Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Propozycja rozwiązania brania OLEJU w silniku 2.0 ALT


Attis3

Rekomendowane odpowiedzi

Pisałem już ze dwa razy w tym wątku, że mam auto z salonu PL i w książce jest wpis mniej więcej co 15.000km z zaznaczoną wymianą oleju za każdym razem na Castron 5W-30.

Oleum bierze, ale tragedii nie ma...

Jak już pisałem kolejny sprawca zamieszaniu w silniku moim zdaniem to castrol 5W-30 Jeszcze nikt kto miał nap. 5W-40 nie narzekał. :cool1: A ile bierze tego 5W-30?

Darkle u ciebie też aż taka smoła była?

Jeśli przypomnisz sobie fotki które tu wstawiełm to widac że smoła była :) Tzn na tłokach szlam i nagar bo przepustnica jest tylko mokra od oleju ale czystego. Aby sprawdzić czy kopci trzeba pozwolić mu popracować min z 5 min na wolnych i dać nagle w p.... do 5-6 tys. Jak nie puści dymka to znaczy że jest ok.

wiec znowu nic sie nie dowiedziałem myse o zmnie oleju na inny teraz jest castrol edge 5w30 a myle o mobilu albo motul a potem cramizer

Znów się powtarzam ale znów ten EDGE 5W-30 :kwasny: Zmień na jakiś 5W-40. Mobil jest trudno dostępny i 5W-40 jest olejem HC Niby to syntetyk ale jednak hydrokrakowany... W sumie teraz mam midlanda avanza 5W-40 i jest ok ale ten midland jest trudno dostępny, przynajmniej u mnie a lepiej mieć zalane coś popularnego aby w razie czego bez problemu dokupić. Szczególnie jak częściej trzeba :evil: tak więc zastawaniem się nad innym.

Ceramizer nie jest w tym przypadku głupim pomysłem. Przynajmniej ja mam pozytywne doświadczenia w poprzednich autach. Przy czym ceramizer ma niewiele wspólnego z ceratecem. Czasem może zdziałać cuda a czasem nie ma efektu, lecz na pewno szkód nie narobi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3.9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Pisałem już ze dwa razy w tym wątku, że mam auto z salonu PL i w książce jest wpis mniej więcej co 15.000km z zaznaczoną wymianą oleju za każdym razem na Castron 5W-30.

Oleum bierze, ale tragedii nie ma...

Jeśli tragedii nie ma to być może było uczciwie co 15 tysi wymieniane.Rozumiem że odpowiadałeś na zapytanie kto serwisował co 15 tysi od nówencji,ale pewności że olej był każdorazowo wymieniony nie będziesz miał nigdy.Chyba że sam go wymienisz,lub dopilnujesz.To smutne ale prawdziwe realia większości ASO.Choć jeśli ktoś robił wymianę po ludzku nie w long live to chyba mógł być potraktowany bardziej serio przez dobrodziejców-zdzierców z serwisu.Wkońcu czegoś oczekiwał.

Jeszcze jedno z innej beczki.A wąż wody miałeś wymieniany(króciec z tyłu silnika przechodzący przez chłodnicę oleju-ma kształt C ),chodzi o ewentualność przegrzania silnika związaną z wyciekiem płynu.[br]Dopisany: 26 Listopad 2011, 20:35_________________________________________________

to chyba oczywiste ze jak robisz pierscinie to głowica jest w kolejnosci zrobiona i nie trzeba pisac tego rozumiesz[br]Dopisany: 24 Listopad 2011, 17:34_________________________________________________kolego znowu sprostowanie jezdziłem z kolega ktory obserował czy kopci za mna i nic.

Dotrzeć zawory i planować glowice ,i obowiązkowe nówki uszczelniacze-zgadłem?? To typowe podejście ,a może się mylę.I założe się że luzów na prowadnicach to nikt ci nie sprawdzał.U nas się liczy tylko j*bane planowanie,kóre w połowie przypadków jest niepotrzebne,ale wygodniej niż się pierd*lić z czyszczeniem i ładnie wygląda i klient zadowolony.Pije do prowadnic bo to właśnie może tamtędy wypier*alać olej.[br]Dopisany: 26 Listopad 2011, 20:58_________________________________________________Proponuje żebyś ty popatrzył a nie kolega.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zauważyłem jedna rzecz ,waliło mi sporo oleju w dolot to na łączeniu trójnika i dolotu wstawiłem podwójnie cienką szmatkę i co się okazało 0,5L zniknęło po 500km ,normalnie znika mi po około 1000km wniosek z tego taki że przypchany dolot powietrza do trójnika zwiększa zużycie oleju .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaworowe,to w czym chodzą zawory,a właściwie ich trzonki.Wymiana uszczelniaczy na niewiele się zda jak by właśnie tam były luzy.Uszczelniacze rozkalibruje szybko,i olej prosto to wydechu.I sprawdzanie szczelności samych gniazd zaw. to nie kompletna naprawa głowicy.Pamiętajmy że podczas pracy te zawory zapierdal*ją jak łokitoki,a na sprawdzaniu są tylko zalane od strony cylindra i badana jest szczelność samych gniazd z grzybkami.[br]Dopisany: 29 Listopad 2011, 20:16_________________________________________________

Ostatnio zauważyłem jedna rzecz ,waliło mi sporo oleju w dolot to na łączeniu trójnika i dolotu wstawiłem podwójnie cienką szmatkę i co się okazało 0,5L zniknęło po 500km ,normalnie znika mi po około 1000km wniosek z tego taki że przypchany dolot powietrza do trójnika zwiększa zużycie oleju .

Na moje to jak zakorkowałeś odmę to się ciesz że nie pierd*lnęła uszczelka pod pokrywą lub jakieś simmeringi nie powypychało.A szmata jak już namiękła olejem i wodą to se zamarzała na parkingu i dlatego piszę o zakorkowaniu,dosłownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałem że zatkałem na amen dolot ,czytaj ze zrozumieniem przytkałem go delikatnie a na szmacie nie było grama oleju zmniejszył się ciąg i olej przez trójnik nie szedł ale poszedł inną drogą albo przez podciśnienie serva albo hus wie .Teraz planuje odłączyć całkowicie dolot i założyć na trójnik długą rurę która będzie czerpała powietrze oddzielnym kanałem ,mam wrażenie że do trójnika dopływa za mało powietrza .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jeśli wszystko jest z silnikiem ok to przez odmę nie będzie wciągać oleju. Uszczelniacze zaworów są poza podejrzeniami bo po pierwsze one padają w starych, wyeksploatowanych silnikach po drugie nie powodują przedmuchów. Wciąga bo są przedmuchy. A przedmuchy występują na tłokach. Ja miałem okazję rozebrać tylko jeden silnik ALT w którym pierścienie były ok. Dobrze jakby ktoś jeszcze rozebrał jakiś, by było można coś więcej powiedzieć na temat statystycznych przyczyn brania oleju. Dodam jeszcze że ktoś wymienił pierścienie i nie pomogło. Jeśli silnik wyglądał w środku jak mój, tzn pierścienie były ok ale przytarcia na tulejach cylindrów to wiadomo że wymiana pierścieni z dobrych na nowe nie pomoże. Z kolei delikatne przytarcia-ryski na tulejach są spowodowane eksploatacją na olejach 5W-30. To 30 na końcu oznacza że olej wytwarza małe opory tarcia ale też bardzo cienki film olejowy który łatwo zerwać. Widać oleje takie silnikowi ALT nie służą. Dodatkowo pewnie nikt przed wstawieniem nowych pierścieni nie pokusił się o pomiary wymiarów tulei, czy nie są zowalizowane itp. Złą wiadomością jest fakt, że tuleje cylindrów stanowiące całość z blokiem to główna część silnika i są tu niewymienne. Oczywiście jakiś magik który wstawi nowe tuleje zawsze się może znaleźć :gwizdanie:

Ogólnie jeśli ktoś jeszcze ma jakiś uszkodzony silnik ALT do rozebrania to im więcej takich się rozbierze tym więcej będzie wiadomo na temat najczęstszej przyczyny brania oleju. Może akurat w innych silnikach najczęściej uszkodzone są pierścienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złą wiadomością jest fakt, że tuleje cylindrów stanowiące całość z blokiem to główna część silnika i są tu niewymienne. Oczywiście jakiś magik który wstawi nowe tuleje zawsze się może znaleźć :gwizdanie:

Dlaczego złą? Cylindry trzeba wyhonować i zapodać nadwymiarowe tłoki i pierścienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego złą? Cylindry trzeba wyhonować i zapodać nadwymiarowe tłoki i pierścienie

Nie wyhonować ale roztoczyć :naughty: Szlifowanie nic nie da bo po pierwsze warstwa utwardzona jest zbyt cienka, po drugie nie dokupi się nadwymiarowych pierścieni i tłoków. Trzeba wstawiać nowe tuleje i szlifować je na wymiar nominalny a później honować. Poza tym wszystko się zgadza. Tyle że ciężko jest znaleźć fachowca od obróbki silników który się tego podejmie, przynajmniej w moich okolicach. Dlatego mój stary silnik w którym tylko tuleja jest porysowana przeznaczyłem do rozbiórki ;( Będę musiał go w końcu wystawić na allegro to może parę groszy się zwróci chociaż za głowice z wariatorem i może pompę z wałkami wyrównoważającymi :rolleyes:[br]Dopisany: 30 Listopad 2011, 13:57_________________________________________________

Jestem świeżo (18dni i 700km) po zmianie oleju na Mobil 1 5W-50. Po spuszczeniu starego oleum, wlałem dokładnie 4l nowego (jedna bańka). Po tych 700km oleju znikło dokładnie nic, czyli miarka pokazuje poziom oleju na 8 kresce (brak 200ml, czyli te 4l, które wlałem na początku). Został założony filtr Mann.

.....

Będę informował jak dalej...

No właśnie, a jak spisuje się ten 5W-50??? Co z tym pochwaleniem? :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego ja merzyłem chonowałem blok wszystko idealne ubytki o,2 mm na cylindrach tłoki ok po załozeniu pierscieni getz do 1500 km zero brania oleju potem smok po 2 zmianie na kolben smitch pierscienie brał odrazu litrami wydaje mi sie ze olej castrol edge 5 w 30 nie nadaje sie do tego silnika ma mała lepkosc staje sie jak woda mysle o zmiane na mobil lub motul i tez zastanawiam sie nad zapodaniem ceramizera.[br]Dopisany: 30 Listopad 2011, 18:11_________________________________________________kolego URIS powiedz mi czy brał ci odrazu ten silnik olej czy dopiero po jakis czasie mozesz mi to opisac.[br]Dopisany: 30 Listopad 2011, 18:13_________________________________________________pytanie dlaczego po 160 tys mowa o wymianie tłoków i toczenie bloku pod cylindry wiadomo ze to robi sie dopiero przy 500 tys a nie teraz skoro to pomaga to sory ale te silniki to wiela pomyłka ja mam w golfie III 340 tys i auto zapierdziela bez gram oleju i na gazie a tu katastrofa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mechanikiem nie jestem,ale przedmuchy w samej głowicy są możlie,i to nic nadzwyczajnego.Są tylko h*j*we do stwierdzenia.Bo po otwarciu korka od oleju wieje za mocno i pluje,ciśnienie zajebi*te.A jeśli przedmuchy są tylko na tłokach to po wyjęciu bagnetu powinno dawać na niebiesko.Posprawdzajcie sobie z czystej ciekawości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, a jak spisuje się ten 5W-50??? Co z tym pochwaleniem? :naughty:

Właśnie zajrzałem do miski i... (-)800ml oleju - dolałem cały litr. Przejechane 2.700km od wymiany, wychodzi więc ok. 300ml per 1.000km, więc podobnie jak na 5W-30.

Myślę, że za rok spróbuję, tak jak sugeruje itor, 10W-60 :cool1:

Dwa wnioski:

1. Zasadniczo jak brał, tak bierze - spokoju było tylko troche na początku. Myślę, że branie ma związek z tym w jakich warunkach jest uruchamiany silnik i jak dużo od niego chcę zaraz po rozruchu, jak jeszcze nie jest dogrzany.

2. Nie działa mi czujnik oleju! Poziom oleum kończył się na dolnej kresce, a na FISie żadnego błędu - raczej tak być nie powinno?! :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego ja merzyłem chonowałem blok wszystko idealne ubytki o,2 mm na cylindrach tłoki ok po załozeniu pierscieni getz do 1500 km zero brania oleju potem smok po 2 zmianie na kolben smitch pierscienie brał odrazu litrami wydaje mi sie ze olej castrol edge 5 w 30 nie nadaje sie do tego silnika ma mała lepkosc staje sie jak woda mysle o zmiane na mobil lub motul i tez zastanawiam sie nad zapodaniem ceramizera.[br]Dopisany: 30 Listopad 2011, 18:11_________________________________________________kolego URIS powiedz mi czy brał ci odrazu ten silnik olej czy dopiero po jakis czasie mozesz mi to opisac.[br]Dopisany: 30 Listopad 2011, 18:13_________________________________________________pytanie dlaczego po 160 tys mowa o wymianie tłoków i toczenie bloku pod cylindry wiadomo ze to robi sie dopiero przy 500 tys a nie teraz skoro to pomaga to sory ale te silniki to wiela pomyłka ja mam w golfie III 340 tys i auto zapierdziela bez gram oleju i na gazie a tu katastrofa.

Z tego co pamiętam to brał od razu ale trochę mniej niż teraz ,w tedy miałem 87tys a teraz mam 180tyś

A na tym ruskim forum to w końcu po tym kapitalnym remoncie przestał brać olej ?

2. Nie działa mi czujnik oleju! Poziom oleum kończył się na dolnej kresce, a na FISie żadnego błędu - raczej tak być nie powinno?! confused4

No nie powinno tak być :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na tym ruskim forum to w końcu po tym kapitalnym remoncie przestał brać olej ?

Z tego co zrozumiałem z tłumacza google to chyba tak.

2. Nie działa mi czujnik oleju! Poziom oleum kończył się na dolnej kresce, a na FISie żadnego błędu - raczej tak być nie powinno?! :confused4

Jeśli poziom nie jest poniżej minimum to nie powinno nic wyskakiwać. U mnie tylko gdy wracałem po zakupie do domu zapaliło mi się że za mało oleju na autostradzie. Musiałem wlać litr aby było na połowie bagnetu :shocked:

Od tego czasu pilnuję poziomu i komunikat więcej mi się nie powtórzył.

ALE: właśnie sobie przypomniałem, gdy kiedyś bawiłem się VAG-iem i VCDS-em, nie pamiętam już na którym i gdzie na jakim kanale znalazłem że w programie pokazywało i poziom oleju i ustawienia przy jakim poziomie ma alarmować!

Troszkę dziwne były wskazania bo miałem wtedy w silniku poziom na 8 kresce od dołu a w programie pokazywało mi że poziom oleju jest 54mm a stan przy którym ma wyskakiwać komunikat był ustawiony na 3 czy 4 mm. Problem w tym że później próbowałem to znaleźć zarówno w VAG jak i VCDS i nie wiem gdzie to jest :wallbash:

Jakby komuś się udało to znaleźć to prawdopodobnie rozwiązało by to przyczynę wyskakiwanie Oil min z którym co niektórzy tutaj walczą :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na tym ruskim forum to w końcu po tym kapitalnym remoncie przestał brać olej ?

Z tego co zrozumiałem z tłumacza google to chyba tak.

2. Nie działa mi czujnik oleju! Poziom oleum kończył się na dolnej kresce, a na FISie żadnego błędu - raczej tak być nie powinno?! :confused4

Jeśli poziom nie jest poniżej minimum to nie powinno nic wyskakiwać. U mnie tylko gdy wracałem po zakupie do domu zapaliło mi się że za mało oleju na autostradzie. Musiałem wlać litr aby było na połowie bagnetu :shocked:

Od tego czasu pilnuję poziomu i komunikat więcej mi się nie powtórzył.

ALE: właśnie sobie przypomniałem, gdy kiedyś bawiłem się VAG-iem i VCDS-em, nie pamiętam już na którym i gdzie na jakim kanale znalazłem że w programie pokazywało i poziom oleju i ustawienia przy jakim poziomie ma alarmować!

Troszkę dziwne były wskazania bo miałem wtedy w silniku poziom na 8 kresce od dołu a w programie pokazywało mi że poziom oleju jest 54mm a stan przy którym ma wyskakiwać komunikat był ustawiony na 3 czy 4 mm. Problem w tym że później próbowałem to znaleźć zarówno w VAG jak i VCDS i nie wiem gdzie to jest :wallbash:

Jakby komuś się udało to znaleźć to prawdopodobnie rozwiązało by to przyczynę wyskakiwanie Oil min z którym co niektórzy tutaj walczą :cool1:

Ja mam tak że jak na bagnecie mam olej minimum czyli równo z dolną kreską ,posilę się tu szkicem z innego forum

bagnet.jpg

Tam gdzie się kończą kratki na dole to mi się zapala olej minimum,tak mam u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja mam trochę inny bagnet, początkowo mnie wk... bo niewyraźnie na nim widać, ale częsty trening czyni mistrza :evil:

bagnet.jpg

Utrzymuję zawsze poziom na tym jakby gwincie, czyli tak min ze 2-3 kreski i dolewam mu połówkę. Wtedy jest tak nieco ponad zielony max. Przyjmuję że jedna kreska to 50ml. Oil min pojawił mi się tylko raz jak poziom był na połowie tej ostatniej końcówki już pod czerwonym minimum a dopiero po dolaniu litra była połowa zakreskowanego pola.

A tak swoją droga ma ktoś jeszcze taki sam bagnet w swoim ALT?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi zapala od połowy kratki,czasem na dole kratki dopiero.A jak nie pokazuje koledze to może być wina też tego czujnika od otwarcia maski,chyba sie nazywa krańcowy.U mnie skó*wysyn nie pokazywał nic ze 3 miesiące,a potem sam zaskoczył.Cód?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Utrzymuję zawsze poziom na tym jakby gwincie, czyli tak min ze 2-3 kreski i dolewam mu połówkę. Wtedy jest tak nieco ponad zielony max. Przyjmuję że jedna kreska to 50ml. Oil min pojawił mi się tylko raz jak poziom był na połowie tej ostatniej końcówki już pod czerwonym minimum a dopiero po dolaniu litra była połowa zakreskowanego pola.

A tak swoją droga ma ktoś jeszcze taki sam bagnet w swoim ALT?

Ja mam dokładnie taki sam bagnet i staram się utrzymywać poziom pomiędzy zaznaczonymi u Ciebie na zdjęciu zielonymi poziomami. Wg moich obliczeń jedna kreska to 100ml.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...