Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zmiana oleju


artur85

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Na dniach wymieniam olej ale ciekawy jestem co sądzicie o olejku LOTOS 5W/40.

Znajomy jeździ Passatem 1.9 tdi na takim (ponad 30tyś/km) i w jego przypadku wszystko jest OK. Jeszcze jedno - o co chodzi z tym oznaczeniem VW502.00/505.00 bo takie jest na tym oleju.?

opini o olejach Lotos jest tyle ile uzytkownikow .... osobiscie jakos nie mam przekonania do oliwy marki Lotos .... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wojtas-audi, napisz do inglostadt to Ci pewnie powiedza dlaczego zgasla. Dla mnie odpowiedz jest prosta i brzmi, ze po jakims tam czasie poprostu sama gasnie. Nie ma sie czego doszukiwac w tym.

Sama nie gaśnie trzeba koniecznie wykasować!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mrog, skoro koledze zgasla to na to wychodzi, ze nie trzeba koniecznie wykasowac. :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Wam napisze tak - niedawno kupiłem pierwszego Diesla w swoim zyciu i też mam wymienić olej.

Cytuję wypowiedź kolegi Meszruma z AKP:

"kwestia olejuuu powraca jak bumerang.

do 2.5TDI z tych lat potrzebujesz 5W-40 spelniajacy norme 505.00 (moze byc takze olej 505.01/505.00). Motul ma to siebie, ze kosztuje sporo, lecz w zamian daje cisze. przetestowalem 2 specific'i 505.01 - Castrol'a [tak, tak - na pewno oryginalny] i Motul'a. na Castrol'u byl wyraznie glosniejszy - Motul dawal mu aksamitny (jak na diesel'a) dzwiek."

I co -= pojechałem do stacji kontroli i diagnozy Jetronic - oddział Masters Tuning we Wrocławiu i tam z szefem trochę pogadałem i tez mówił, że - wystrzegać się przy TDI wszelkich wynalazków typu półsyntetyk czy nie daj Boże mineralny - jeśli autko ma być długo sprawne to tylko pełny syntetyk, i też najlepiej lać 5W40 Motula. Fakt dziad drogi -cena sklepowa ok 260PLN ale ponoć faktycznei motor lepiej pracuje.

Ja już u znajomego zaopatrzyłem się w Motula i jutro zalewam go do silniczka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Wam napisze tak - niedawno kupiłem pierwszego Diesla w swoim zyciu i też mam wymienić olej.

Cytuję wypowiedź kolegi Meszruma z AKP:

"kwestia olejuuu powraca jak bumerang.

do 2.5TDI z tych lat potrzebujesz 5W-40 spelniajacy norme 505.00 (moze byc takze olej 505.01/505.00). Motul ma to siebie, ze kosztuje sporo, lecz w zamian daje cisze. przetestowalem 2 specific'i 505.01 - Castrol'a [tak, tak - na pewno oryginalny] i Motul'a. na Castrol'u byl wyraznie glosniejszy - Motul dawal mu aksamitny (jak na diesel'a) dzwiek."

I co -= pojechałem do stacji kontroli i diagnozy Jetronic - oddział Masters Tuning we Wrocławiu i tam z szefem trochę pogadałem i tez mówił, że - wystrzegać się przy TDI wszelkich wynalazków typu półsyntetyk czy nie daj Boże mineralny - jeśli autko ma być długo sprawne to tylko pełny syntetyk , i też najlepiej lać 5W40 Motula. Fakt dziad drogi -cena sklepowa ok 260PLN ale ponoć faktycznei motor lepiej pracuje.

nic nowego Ci nie powiedzieli .... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko....

Niestety nie bardzo mam czas prześledzić cały temat, więc wybaczcie jesli padła juz odpowiedz

Zblizam sie do wymiany oleju. Mam silniczek 1.6 i 195 tys przebiegu.. Teraz jeżdze na Mobil 1 15w 40 i ostatnio jak silnik jest zimny slysze delikatne cykanie. Moze nalezało by wlac inny olej i problem by sie rozwiazal?? Jesli macie pomysl na marke i rodzaj oleju to bede wdzieczny.. Przypominam, ze moje malenstwo ma prawie 200tys nastukane;)

dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szklanki stukaja przy tym przebiegu to juz dopuszczalne ,sproboj wlac mobila 10w/40 powinno pomoc troszke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy przechodzeniu z oleju mineralnego na syntetyk trzeba być ostrożnym bo z oleju może zrobić się kisil/budyń a to już dobrze go nie posmaruje i nie schłodzi. Jeśli już rezygnuje ktoś z minerała na syntetyk czy półsyntetyk to polecam przejść pier wna półsyntetyk i wymiane o połowę wcześniej przeprowadzić i potem dopiero na sytetyk.

Spróbuje poszukac fotek z zatartego silnika po nieudolnym zmieszaniu olejów - jedym słówem gnój i złom tylko został.

[ Dodano: 2006-09-25, 09:24 ]

ZANIM ZMIENISZ OLEJ Z MINERAŁA NA (PÓŁ)SYNTETYK:

czym to grozi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie poprawdzie mnie jesli sie myle...

olej 15W 40 (czyli taki, na jakim jezdze od jakis 6tys) jest olejem najgestszym, czyli bylby najabrdziej wskazany do silnika z przebiegiem ok. 200tys? czy jesli teraz zmienilbym olej na 10W 40 (tak jak radzi piotr1602) czy nie pojawia sie jakies wycieki jako, ze olej bedzie rzadszy?? i czy to cos tak naprawde da? przeciez olej bedzie rzadszy, wiec na ogike biorac pewnie bedzie stukac jeszcze glosniej;) przypominam, ze jest to moje pierwsze autko i ucze nadal sie ucze:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie poprawdzie mnie jesli sie myle...

olej 15W 40 (czyli taki, na jakim jezdze od jakis 6tys) jest olejem najgestszym, czyli bylby najabrdziej wskazany do silnika z przebiegiem ok. 200tys? czy jesli teraz zmienilbym olej na 10W 40 (tak jak radzi piotr1602) czy nie pojawia sie jakies wycieki jako, ze olej bedzie rzadszy?? i czy to cos tak naprawde da? przeciez olej bedzie rzadszy, wiec na ogike biorac pewnie bedzie stukac jeszcze glosniej;) przypominam, ze jest to moje pierwsze autko i ucze nadal sie ucze:)

JA bym powiedział najbardziej lepkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja niunia tacza się od kiedy ją mam (2001) na półsyntetyku. Nagoniłem na niej 100kkm, teraz licznik pokazuje prawie 180kkm, ale wg mnie jak większość autek ściągniętych w tamtych latach do kraju pewnie ma tak naprawdę z 250kkm. Nie wiem na jakim oleju jeździł poprzedni właściciel. Piszę to dlatego, bo nie do końca zgadzam się z tym co twierdzi Elm0. Półsyntetyk jakoś mojemu silnikowi nie zaszkodził. A ostatnio zalałem Shella Helix Diesel 10w40 i bardzo ładnie autko na nim jeździ. Ps. Jakoś prawie nikt nie pisze o Shelu-czy wg Was to słaby olej, czy co? Proszę o opinie, bo jakby coś to przy następnej wymianie załatwię sobie ori Castrola zza Odry (ale też półsyntetyka :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Półsyntetyk jakoś mojemu silnikowi nie zaszkodził. A ostatnio zalałem Shella Helix Diesel 10w40 i bardzo ładnie autko na nim jeździ. Ps. Jakoś prawie nikt nie pisze o Shelu-czy wg Was to słaby olej, czy co? Proszę o opinie, bo jakby coś to przy następnej wymianie załatwię sobie ori Castrola zza Odry (ale też półsyntetyka )

Bo utarlo sie, ze do uturbionych silnikow trzeba lac pelen syntetyk, a zaloze sie ze duzo aut jezdzi na mineralnym i nic sie nie dzieje. :razz:

Ja o Shelu slyszlaem bardzo dobre opinie i mozesz go smialo lac dalej. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...