zadbana niunia z 2.6 w iglastym stanie, to nie rezygnowałbym tylko dlatego, że nie 2.8, albo, że nie 2.4. ABC może troszeczkę gorszy, ale nadal fajny!

Wygląd na minus, jak z coraz to nowszymi modelami audi. Umieszczenie silnika wzdłużnie i zastosowanie torsena, oraz Vka w opcji na plus. Osobiście wybrałbym wycackane S2!!

No jeszcze pytanie w czym to ma jeżdzić. W A3 nawet nie montowali 2.6. W A4 można by dyskutować, w A6 jest już przewaga 2.6 , a w A6 avant quattro, w zasadzie wybór 1.8T byłby bezsensowny. 2.6 i 1.8T mają ze sobą wspólną tylko moc. 150PS, nic poza tym. To kompletnie inne jednostki. Chyba nawet dyskusja która z nich lepsza nie ma większego sensu.

Ja mam tak, że tylko otwarcie drzwi kierowcy nie zapala mi światła wewnątrz, ale przy otworzonych i włączeniu swiateł pikawa wyje (krańcówka dobra, czy nie?). Natomiast po dojechaniu na miejsce i zgaszeniu silnika w momencie wyjęcia kluczyka światło mi się zaświeca również, nawet przy zamkniętych drzwiach, ale to chyba celowe, żeby klameczki po ciemku nie szukać i nawet mi się to podoba.... Acha, świtło czasem nie działa w dzień zauważyłem, taki boniek na kratce nawiewu na przednią szybę. Czyżby foto-rezystor?

Witam! Otóż w zeszłym tygodniu zakupiłem B5 AAH quattro. I właśnie mam pytanie co do techniki ruszania, oraz co do slizgania się sprzęgła. Zanim to poczytałem trochę opinie na ten temat ruszałem klasycznie jak dotąt, czyli obroty od 1100 do 3000rpm i puszczanie sprzęgła wolniejsze lub szybsze (nie wiecej niż 1sekunda). Niestety przy obrotach większych niż 1500 czuję, że sprzęgło się ślizga Na początku myślałem, że to koła delikatnie zabuksowały, niestety przejrzałem na oczy w chwili gdy chciałem zabuksować 4łapkami na pokrytym żwirem pozbruku. W miarę szybko (choć chyba jednak zbyt wolno) strzeliłem ze sprzęgła przy >4500rpm i... Ruszyłem jak automatem, ee nawet gorzej, jak skuterkiem. Obroty stały na prawie 5k, a ja sobie przyspieszałem... Potem troszkę pośmierdziało i to wszystko. Gdy później probowałem ruszać "po staremu" czyli ~1200-1600rpm i puszczanie sprzęgła czuje wyraźnie coś jakby zamieliło delikatnie którąś oponą, ale to oczywiście ślizgająca się tarcza sprzęgła, bo opony to trudno zerwać nawet pomimo tej mocy jak pisałem wcześniej. Pedał sprzęgła chodzi dość twardo, przynajmniej w porównaniu z moją Ex z podpisu. Bierze gdzieś między połową a sufitem i co najważniejsze, jak już się kulam na jedynce bez gazu, to dalej mogę pałować do końca na każdym biegu i nie wyczuwam żadnego ślizgania! Słyszałem, że początki ślizgania się sprzęgła zaczynają być widoczne na ostatnich biegach... U mnie jest tylko problem z ruszeniem, nic poza tym. W związku z tym trzy pytanka: Pierwsze - czy to sprzęgło kwalifikuje się do natychmiastowej naprawy? Zostało mi jeszcze kilkadziesiąt miesięcy kredytu, za to autko i wolałbym... ech.. wiadomo co bym wolał. drugie - raczej nie jestem typem rajdowca, ale gdyby przyszło co do czego to jak z takim problemem podchodzić do tzw KILLA? 800rpm, puszczam sprzęgło i dopiero paput? Ze zdenerwowania zaduszę dziada... Trzecie: AAH +Q w manualu posiada koło dwumasowe, czy tłumik drgań na tarczy sprzęgła? Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam!

Na początku miałem Brechem lights czy jakoś tak na zmianę z symbolem spalonej żarówki w nawiasach. (nawiasy oznaczają szczęki hamulcowe czyli problem z hamulcami? np (P) albo (!), dobrze kombinuje, że coś z żarówką od hebli?) Po naciśnięciu hebla brechems znikało od razu, a jak był ten drugi symbol to po około 1-2sekundach. Teraz mam już tylko ten drugi symbol i znika jak przytzymam dłużej hamulec. Światła stop dobre mam. Czym się różni to brechems lights (nie wiem czy dobrze piszę, bo niemieckiego kompletnie nie znam), od symbolu spalonej żarówki (w nawiasach oczywiście)?

No bo każdego V6 nie da się nie lubić, chyba, że trupa, albo po przesiace z V8/V10/V12/W16

Tak ja koledzy pisali wyżej. 2.8[AAH] i 2.6[ABC] to bliźniacze konstrukcje. W 2.6 są plastikowe kolektory co nieco podnosi koszt zakładania LPG. W 2.8 masz przy 4100rpm skracanie dolotu przez co masz dodatkowy power . 2.6 ma 150kucy a 2.8 ma 174kuce, przy czym spalanie przy obu jest niemal takie samo. Z czasem pojawiły się nowsze konstrukcje. 2.6 został zastąpiony przez 2.4[AGA] ma on 5 zaworów na cylinder czyli 30V i 160pare koni. Jednostka fajna, polecam, choć 2.8 30V [ACK] 193konie pali troszeczkę więcej (tyle samo a nawet w mieście mniej co AAH) a frajda jest najlepsza z całej gamy wolnossących silników widlastych-6tek audi. Z tego co wiem ABC został zastąpiony przez AGA w jakimś konkreetnym tam roczniku, więc być może w danym roczniku nie będziesz mieć wyboru co do tych 2 jednostek. AAH i ACK były produkowane równolegle i tutaj można się zastanawiać. Reasumując dość subiektywnie to wg mnie V6 to dobry wybór, pod warunkiem, że akceptujemy wyższe spalanie i troszkę wyższy koszt napraw/serwisu. Z tych wszystkich V6 jedynie ABC czyli 2.6 12V 150PS nie za bardzo mi podchodzi, gdyż to samo dostajemy w najsłabszej wersji 1.8T R4. No ale V6, to V6

Serdecznie witam z centralnych rejonów wielkopolski. Niedawno zmieniłem A80 na A4 i postanowiłem się tutaj z racji tego faktu zarejestrować. Nowa niunia ogólnie trzyma się nie źle, ale problemów głównie drobniejszych jest również sporawo. Jako, że nic nie cieszy tak, jak zadbany samochód, liczę koledzy na waszą pomoc w doprowadzaniu do idealności mojej srebrnej pożeraczki etyliny! Pozdrawiam!