Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Czyszczenie przepustnicy


wojtek79

Rekomendowane odpowiedzi

ja tam zalozylem stara i śmiga,jak jej nie uszkodzisz przy rozbieraniu to składaj z powrotem na stara i będzie git :wink4:

Dzięki. Stara uszczelka była jak "nówka". Wyczyściłem przepustnicę i jest ok. Dla mnie bardzo prosta robota,polecam wszystkim którym falują obroty,tylko z początku wydaje się to takie skomplikowane. (najlepiej spuścić najpierw płyn ze zbiorniczka wyrównawczego wtedy mniej wycieknie,tylko ok. 200-300ml.) pozdrawiam. :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja u siebie mam problem odbiegający troche od innych tutaj opisywanych. Mianowicie obroty falują u mnie tylko do rozgrzania silnika, po tym czasie rzadko sie zdarza falowanie, ale przy ponownym odpaleniu (nawet przy ciepłym już silniku) chwile falują. Tak wieć czy czyszczenie przepustnicy i przepływomierza jest wskazan ? czy problem leży gdzie indziej ze względu na falowanie tylko w początkowej fazie po odpaleniu ? Dodam ze autko słabo sie zbiera na początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja u siebie mam problem odbiegający troche od innych tutaj opisywanych. Mianowicie obroty falują u mnie tylko do rozgrzania silnika, po tym czasie rzadko sie zdarza falowanie, ale przy ponownym odpaleniu (nawet przy ciepłym już silniku) chwile falują. Tak wieć czy czyszczenie przepustnicy i przepływomierza jest wskazan ? czy problem leży gdzie indziej ze względu na falowanie tylko w początkowej fazie po odpaleniu ? Dodam ze autko słabo sie zbiera na początku.

spróbuj wyczyścić przepływke i przepustnice to cie nie bedzie nic kosztowało , a w momencie kiedy to zrobisz i objawy falowania nie ustaną ,bedziesz musiał szukać przyczyn gdzie indziej jednocześnie wykluczjąc zabrudzenia tych elementów :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. U mnie jest jeszcze coś innego, tzn. gdy jest zimny silnik to mam problem z odpaleniem. Chodzi o to, że odpali-zgaśnie i tak z kilka razy bo nie może wejść na obroty. Dopiero po którymś razie chodzi normalnie a jak się rozgrzeje to bez zarzutu. Co by mogło mu dolegać???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten sam problem przyjacielu. Tylko u mnie mechanik się do tego przyczynił. Jak ściągniesz przepustnice to tam są takie zębatki i przewody i któryś z tych przewodów nie styka. A skutki są właśnie takie, że niema ssania na zimnym silniku. Musisz samemu gaz trzymać dopiero po rozgrzaniu jest ok. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. :hi:

Dodam też że czasem przy odpalaniu obroty wskakują mi na 1800-2000 i po kilkunastu sekundach dopiero opadają a czasem są bardzo nisko 300-500 i gdy próbuje przy gazować to mi obroty spadają aż w końcu zgaśnie.

Czy sądzicię że to ta nieszczęsna przepustnica??

Proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, pisze z tym samym problemem "falujące obroty gdy stoje i dodam gazu" obroty spadaja a po chwili wracaja na swoje miejsce i z tego co wyczytałem to jest wina przepustnicy tak?? gdzie jest ta przepustnica ?? jestem kompletnym laikiem i nie mam za bardzo pojęcia /a4 b5 95 1.8/ proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam takich środków bo one nic nie dadzą. U mnie syf jaki sie tam nagromadził, trzeba było bardzo mocno ścierką zdrapywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, piszecie o czyszczeniu przepustnicy, a nie wspominacie nic o potencjometrze, który warto równocześnie wyczyscić.

Objawem jego zabrudzenia mogą być nierówne obroty "na luzie", szczególnie przy zimnym silniku - a wielu pisze, że czyszczenie samej przepustnicy nie pomaga.

Przy podpięciu do VAGa wskazówką do wyczyszczenia potencjometru jest błąd typu " zbyt bogata mieszanka biegu jałowego" - to właśnie potencjometr odpowiada za ustalenie składu mieszanki na biegu jałowym.

Mnie to pomogło :)

Temat był poruszony na forum Passata: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=57408&highlight=potencjometr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też wyczyściłem tą przepustnicę. Objawy falowania znikły bezpowrotnie. Bardzo miłe uczucie jak nie gaśnie po wrzuceniu na luz zima na zimnym silniku :>.

Poza tym wymieniłem odmę o której pisał dany1135. Była pęknięta a przy próbie zdjęcia rozsypała się na kilka części. A i strasznie miałem przez nią obrzygany silnik.

U mnie odma strasznie zanieczyszcza przepustnice, dosłownie olej do niej wali :kwasny: da się to jakoś zniwelować? czy ma tak być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem nowy wiec wybaczcie jak cos nie tak napisze :> . ja mam problemy z obrotami a zaczelo sie tak ze najpierw trzymal obroty 1500 kilka dni ,nastepnie wszystko wracalo do normy i znowu to samo az w koncu zatrzymalo sie na 1500 . postanowilem jechac do mechanika stwierdzil ze silniczek krokowy , wymienili na uzywany ( sprawdzony) cena z robocizna 330 zl. Faktycznie jak odebralem wszystko bylo wporzadku ale po 4 dniach znowu zaczely sie problemy raz trzyma obroty 1500 , czasami faluja od 300 do 900 a czasami wogole gasnie . pOMOCY[br]Dopisany: 17 Luty 2010, 10:58_________________________________________________Coś słabo działa...Klubik A4 ...3 dni i brak odpowiedzi .. :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to w a4 nie ma silniczka krokowego.Zobacz na vagu czy czasem to nie jest czujnik temperatury g62- u mnie był podobny problem tylko 1500 obrotów po kilku minutach powoli opadało.Poza tym obowiązkowo czyszczenie przepustnicy.Ogólnie zobacz jakie błędy na vagu Ci pokazuje to będziesz wiedział dokładnie co to.Pozdro :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, prosiłbym Was o pomoc...

Wczoraj miałem chwilę czasu i postanowiłem, że przeczyszczę przepustnicę,bo delikatnie obroty mi falowały .

Okazało się, że był to zły pomysł.

Przeczyściłem ją szmatką nasączoną trochę benzyną ekstrakcyjną.

Niestety, zamiast lepiej jest gorzej... obroty same rosną jak auto stoi na luzie, gdy dodam gazu i puszczę, albo gdy np. na światłach wrzucę na luz to obrotny spadają do ok 500 ;/

Ponadto... jak mocniej chcę przyśpieszyć to auto się "dławi" i "szarpie" .

Jak dodaję lekko gazu to jest <ok>, ale wystarczy, że mocniej przycisne to d*pa...szarpie..

Kolejne święta i kolejny problem z (kolejnym) autem ;/

Moja dziewczyna się do mnie nie odzywa, bo mówiła, żebym tego nie robił..

Co mu może być ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...