Czaro_22 Opublikowano 14 Października 2010 Opublikowano 14 Października 2010 Witam ostatnio dostałem mandat od straży miejskiej nie było w tym nic dziwne gdyby nie fakt ze samochód stał prawidłowo zaparkowany mimo znaku B-36 zakaz postoju i zatrzymywania, na ulicy są wyznaczone pasy do parkowania auta i są parkometry ale jest też znak b-36 i teraz pytanie czy straż miejska miała prawo wystawić mandat za złe parkowanie czy też nie ? Poniżej krótka foto relacja Wjazd od ulicy od której wjezdzam zawsze, jest znak B-36 owszem dalej jest i potwierdzenie. Po tej stronie nie obowiazuję strefa płatnego parkowania. Moje auto jest trzecie za BMW i Citroenem. I tutaj jest ten nieszczęsny znak o który wszystko się rozchodzi, wszystkie osoby dostały mandaty które stały po tej stonię Wjazd od Ul.Puławskiej nie na rekę mi tamtędy wyjeżdzać tu też nie jeżdzę z tamtej strony Jak widać jest parkometr. Nie ma też żadnego potwierdzenia tego znaku nigdzie. Na tym zdjęciu widać drugi parkometr I powtórzę jeszcze raz moje pytanie.. Czy straż miejska miała prawo do wystawienia mandatu/mandatów za złe parkowanie ?
Kowi87 Opublikowano 14 Października 2010 Opublikowano 14 Października 2010 To zaraz, stoisz po tej stronie po której nie obowiązuje strefa płatnego parkowania Jesli tak to dlatego dostąłes mandat, znak o czymś informuje w końcu, no chyba że ja czegos nie rozumiem
Czaro_22 Opublikowano 14 Października 2010 Autor Opublikowano 14 Października 2010 Na 1-szym zdjęciu od strony której wjeźdzam jest znak b-36 po prawej stronie i po tej stronie nie ma strefy płatnego parkowania i dalej też widać potwierdzenie znaku B-36, ale wszystko się rozchodzi o znak dalej który jest po lewej stronie (zdjęcie 3-cie) i za tym znakiem są też parkometry i są strefy płatnego parkowania. Zapytacie czemu auto stoi przodem do ulicy od której wjeżdzam zawracam na parkingu hotelu nie mam potrzeby jeździć dalej, i dopiero po otrzymaniu mandatu kapnąłem się ze ten znak tam stoi . Czyli wychodzi na to ze parkując po lewej stronie (patrząc na zdjęcie 1 i 2 ) też nie można stać gdyż tam daleko gdzieś miedzy drzewami,krzakami, itp rzeczami stoi sobie znak b-36 PS. Strefa płatnego parkowania obowiązuje po stronie po której są ustawione parkometry
bialy986 Opublikowano 14 Października 2010 Opublikowano 14 Października 2010 Kolego,to co jest za wycieraczką to raczej nie jest mandat a tylko wezwanie do stawiennictwa Jak się stawisz to wyjaśnij o co chodzi i powinno się obejść bez kwitu.
Czaro_22 Opublikowano 16 Października 2010 Autor Opublikowano 16 Października 2010 Fakt wezwanie, pojechałem wczoraj do straży miejskiej z siedzibą na ursynowie (co oni robili na mokotowie ) i zacząłem wyjaśniać co i jak, niestety nie obeszło się bez kwitu, 100 zl poszło się jeb*ć Pow. ze mam stosować się do znaków a nie do parkometrów, i ze to w moim interesie jest upewnić się czy mogę zaparkować samochód, gdzie ja przez 23 lata jak żyje nie wiedziałem o tym znaku i będę specjalnie tam chodził żeby zobaczyć czy jest znak, pogieło ich do końca
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się