MARCIN607 Opublikowano 17 Grudnia 2010 Opublikowano 17 Grudnia 2010 show it please a ja mogę polecić osłonę firmy rezaw/plast, już drugą zimę ją posiadam i sprawuje się super (mam osłonę pod silnik i skrzynię) tylko mocowanie zrobiłem sobie wg własnego patentu bo to fabryczne jest do bani
Kolkov Opublikowano 18 Grudnia 2010 Opublikowano 18 Grudnia 2010 ja rozważam coś takiego oczywiście homemade, tylko z kanałem problem
Koczis Opublikowano 18 Grudnia 2010 Opublikowano 18 Grudnia 2010 A ja z innym pytaniem. Czy każda osłona jest taka sama? Dokładnie to chodzi mi, czy osłona skrzyni od silnika 2.0TDI BPW avant, będzie pasowała do mojej osłony silnika 2.0TDI BLB sedan? W moim autku nie było osłony skrzyni, a znalazłem używaną ORI za 50zł w niezłym stanie(nie połamana i całe uchwyty).
lc Opublikowano 19 Grudnia 2010 Opublikowano 19 Grudnia 2010 Jak będę miał chwilę to pstryknę fotkę i wrzucę. W sumie wygląda jak na zdjęciu wyżej, tyle że krótsza
Slawko 08 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Powiem krotko.Wylacznie oryginalna,chocby nawet uzywka ale ori!!! Reszta to lipa.
rafcisz Opublikowano 1 Stycznia 2011 Opublikowano 1 Stycznia 2011 A czy bez obudowy plastikowej silnika i skrzyni biegów praca silnika jest głośniejsza?
Daimos Opublikowano 1 Stycznia 2011 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Powiem krotko.Wylacznie oryginalna,chocby nawet uzywka ale ori!!! Reszta to lipa. REZAW-PLAST produkuje bardzo dobre osłony, nie zawsze ori jest najlepsze A czy bez obudowy plastikowej silnika i skrzyni biegów praca silnika jest głośniejsza? na zewnątrz na pewno
Rdzewek_RdK Opublikowano 1 Stycznia 2011 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Słuchajcie, ja pracuje w branży metalurgicznej.. i tak nie miałem jeszcze możliwości zajrzeć dokładniej pod auto jeszcze. Ale czy jest ktoś w stanie powiedzieć czy znalazły by się jakieś oryginalne otwory do których można by przytwierdzić taką osłonę. Planuje wyciąć coś na Laserach z nierdzewki i podgiąć na prasie krawędziowej. Cięcie i gięcie na maszynach CNC a potem tylko zmieniało by się w cadzie rozstaw otworów w zależności od modelu. I można by tak zamawiać do siebie. Musiał bym do biura podejść żeby sprawdzić ile wyjdzie za palenie i koszt blachy. Ale myślę że aż tak wielki on nie będzie. A trwałości lepszej się nie znajdzie Może ktoś by się skusił na takie coś ? Ale podejrzewam że najpierw musiał bym zrobić coś takiego dla siebie i wtedy zaprezentować innym. Ale może ktoś poradzi coś w temacie montażu ?
Bieniek Opublikowano 1 Stycznia 2011 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Z przodu mocowanie wytrzyma.Mysle,ze z tylu trzeba bedzie wzmocnic ten plaskownik.
Kowal Opublikowano 1 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 1 Stycznia 2011 ja bym sie skusił na taki zakup chyba
Rdzewek_RdK Opublikowano 1 Stycznia 2011 Opublikowano 1 Stycznia 2011 W takim razie muszę podczyścić trochę podwozie i wybrać się jakoś do kumpla na warsztat aby rozkiminic sprawę tego mocowania.. :gwizdanie:
lc Opublikowano 2 Stycznia 2011 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Rdzewek_RdK- myślę, że jak masz dostęp do takich maszyn to nie ma żadnego problemu, skoro ja w garażu zrobiłem przy pomocy spawarki i podstawowych narzędzi, to Ty z takim sprzętem napewno Co do zamocowania, to podejdzie jak najbardziej tylko zamiast tego śmiesznego płaskowniczka trzeba dać np. profil zamknięty 30mm*30mm i do niego przymocować, a sam profil śrubami do ori mocowań. Jak zostawisz ten płaskownik, to on pod ciężarem śniegu się wygina i wtedy jak cofasz to nawet jest w stanie zderzak Ci wypchnąć (jak u mnie). Jak masz jeszcze całą osłonę, to połapiesz sobie oryginalne rozstawy i nie będzie problemu, ja nie miałem tej możliwości, bo osłona poszła się ...... i robiłem na "przymiarki". Parę postów wcześniej kolega wypowiadał się, że "tylko ori reszta to badziew..." nie zgodzę się, właśnie te osłony fabryczne to lipa. Jak masz jeszcze nie do końca zniszczoną fabryczną osłonę, to nawet wygłuszenie (piankę) dało by radę nakleić na tą którą sam zrobisz.
Rdzewek_RdK Opublikowano 2 Stycznia 2011 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Co do zamocowania, to podejdzie jak najbardziej tylko zamiast tego śmiesznego płaskowniczka trzeba dać np. profil zamknięty 30mm*30mm i do niego przymocować, a sam profil śrubami do ori mocowań. Jak zostawisz ten płaskownik, to on pod ciężarem śniegu się wygina i wtedy jak cofasz to nawet jest w stanie zderzak Ci wypchnąć (jak u mnie). Jak masz jeszcze całą osłonę, to połapiesz sobie oryginalne rozstawy i nie będzie problemu O widzisz, dzięki za dobrą radę dam znać z frontu co i jak
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się