a4 2,5 tdi wolno się zbiera

[ojek 1]

Witam, jest to mój pierwszy post także proszę o wyrozumiałość. Autko to A4 2,5 tdi z roku 2000 niedawno przywieziona, wymieniłem wszystkie filtry oleje i cały rozrząd

i mam pytanie odnośnie tego silnika czy te modele słabo sie zbierają do 2000obr/min bo odniosłem takie uczucie dopiero powyżej startuje z kopyta (pewnie wtedy się turbina włącza). Mierzyłem czas do 100km i wychodzi 11,2sek

Pozdrawiam i proszę o info.

[luby1979 0]

witaj:)

ja tez jestem tu nowy;)

Ja mam 2.5 tdi z 1999 roku,ale zbiera się jak rakieta(od oloko 1700-1800 obr) i na pewno do 100 ma ponizej 10 sek.

ozdraiam

[Sprinter 1]

Powinno latać już od 1700-1800 RPM konkretnie, bez logów nic tutaj z fusów nie wywróżymy. Musisz wykonać kompletną diagnostykę z logami.

[kaj82 0]

Moze wtrysk sterujacy, moze cos innego, zvaginuj i bedzie wiadomo :th:

[Flyer 4]

Ja mam dziure do 1800. Startujac z miejsca jej az tak bardzo nie czuje, ale podczas jazdy toczac sie na niskich obrotach (1200-1300) - chcac gwaltownie przyspieszyc bez zmiany biegu - mozna sie zdziwic

[Gość bibon]

U mnie po wymianie rozrzadu też autko bylo mulaste,ale po przejechaniu okolo 200 km zaczęlo wracać do normy.Pożniej pojechalem do mechanika (nie kowala) i ten skasowal wszystkie blędy i mój mordulec jeżdzi jak burza.Sprawdż na vagu,powinno pomóc.

[bratpit 3]

Witam, jest to mój pierwszy post także proszę o wyrozumiałość. Autko to A4 2,5 tdi z roku 2000 niedawno przywieziona, wymieniłem wszystkie filtry oleje i cały rozrząd

i mam pytanie odnośnie tego silnika czy te modele słabo sie zbierają do 2000obr/min bo odniosłem takie uczucie dopiero powyżej startuje z kopyta (pewnie wtedy się turbina włącza). Mierzyłem czas do 100km i wychodzi 11,2sek

Pozdrawiam i proszę o info.

może właśnie wałki masz już przytarte i brakuje moementu

[wit.s 0]

Co Wy (w wiekszości) opowiadacie.

Mniej więcej do 2 tys muli jak stary traktor. Tak jest (a właściwie było przed chipem) u mnie, Sebmis'a i Flyer też potwierdza. Moim zdaniem wałki niewiele tu mają do gadania (u mnie są w idealnym stanie-kilkakrotnie sprawdzone) - oczywiście ich wytarcie spowoduje określone konsekwencje, ale te silniki tak mają.

Bardziej problemu upatrywałbym w tych ponad 10 s do setki - oczywiście może to być wynikiem wytartych wałków, itp, itd, ble, ble ble, ale samo mulenie do 2 tysi obrotów to IMHO taka przypadłość tych silników.

[StoRK 0]

ojek jak ty przyspieszales to kreciles te auto do 4000-4500 obrotow bo moze zmieniales biegi przy 2000 obrotow i dlatego tak cienko...

[ojek 1]

Siemka, dzięki za zainteresowanie ale jeżeli chodzi o wałki to sprawdzaliśmy przed wymianą rozrządu żeby dwa razy nie robić są o.k. ta dziura do 2000 tyś to może faktycznie przypadłość tych silników choć czasem mam złudzenie że lepiej idzie a czasem muszę go bardziej pokręcić a co do zmiany biegów to daje radę

[sokolnh 0]

pewnie wieczorami albo jak jest zimno ci lepiej idzie

[Marekpl 0]

Mam B5 2,5TDI, i ten sam problem tyle że już za sobą.

Na początku auto muliło, jeździło jak bez turbo. Wymieniłem przepływomierz i odrazu poczułem tą moc i wszystko jest jak najbardziej ok. Z tego co wiem to przepływki padają tak po ok 100tyś km. Jest nawet taka promocja, że podczas kupna nowej przepływki oddajesz swoja starą to masz zniżke na nową (stare chyba regeneruja).

100% nie moge mieć pewności co tm u Ciebie szwankuje ale może to jednak ten nieszczęsny przepływomierz.

PS. w info pod nickiem masz podany silnik 1,9 a w poście 2,5? Jeśli chodzi o 2,5TDI to tej "turbo dziury" do 2000rpm nie widzę u siebie. Auto zbiera się juz od 1600rpm.

[berciu 0]

Silnik powinien iść od 1600 bez żadnej dziury, a co do przyczyny to bez logów to wróżenie z fusów, może być przepływomierz albo jeszcze kilka innych przyczyn, sam miałem problem z kręceniem się tego silnika i okazało się u mnie że sterowanie od turbiny było za bardzo rozkręcone i turbo ładowało poprawnie dopiero na wyższych obrotach (3500)

[Sprinter 1]

sam miałem problem z kręceniem się tego silnika i okazało się u mnie że sterowanie od turbiny było za bardzo rozkręcone i turbo ładowało poprawnie dopiero na wyższych obrotach (3500)

Zgadza się, taki jest efekt, źle wyregulowanej sztangi.

[kaj82 0]

U mnie sie zbiera od 1800obr/min, jak mialem padniety wtrysk sterujący, to auto mulilo do 2000obr/min i potem rwalo jak glupie, po wymianie wtrysku turbina pompuje od 1800obr/min i nie ma takiego gwaltownego skoku w przyspieszaniu, tylko plynnie przyspiesza.