bushi Opublikowano 18 Sierpnia 2006 Opublikowano 18 Sierpnia 2006 Mam pytanie co sądzicie o połaczeniu sportowych amortyzatorów z orginalnymi sprężynami. Kupując auto było na sportowym zawieszeniu amortyz.+ sprężyny obniżające. Sprężyny wymieniłem na standart.> Czy ta kombinacja nie wpłynie na trwałość zawiszenia?? napiszcie co o tym sądzice??
SebMis Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Opublikowano 21 Sierpnia 2006 powinno być OK, będzie twardo ale jednocześnie w mirę bezpiecznie (jeśli chodzi o dobijanie), nie jestem pewien tylko co będzie na "hopkach" czy rozciągająca się sprężyna nie rozciągnie za bardzo amortyzatora (o ile są krótsze), ale to chyba by wyszło przy ich zakładaniu
bushi Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Autor Opublikowano 21 Sierpnia 2006 I tu SebMis trafiłeś w sedno gdy kolo musi gwałtownie opaść ( dziura itp) wtedy mam bicie w lewym kole ignorowałem ten objaw ale teraz czuję że koło na małych nierównościach zaczyna skakac chyba amorek do wymiany
Gość Murzyn Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Opublikowano 22 Sierpnia 2006 bushi, poprostu sila tlumienia amortyzatora moze nie wspolgrac z charakterystyka sprezyny, albo amortyzator nie pracuje w odpowiednim zakresie(za dluga sprezyna) napisz dokladniej co to za amorek, bo "sportowy" to kompletnie nic nie mowi. jezeli amorek bylby zupelnie padniety, to czulbys to w kazdych warunkach (szczegolnie ktotkie poprzeczne nierownosci) autko poprostu by "skakalo"
SebMis Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Opublikowano 22 Sierpnia 2006 napisze tak: jeśli sprężyna jest standardowa a amorek o zwiększonej sile tłumienia to nie ma problemów natomiast jeśli sprężyna jest krótsza a amorek o standardowej sile tłumienia to zaczyna się problem, bo po prostu zaczyna brakować skoku sprężyny aby wytracić całą siłę i zaczyna "dobijać" a to nie jest przyjemne dla amorków, karoserii i siedzących w aucie osób, zdecydowanie polecam, amorki o większej sile tłumienia np. BILSTEIN B6 Sport do standardowych sprężyn, oczywiście nie ma wtedy lansu że jest się niskim, ale prowadzenie auta jest super i nawet wtedy można kobiecie dać (bez urazy dla Pań). Na koniec może cytacik reklamowy Bilsteina Jeden musi pokazać co ma, innemu wystarczy wiedzieć, że to ma. Chodzi oczywiście o zawieszenie sportowe. I tu "żółty" amortyzator Bilstein B6 Sport jest idealnym rozwiązaniem dla kierowców, dla których ważne są niuanse, zarówno w tradycyjnych samochodach osobowych jak i w pojazdach off-road. Nawet bez obniżania zawieszenia ten wilk w owczej skórze pokazuje swoje zęby, a przy tym wykonuje niezawodnie swoją pracę w codziennym ruchu ulicznym. Optymalna przyczepność kół, podwyższona stabilność toru jazdy, znakomita siła tłumienia. Poza walorami sportowymi Bilstein B6 Sport jest także w kwestii bezpieczeństwa najlepszym wyborem.
bushi Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Autor Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Murzyn na tą chwilę mogę ci tylko napisać że to Supersport i tyle wiem a problem pojawia się jak koła opada w dół a nie stuka jak idzie w górę. Powiedz mi jedno czy ulanie olejem z amort objaw popsutego amorka dotyczy tych także ???? BILSTEIN B6 Sport do standardowych sprężyn możesz mi polecic sklep z dobrymi cenami oferujący te teleskopy??
SebMis Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Opublikowano 22 Sierpnia 2006 nie znam żadnego zaprzyjaźnionego sklepu, musisz poszukać, ale ceny są raczej sporawe, za jakość trzeba zapłacić
Gość Murzyn Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Powiedz mi jedno czy ulanie olejem z amort objaw popsutego amorka dotyczy tych także ???? dokladnie. pewnie to sa jakies olejowo-gazowe
platiniumm Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Opublikowano 22 Sierpnia 2006 z inter cars moge zalatwic na tyl za ok 150 zl a na przod za 190 firmy KYB normalna cena ze strony ic tyl - 183 przod - 235 zl
bushi Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Autor Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Hmm więc już sam nie wiem teleskop suchutki nie ma sladu po oleju a z dnia na dzień stukanie jest mocniejsze. Szukałem w kanale ale nic nie znalazłem więc udam się na trzepaki do stacji diag. Moze tam się dowiem czy czas na zmianę teleskop. Jeszcze jedno pytanie czy standardowe teleskopy wyżej stawiają auto od sportowych czy na to mają wpływ jedynie sprężyny ?? Pytam dlatego że w razie wymiany przednich tel. ( a mam sprtowe teleskopy) na przodzie będą mogły być normalne a z tyłu sportowe i czy nie będzie mi tył siedział niżej w tym przypadku??Czy szukać sportowych aby całe auto byłona sportowym zawieszeniu?
Flaha Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Opublikowano 22 Sierpnia 2006 A może to stuka Ci któryś z wahaczy a nie amorek? Ps. Ja mam u siebie sportowe sprężyny i normlne amorki (wcześniej były sportowe ale jak padły wstawiłem normalne KYB). Co sądzicie o takim zestawieniu, dokłądnie odwrotnym jak u Bushiego? Ps. Bushi, autko po zmianie sportowych amortyzatorow na normalne stoi mi nieznacznie wyżej, w moim wypadku to kwestia ok 1-2 cm. (tak mi się przynajmniej jakoś wydaje).
bushi Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Autor Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Flaha wymienialeś wszystkie na raz czy tylko przód albo tył?? co do wahaczy to juz wymieniłem 2 ale pukanie zostało
Flaha Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Opublikowano 29 Sierpnia 2006 wymieniłem najpierw tył, jakiś czas później przód, w takiej kolejności mi padały. Trochę to dziwne no bo przód jest cięższy, ale cóz, tak już było. Nie zauważyłem żadnych negatywnych objawów, ale autko ma zaje... twarde zawieszenie, ciut nawet za twarde jak na polskie drogi (bardzo często padają mi wahacze).
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się