[B5 ADR] Temperatura przełączania z benzyny na gaz

[SZYNKAR 0]

Mam rekord temperatury przełączania -25stop. Mój golf miał uszkodzoną instalację benzyny. Wykonałem taki gadżet który podawał gaz jak kręcił rozrusznik.

Auto od razu szło z gazu przez ostatnie trzy/cztery lata.

OBSERWACJE:

Zapalanie - 2, 3 razy dłuższe niż na benzynie, zimą -20stop 2-3 razy po 10-15sek kręcenia, latem prawie jak z benzyny

Trwałość - żadnych awarii silnika nie było, moim zdaniem bez wpływu na silnik.

SUBIEKTYWNY WNIOSEK: Można palić z gazu ale zapalanie jest przedłużone aby tego nie było gazownicy robią przełączenie już po zapłonie na benzynie.

Wykorzystują do tego jakiś dostępny sygnał np. spadek obrotów od 1600 w dół lub temp silnika wyższą niż najwyższa pod maską latem.

[BartekT81 0]

ja nawet nie wiem ale musze przejechac z 3-4 km zeby gaz mi sie przelaczyl mam instalacje BRC nie czuc zmiany z paliwa na LPG . mam 3/4 przyslonieta chlodnice i zabardzo nic to nie dalo sproboje zaslonic cala i zobacze co sie okaze ale czuje ze szlu nie bedzie .

Po co wy przesłaniacie te chłodnice?

Termostaty macie popsute?

Żeby "szybciej" zagrzać silnik ale to szybciej to tylko fikcyjny temat...:):)[br]Dopisany: 23 Grudzień 2011, 20:06_________________________________________________Bo tak naprawde to przesłanianie chłodnicy nic nie daje ponieważ wymuszona jest praca "wiatraka"...

[fassi1 0]

Ja mam temp. przełączania na gaz 20st, ale nie w Audi, nie czuć kiedy przechodzi na gaz.

Sporo zależy od wtryskiwaczy.

[qbassa 0]

Witam, dołączając sie do temetu w swojej zakładałem latem instalacje lpg ( DIEGO LS ) ustawone mialem chyba na 34 stopnie, teraz gdy jest zima, załącza mi sie dojść późno bo wskazówka na pulpicie ruszy sie z 60 tak do 70-75 dopiero przeskakuje na gazik . Planuje jechac do gazownika bo czuje ze cos jest nie tak 17L paliwa w 13dni spalił

[1.6 97]

[grzemo 0]

qbassa

A skąd wzięte grzanie reduktora?.

Może tu jest problem.

[tovisto 0]

ja mam silnik 1.6 i niby przełączanie na gaz od 30* ale musze z 2km przejechac zeby sie przełączył, wolałbym żeby to było szybciej

Ale co zrobisz jak nic nie zrobisz

[fassi1 0]

ja mam silnik 1.6 i niby przełączanie na gaz od 30* ale musze z 2km przejechac zeby sie przełączył, wolałbym żeby to było szybciej

Ale co zrobisz jak nic nie zrobisz

30st jest dobrą temp. przełączania na gaz

[Onkel 9]

17L paliwa w 13dni spalił

[1.6 97]

Chyba coś jest nie tak. VAG w łape.

ja mam silnik 1.6 i niby przełączanie na gaz od 30* ale musze z 2km przejechac zeby sie przełączył, wolałbym żeby to było szybciej

Ale co zrobisz jak nic nie zrobisz

Ale i tak nie rozumiem co nie których.... Ja zalewam za 50zł benzyny na miesiąc i mi starcza (przy takiej zimie jak jest teraz ). Codziennie do pracy jeżdżę 12km. Przejade 2-3 i załącza się gazownia. Zależy jaka temp. zewnętrzna jest. Ale nigdy nie przyszło mi do głowy żeby ustawić temp. przełączania na niżej niż 30 stop.

Powiem więcej w ubiegłym roku sam naciskałem przycisk żeby chodził na benzynie i dopiero jak wskazówka wstała z miejsca spoczynku przy zimnym silniku to sam włączałem gaz żeby nie przełączał się tak szybko przy -25 stopniach na zewnątrz. Staram się dbać żeby temp. silnika była w miarę wysoka. Mam ustawione teraz 35 stopni i nigdy poniżej nie miałem. Tak oto uważam ja

[mirek s 0]

Wcześniej miałem B-3 w której coś się zepsuło w gaźniku, nikt nieumiał tego naprawić więc jeżdziłem ponad sześć lat tylko na gazie. Trochę słabo palił w zimę ale to był jedyny problem, gdy go sprzedawałem silnik praktycznie nie brał oleju i dobrze sie sprawował ( poza tą benzyną oczywiście ).

Mój kuzyn z pełną świadomością zapalał tylko na gazie i tak przejechał ponad 600 000 km. To była skoda fabia, gdy mi o tym opowiadał auto stało obok i miało się dobrze, wszystko co robił przy silniku to raz wymienił membranę w parowniku.

Sam mam stag 300, który załącza się przy 20 stopniach i jest

P.S. Nie namawiam nikogo do robienia takich numerów jak zapalanie na gazie ale z moich wieloletnich doświadczeń wynika, że obawy przed wcześniejszym przełączaniem na gaz są mocno przesadzone.

[fassi1 0]

Nie ma potrzeby trzymania dłużej na benzynie i samemu przełączać na gaz. W zimie i tak reduktor nagrzewa się dłużej a jak osiąga temp. 30st a tym bardziej 35st to jest gotowy aby w pełni odparować gaz dla twojego silnika.

Inną kwestią jest temp. gazu i korekty sterownika gazu na zmiany temp. gazu.

W zimie zaraz po przeączeniu na gaz temp. gazu będzie niższa niż w lecie i sterownik musi korygować dawkę na podstawie temp. gazu bo im gaz zimniejszy tym gęściejszy więc przy tym samym ciśnieniu a przy niższej temp potrzebna jest mniejsza dawka gazu.

Jeśli sterownik ma skopane lub źle dostrojone korekty od temp. gazu to zaraz po pierwszym przełączeniu aż do momentu gdy korekty zaczynają działać w miarę poprawnie, silnik może zachowywać się dziwnie, ale nie jest to wina nie dogrzanego reduktora lub silnika, ale jest to wina źle wyregulowanej instalacji lub złego działania korekty od temp. gazu która może być wbudowana i nie zmianna lub jest możliwość jej doregulowania.

[SZYNKAR 0]

"temp. 30st a tym bardziej 35st to jest gotowy aby w pełni odparować gaz dla twojego silnika"

Z zajęć pamiętam że LPG składa się z dwóch frakcji: jedna odparowuje przy -70stop druga przy zero stopni. Zimą tej "chłodnej" jest więcej w paliwie żeby wypchnąć ze zbiornika pozostałą część.

Latem można dowalić tę drugą (tańsza, mniej kaloryczna).

Skąd te 35stop? Może chodziło o -35stop?

Jedyny argument to ochrona membrany gumowej. Guma wiadomo na zimno staje się twarda a potem krucha.

[fassi1 0]

Propan - temp. wrzenia -42

Butan - temp. wrzenia -0.5

30st to wystarczająca temp. reduktora do całkowitego odparowania gazu więc tym babrdziej temp. 35st jest poprawna.

[ar2rek23 0]

Witam. U mnie, na instalacji stag 300, też gaz przełącza się przy około 30st.

[Magicbattle 11]

ustaw sobie w granicach 25-30 chyba ze beda jakies strasznie mrozne zimy to 50 stopni. tak czy inaczej 30 to rozsadna granica. jesli masz dobry plyn chlodzacy czysty uklad i instalacja gazowa tez jest czysta to szybko ci sie przeloczy

[SZYNKAR 0]

Ta dyskusja jakoś idzie dwutorowo

Są potwierdzone przypadki że można jechać na zupełnie zimnym silniku (osobiście minus 25stop) z LPG. Ba nawet można odpalać silnik z LPG.

Z drugiej strony padają cyfry 30-50.

Ustawienie wysokiej temperatury zwiększy zużycie benzyny na rozgrzanie silnika do ustawionej temperatury pracy.

Moje pytanie brzmi: skoro gaz paruje przy minus 42stop, dlaczego czekać z przełączeniem do np. plus 50?

[kicker 0]

Ta dyskusja jakoś idzie dwutorowo

Są potwierdzone przypadki że można jechać na zupełnie zimnym silniku (osobiście minus 25stop) z LPG. Ba nawet można odpalać silnik z LPG.

Z drugiej strony padają cyfry 30-50.

Ustawienie wysokiej temperatury zwiększy zużycie benzyny na rozgrzanie silnika do ustawionej temperatury pracy.

Moje pytanie brzmi: skoro gaz paruje przy minus 42stop, dlaczego czekać z przełączeniem do np. plus 50?

Żeby za szybko nie ubić membran w reduktorze ? Już ktoś o tym pisał.

[SZYNKAR 0]

"Żeby za szybko nie ubić membran w reduktorze"

Ja przez 4 lata nie ubiłem jadąc tylko na lpg. Ale to do mnie przemawia.

Ale.. może głupie pytanie

Czy instalacja wtryskowa LPG ma membranę?

[kicker 0]

u mojego ojca w Audi 80 membrany w reduktorze padają co rok, odpala tylko na LPG, benzyny w ogóle niema w baku. Membrany nie są jakieś byle jakie.

[SZYNKAR 0]

"membrany w reduktorze padają co rok"

Na BRC jeździłem koło 5 lat bez problemu na samym LPG, potem sprzedałem.

Może coś z obiegiem w parowniku np. labirynt zapchany, albo podłączenie za termostatem. Albo za mały parownik do tego silnika.

Mój parownik był równolegle do nagrzewnicy - zawsze przepływ cieczy.

Miałem też 78Ah akumulator i palił na LPG od pierwszego kręcenia. Najgorzej to ponoć palić wielokrotnie na samym LPG. Każda następna próba rozruchu wyziębia parownik.

[fassi1 0]

Żeby gaz odparował to musi się nagrzać do jego temp. wrzenia czyli sam reduktor musi mieć wyższą temp. niż temp. wrzenia butanu czyli -0.5st. 30st reduktora to jest dobra temp. przełączania.

Odpalić można auto bezpośrednio na gazie gdy auto jest jeszcze zimne, kwestia czy silnik będzie zachowywał się prawidłowo.

Przy IIgen czy tym bardziej przy Igen to fakt co idzie na dolot to się spali,

ale przy wtrysku gazu i bardziej wymagających silnikach gaz musi być całkowicie odparowany,

w przeciwnym razie nie odparowane cząsteczki idą na wtryskiwacze a te w takiej sytuacji mogą niestabilnie pracować, po za tym nie odparowane cząsteczki mogą nadmiernie wzbogacać mieszankę co też negatywnie odbije sie na pracy silnika.