RS Opublikowano 31 Października 2010 Opublikowano 31 Października 2010 Sprawa jest taka: Smigalem do Polski dzis i po ponad 700km wskoczyl notlauf (migajaca sprezynka) i auto zgaslo. Komp pokazal taki blad, ktory po wykasowniu wyskakuje znowu: 004160- Zasilanie zaworu/-ow wtryskowego/-ych A: Usterka elektryczna w obwodzie P1040- 006- Zwarcie z plusem- sporadyczny. Byl razem z innym bledem, ale mysle ze nie ma ze soba powiazania: 006488- Czujnik 2 temperatury spalin (G448) ; zespol 1: zwarcie do plusa P1958- 006 - zwarcie z plusem - sporadyczny Auto nie odpala juz wogole. Mam troche cisnienie bo w srode musze byc w niemczech w pracy. Pomoze ktos?
ciahciah Opublikowano 31 Października 2010 Opublikowano 31 Października 2010 posprawdzaj bezpieczniki, i całe okablowanie od zawora wtryskowego i czujnika temp spalin
marewel Opublikowano 31 Października 2010 Opublikowano 31 Października 2010 Odpinaj po kolei pompki sprawdzisz która kaput.
RS Opublikowano 31 Października 2010 Autor Opublikowano 31 Października 2010 Odpinaj po kolei pompki sprawdzisz która kaput. No ale jak skoro auto nie odpala? Bedzie wtedy inny blad na Vagu?
marewel Opublikowano 31 Października 2010 Opublikowano 31 Października 2010 Ale odpali jak odepniesz uszkodzona.
konrad_A4 Opublikowano 31 Października 2010 Opublikowano 31 Października 2010 A tam, miernik w łape i sprawdz ktora ma przebicie do masy
RS Opublikowano 1 Listopada 2010 Autor Opublikowano 1 Listopada 2010 Gadalem ze najomym mechanikiem i tez stawia na 1-wszy wtrysk, bo jest stam literka "A". Mowil ze moze je taniej niz w ASO dostac (nowe), wiec u niego auto sie zrobi. Auto jest juz tam i jutro go rozbierzemy. Zrobie jakies fotostory czy cos. Przegladajac ETKE natrafilem tam na jakis zestaw naprawczy ktory sklada sie z jakiejs tuleji z gwintem ktora na gorna czesc wtrysku wchodzi. O co w tym chodzi? Jest jakas opcja naprawienia tych nieszczesnych wtryskiwaczy? Pozdrawiam
konrad_A4 Opublikowano 1 Listopada 2010 Opublikowano 1 Listopada 2010 po co robic loterie ? ten blad ma sie do pierwszego wtrysku, tak samo jak do 3 pozostalych, to jest jedno wspolne zasilanie
RS Opublikowano 2 Listopada 2010 Autor Opublikowano 2 Listopada 2010 Auto juz jezdzi. Kolega marewel mial racje: Jak sie odepnie ten uszkodzony to auto odpala. W moim przypadku nie byl to ta 1-szy tylko 2-gi patrzac od pasa przedniego. Ciekawe czy z tym odpieciem to jest jakas opcja zeby dojechac do warsztatu. Mozna tak na 3 cylindrach jechac? Ale przy okazji zobaczylem cos innego, a mianowicie ze paliwo z przewodu zwrotnego jest czarne, jakby z olejem rozmieszane. Jest to normalne? Tak przy okazji.... Tak wyglada wtrysk od BRD co ma 135 000km i jest 70 000km po czyszczeniu ultradzwiekami:
AudiB4 Opublikowano 2 Listopada 2010 Opublikowano 2 Listopada 2010 Chyba właśnie po to ktoś wymyślił to 2.0,żeby serwisy zarabiały
marewel Opublikowano 2 Listopada 2010 Opublikowano 2 Listopada 2010 Mozna tak na 3 cylindrach jechac? Raczej nie polecam,piezoelktryk musi dostać impuls zamknięcia i otwarcia zaworka,jak nie dostanie zamknięcia może lać paliwo pełną para do cylindra ale szczerze to nie wiem czy sprawa dotyczy pompowtryskow. Wyglada na to ze pompa paliwa pobiera olej z silnika.
RS Opublikowano 28 Czerwca 2011 Autor Opublikowano 28 Czerwca 2011 Wlasnie tak debatowalismy ze to moze jakas uszczelka w pompie tandemowej...[br]Dopisany: 02 Listopad 2010, 23:34_________________________________________________Sorry ze zapomnialem dodac jak sie skonczylo. Pompowtryskiwacz byl padniety. (2 od chlodnicy patrzac) Co do tego oleju w paliwie to nie wiem co to ale jezdzi i nie kopci, ale niedawno jak kupowalem regenerowana turbine u takiego "regeneretora" to jak sobie tak luzno rozmawialismy to cos wspominal zeby wymieniac filtry paliwa co 30000km i to na oryginalne, (nawet nie na boscha), bo podobno szybko padaja. W nastepnym tygodniu inspekcja- to wymienie i zobacze czy bedzie efekt.[br]Dopisany: 27 Listopad 2010, 13:14_________________________________________________Siemanko ziomki, odgrzewam kotleta bo juz nic nie rozumiem. Dzis znow ujrzalem moja migocaca sprezynke i moj BRD zrobil Buuuuuuuuuuuuuuuu-pyk. Proba, odpalenia- nic. VAG- no i oczywiscie powtorka z pierwszego posta. Ciekawe ze oba te bledy znow sie razem pojawily... Nic, mysle nastepny do wymiany- wiec rozebralem zaraz silniczek i co sie okazalo? Padl mi ten sam pompowtryskiwacz ktory wymienilem w Listopadzie!. Jak to mozliwe? Wyciagalem go przeciez z oryginalnego pudelka i byl zalakowany folia wakuum.... Mozliwe ze byl to jakis regenerowany???? Jest normalnie na to jakas gwarancja? Czy podstawa gwarancji jest wymagany montaz w serwisie ASO? Przeciez jakby byl zle zalozony to chyba by nie przejechal 30 000km? Pare dni temu bawilem sie urzadzeniem do czyszczenia ultradzwiekowego i czyscilem te wtryski znaurzajac w cieczy tylko te czesc ktora jest w cylindrze i efekty byly ciekawe: Ale nie sadze zeby to mialo wplyw na uszkodzenie cewki...
jockn Opublikowano 1 Lipca 2011 Opublikowano 1 Lipca 2011 odgrzewam temat bo mi wczoraj również zaświeciła kontrolka świec żarowych, auto wpadło w tryb serwisowy ale nie zgasło, jadę dziś do mechanika sprawdzić co to może być ale na moje oko pompowtryskiwacz bo poprzedni właściciel wymienił ostatnio 1 i 2, tymczasem dzisiaj kontrolka nie świeci, auto idzie normalnie od czego to zależy że gaśnie lub nie? od rodzaju usterki?
RS Opublikowano 6 Lipca 2011 Autor Opublikowano 6 Lipca 2011 Wszytko zalezy od bledu jaki ci sie zaswieci. Ale jezeli byloby to co u mnie, to auto nie odpaliloby wogole. Przypuszczam pare miejsc ale nie bede wrozyl jak nie podasz bledow z Vaga. Co do mojej historii, to jestem winnien wyjasnienie. Wiec co prawda padl mi ten drugi pompowtryskiwacz, ale w Listopadzie jak mi padl ten pierwszy to blednie zinterpretowalismy przez litere A w opisie kodu bledu ze byl to pierwszy i go wymienilismy dziwiac sie ze auto nadal nie odpala, pozniej sprawdzilismy wyjmujac kable i okazalo sie ze wymienilismy dobry wiec do 2-go cylindra powedrowal ten uzywany z pierwszego i on mi teraz padl. Oczywiscie cewka. Pytalem sie w ASO ile kosztuje takie cudo i powiedzieli mi ze cos kolo 3200zeta :gwizdanie: , ale gdybym oddal stary (pod warunkiem ze nie ma wad mechanicznych) to mi go oddaja za ok. 2300zeta Wiadomo ze to spora sumka- dodatkowo jezeli go sam montuje to nie mam Gwarancji - bo twierdza ze nie mozna go w warunkach domowych fachowo zalozyc. Jak dla mnie to: "podlosc ludzka nie zna granic" :gwizdanie: Wiec zdecydowalem sie na regeneracje. Nie wiem czy cena byla "jak dla mnie" w kazdym razie za zregenerowanie 2 PD dalem 1000zeta. Teraz mam 1 nowy, 2 zregenerowane i jeden stary w silniku. Do tego jeden uzywany w zapasie jakby mi jakis padl. Da sie zyc... Do tego wyczyscilem PD w roztworze do czyszczenia ultradzwiekami domowym sposobem i mimo ze na kanale 13 niespecjalnie dostrzegam zeby byla duza roznica to jednak jest, i czuje ja szczegolnie w zakresie 2000-3000obrotow. Czasami ma tam jeszcze jakies telepania ktore w innym temacie opisywalem ale jak dodam gazu na chwile to normuje sie. Zazaz po zalozeniu wszystkiego korekcje byly w granicach +/- 0,10-0,35. pojezdze troche i obadam jak to bedzie dalej. Na razie jestem spokojny... [br]Dopisany: 01 Lipiec 2011, 13:34_________________________________________________Oki, autem troche telepalo, ale nie jestem pewien bezyny jaka tankowalem, od pol baku jezdze na niemieckiej i dolalem jeszcze troche tego LM specyfiku. Mysle ze odczyt korekcji jest wyrazny. Pierwszy wtryskiwacz byl przed 30tkm wymieniony na nowy. Jak na moje oko to pozostale rowniez zbytnio nie odbiegaja od pierwszego. Pierwszy LOG jest pod duzym obciazeniem energii, (swiatla, radio, klimatyzacja, grzane stolki), a podczas drugiego jest wszystko wylaczone: Log (0 - 013) Log (1 - 013) Co o tym myslicie? Jak dla mnie czyszczenie sie oplacilo.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się