Gość Szubek-line Opublikowano 3 Października 2007 Opublikowano 3 Października 2007 Witam jak w temacie... być może ktoś coś wymśli na odległośc i przybliży co jeszcze sprawdzić. Wymieniłem wszytkie wahacze i łączniki stabilizatora ( na oryginał) jest lepiej ale nadal coś delikatnie stuknie w określonych warunkach np. jak jadę na równej drodze i jest delikatne zgłębienie lub poprzeczna nierównośc ale łagodna w asfalcie ( na ostrych jest wszytko ok nic nie słychać) lewe koło idzie po równym a np. prawe wpada w to zagłębienie to pojawia się stuk, który już mie irytuje gdyby to amortyzator to pewnie było by słychać w każdych warunkach a tu tak nie jest proszę o pomoc i za wszelkie sugestie dziekuje.
Wihajster Opublikowano 3 Października 2007 Opublikowano 3 Października 2007 koncówka drązka.łozysko mcpersona
marewel Opublikowano 3 Października 2007 Opublikowano 3 Października 2007 łozysko mcpersona Nie przypominam sobie ze by takie lozysko wystepowalo. Za stukanie moze byc odpowiedzialny amotryzator,mam podobny problem ale jeszcze sie z min nie uporalem.
Kunio Opublikowano 3 Października 2007 Opublikowano 3 Października 2007 a ja mam podobny problem z tylu. nowe amortyzatory i wszystkie gumy przy gornym mocowaniu a dalej mi cos stuka, dzwiek dochodzi z gornego mocowania wlasnie
Gość spedyt Opublikowano 3 Października 2007 Opublikowano 3 Października 2007 łozysko mcpersona Nie przypominam sobie ze by takie lozysko wystepowalo. Za stukanie moze byc odpowiedzialny amotryzator,mam podobny problem ale jeszcze sie z min nie uporalem. Łożyska może i nie ma ale jest mocowanie i mogą być luzy
gadi Opublikowano 3 Października 2007 Opublikowano 3 Października 2007 Sprawdz czy to przypadkiem nie stuka klocek hamulcowy, podczas jazdy (po kostce lub inne wyboje tam gdzie słyszysz te stukanie) wciśnij lekko hamulec i zobacz czy nadal stuka.
adasn Opublikowano 4 Października 2007 Opublikowano 4 Października 2007 Mam podobny problem, u mnie tak pyka (bo to nie jest stukanie) jak np.: zahamuje i autko trochę zanurkuje i momencie cofnięcia sie po nurkowaniu potrafi pyknąć lub przy startowaniu czasem. W takich sytuacjach jak piszesz również to się zdarza, ale generalnie od czasu do czau nie zawsze. Luzy w zawieszeniu sprawdziłem porządnie na szarpakach, amory również, gość mówił że to może zacisk hamulca się poluzował. W przyszłym tygodniu będę wymieniał olej to sprawdzę, jak się coś wyjaśni dam znać. Jak ma jakieś inne pomysły to niech pisze.
Wihajster Opublikowano 5 Października 2007 Opublikowano 5 Października 2007 łozysko mcpersona Nie przypominam sobie ze by takie lozysko wystepowalo. Za stukanie moze byc odpowiedzialny amotryzator,mam podobny problem ale jeszcze sie z min nie uporalem. Łożyska może i nie ma ale jest mocowanie i mogą być luzy sorki zle sie wyrazilem z tym łożyskiem.Chodzilo o to co Spedyt napisał
Gość Szubek-line Opublikowano 5 Października 2007 Opublikowano 5 Października 2007 Mam podobny problem, u mnie tak pyka (bo to nie jest stukanie) jak np.: zahamuje i autko trochę zanurkuje i momencie cofnięcia sie po nurkowaniu potrafi pyknąć lub przy startowaniu czasem. Widzę, że masz autko podobne do mojego a ja miałem podobny problem, nazwałbym to cykaniem. Okazało się, że poduszka pod skrzynią była do wymiany, wizualnie nie wykazywała żadnych uszkodzeń nawet po zdemontowaniu i obejrzeniu całej dokłądnie nic nie było widać co mogłoby wskazywać uszkodzenie. Po wymianie cisza przez około 1 tyś km i teraz czasami bardzo delikatnie cyknie - myślę, że te poduchy tak mają nie słychać tego w aucie dopiera jak szyba otwarta i trzeba sie wsłuchać. Założyłemy oryginał.
Tosik Opublikowano 5 Października 2007 Opublikowano 5 Października 2007 Sprawdz simerbloki tylniej belki bo ja po wymianie całego zawieszenia przedniego i amortyzatorów z tyłu też miałem dalej pukanie na dołkach cichsze ale było i wydawało się ze coś z przodu ale to właśnie simerbloki tylniej belki się wyrobiły We wtorek wymieniam i jak zrobie to dam znać co i jak
manius_29 Opublikowano 6 Października 2007 Opublikowano 6 Października 2007 Widzę, że masz autko podobne do mojego a ja miałem podobny problem, nazwałbym to cykaniem. Okazało się, że poduszka pod skrzynią była do wymiany, wizualnie nie wykazywała żadnych uszkodzeń nawet po zdemontowaniu i obejrzeniu całej dokłądnie nic nie było widać co mogłoby wskazywać uszkodzenie. Po wymianie cisza przez około 1 tyś km i teraz czasami bardzo delikatnie cyknie - myślę, że te poduchy tak mają nie słychać tego w aucie dopiera jak szyba otwarta i trzeba sie wsłuchać. Założyłemy oryginał. Mam pytanko, czy to cykanie (ja to nazywam tamburynkiem) objawiało się niezależnie czy jechałeś na luzie czy gazie? Bo mi barabani przy niewielkim skręcie zarówno w prawo jak i lewo i jest słyszalne jak nóżka jest na gazie, na luzie cichnie. Podejrzewam przeguby zewnątrzne, ale na skeconych na maksa kołach jest cisza ;(
areckid Opublikowano 7 Października 2007 Opublikowano 7 Października 2007 Mam pytanko, czy to cykanie (ja to nazywam tamburynkiem) objawiało się niezależnie czy jechałeś na luzie czy gazie? Bo mi barabani przy niewielkim skręcie zarówno w prawo jak i lewo i jest słyszalne jak nóżka jest na gazie, na luzie cichnie. Podejrzewam przeguby zewnątrzne, ale na skeconych na maksa kołach jest cisza ;( Tez tak mialem, okazalo sie, ze przeguby zewnetrzne byly temu winne. Po wymianie jest ok.
Wojtek75 Opublikowano 7 Października 2007 Opublikowano 7 Października 2007 U mnie przy tych objawach był walnięty amorek,a na testach 70% wydajności!? po wymianie na nowe ciszzzzza!
manius_29 Opublikowano 8 Października 2007 Opublikowano 8 Października 2007 U mnie przy tych objawach był walnięty amorek,a na testach 70% wydajności!? po wymianie na nowe ciszzzzza! No to jak to wyczaiłeś skoro diagnostyka sprawności amorów tego nie wykazała?
marewel Opublikowano 8 Października 2007 Opublikowano 8 Października 2007 U mnie przy tych objawach był walnięty amorek,a na testach 70% wydajności!? po wymianie na nowe ciszzzzza! No to jak to wyczaiłeś skoro diagnostyka sprawności amorów tego nie wykazała? Normalnie wymienil na nowe,pisalem juz wyzej ze amory tez moga stukac.W moim aucie jest podobnie wymienilem juz wszystkie luzne wahacze i dla pewnosci laczniki a stukanie nie ucichlo.Dodam ze w poprzednim aucie wahacze mialem o wiele "luzniejsze" a zadnych stukow nie bylo.Wiec zanosi sie na wymiane amorow chociaz troche szkoda,bo sprawnosc rowna sie 68 i 73%
Wojtek75 Opublikowano 9 Października 2007 Opublikowano 9 Października 2007 właśnie tak,wymieniłem wszystko inne,sugerując się diagnostyką.Na jednej stacji tak się zjeżyłem i powiedziałem mechanikom i diagnostom,ze kto znajdzie co to puka to płace koszty warsztatowe i stawiam wielllllką whisky.Walczyli 1,5 h i poddali się.wszystko było nowe.Wkońcu kupiłem na szrocie jeden amorek uzywany i wymieniłem z tej strony poi której pukało. ....przestało pukać!!!! Wtedy radosny zakupiłem dwa nowe amory na allegro i cieszyłem sie ciszą,komfortem i skutecznościa hamowania. Taka to była bajka,jesli juz pytasz! Życze szczęścia ,bo sam jestem z tych co nie mogą jeździć z "dzieciołem " w aucie.Nie wiem,czy to nie gorsze od gadatliwej dziewczyny???
marewel Opublikowano 9 Października 2007 Opublikowano 9 Października 2007 A te pukajace jaka wykazywaly sprawnosc?
Wojtek75 Opublikowano 10 Października 2007 Opublikowano 10 Października 2007 pisałem wczesniej ;ok.70%
manius_29 Opublikowano 17 Października 2007 Opublikowano 17 Października 2007 Widzę, że masz autko podobne do mojego a ja miałem podobny problem, nazwałbym to cykaniem. Okazało się, że poduszka pod skrzynią była do wymiany, wizualnie nie wykazywała żadnych uszkodzeń nawet po zdemontowaniu i obejrzeniu całej dokłądnie nic nie było widać co mogłoby wskazywać uszkodzenie. Po wymianie cisza przez około 1 tyś km i teraz czasami bardzo delikatnie cyknie - myślę, że te poduchy tak mają nie słychać tego w aucie dopiera jak szyba otwarta i trzeba sie wsłuchać. Założyłemy oryginał. Mam pytanko, czy to cykanie (ja to nazywam tamburynkiem) objawiało się niezależnie czy jechałeś na luzie czy gazie? Bo mi barabani przy niewielkim skręcie zarówno w prawo jak i lewo i jest słyszalne jak nóżka jest na gazie, na luzie cichnie. Podejrzewam przeguby zewnątrzne, ale na skeconych na maksa kołach jest cisza ;( No i po temacie - wymienony prawy przegub zewnętrzny i cisza Przy czym do samego końca mechanik na podstawie wyjątkowo nietypowych objawów nie był przekonany o uszkodzeniu przegubu. Chociaż wskazywał na to m.in fakt że uszkodzona była jego osłona.
areckid Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 Czyli ze stukaniem, tak jak i u mnie wczesniej, diagnoza trafna i problem zazegnany
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się