Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B7 BLB] Kilka pytań


tomix30 uk

Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkch! od wczoraj zostalem wlascicielem audi a4 tdi 2005. auto kupilem dosc po dobrej cenie dodam ze mieszkam w uk. auto jest zakupione od firmy ktora uzytkowala go od nowsci na liczniku mam 126000 mil przejechane. ale nowy silnik byl montowany wraz z pompa olejowa 70tys mil temu. kupujac auto sprawdzilem wszysko jak moglem. chodzilo idealnie. dzis zauwarzylem ze lekko trzesie silnikiem oraz slysze jakis dziwny dzwiek wydobywajacy sie z silnika. dodam ze nie jestem zadnym mechanikiem i duzo naczytalem sie o tych silnikach ostatniej nocy i teraz to juz chyba nie usne az sie boje co moze mnie spotkac. dzis rowniez zapalil mi sie serwis ,czy mozna go zgasic recznie bez kompa? gdzie moge znalesckod nowego silnika? w papierach w audi mam tylko ze silnik byl wymieniony wraz z pompa olejowa i to wszystko? czy najlepiej bedzie jak udam sie bezposrednio do audi zrobic cala inspekcje auta? dodam ze naprawde sie martwie i juz zaczynam zalowac tego kupna. prosze o jakies rady. z gory dziekuje wszystkim

:rolleyes: aha i co ile powinno sie wymieniac rozrzad?[br]Dopisany: 16 Styczeń 2011, 17:29_________________________________________________widze ze nikt nie pomoze,dzieki

[mod]cierpliwości :wink4:[/mod]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy nowy właściciel A4 2.0 TDI już raz na całe życie zapamięta, że zanim kupi się jakiekolwiek auto, najpierw wpisze się w google np. "Audi A4 2.0 TDI PROBLEM" gdzie pierwszy człon można zastąpić dowolną marką i silnikiem. 15 min przy internecie może uchronić od wieeeelu stresów :wink4:

Masz dość dziwną sytuację bo rzadko ASO wymienia cały silnik (widać firma trzaskała niezłą ilość kilometrów, że napęd pompy padł jeszcze w czasie gwarancji?). Czy to jest tylko wpis w papierach czy sprawdzałeś to w serwisie po VINie ?

Trzęsienie + dziwne dźwięki (metaliczne, szczególnie zaraz po odpaleniu auta), to klasyczne objawy padającego napędu wałków w BLB. Możliwe że jeśli wcześniej było BLB to wymienili również na ten sam motor i teraz jest od nowa ten sam problem. Ciężko to diagnozować przez internet. Czy i kiedy ostatnio był wymieniany rozrząd?

Błędu nie zgasisz ręcznie bez kompa, chyba, że błąd był chwilowy i po kilku cyklach rozruchowych komputer sam skasuje błąd jeśli nie będzie się on powtarzał (ale na to bym nie liczył).

Nie musisz jechać do ASO na inspekcje, może być ktoś kumaty - tylko w UK ciężko o takie osoby... W ASO powinieneś sprawdzić historię auta i tyle, w przeciwnym razie można zbankrutować ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piero przestań go straszyć bo on i tak już się boi :polew:. Moja Audi ma nalatane 243 K. i nic jej nie jest . Uległem tej wariacji na temat BLB i rozebrałem moją A4 .Przy okazji wymieniłem łanćuch ,napinacz,koło pompy olejowej, imbus . Nie potrzebnie bo było w porządku. Jako że miałem to na wierzchu to wymieniłem.Niech będzie czujny , słucha silnika i to tyle.Napisz gdzie mieszkasz w UK. Jak gdzieś blisko mnie to możesz podjechać i posłuchamy. U kumpla fakt faktem napęd padł ale wcześniej tak rzęził że aż uszy bolały ale on na to nie reagował.Serwis zależy jaki się włączył jak Long life to tylko kompem zgasisz ale jak zwykły to sam go zgasisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze zrobiłeś, że wymieniłeś napinacz zanim padł - on jest przyczyną problemu z zębatką. To, że nie wykazywał zużycia to mało ważne - w pewnym momencie po prostu pęka ni stąd ni zowąd i wtedy rozpoczyna się uwalanie łańcucha i zębatki.

PS. Jak teraz czytam to faktycznie jakoś tak napisałem, że strasznie to wyszło :decayed: Ale i tak czekam na odpowiedź autora na moje pytania.

Trzeba porządnie zdiagnozować auto i tyle (a mi i tak do końca życia będzie się to kojarzyło z jednym :confused4: )...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mieszkam na takiej wiosce kolo peterborough,(spalding). juz dzwonilem do audi i faktycznie potwierdzone ze silnik nowy wstawili bo to bylo firmowe autko. dziwi mnie tylko ze po przejechaniu 20000 mil wymienili znowu rozrzad. teraz mam nalatane 126tys mil wiec chyba nie musze sie o to martwic. a pozatym bylem dzis w servisie audi i lozysko na alternatorze tak huczy na dniech wymienie i poklopocie, mam taka nadzieje. i jeszcze dwie tylne sprerzyny do wymiany wiec troszke kosztow bedzie szczegolnie tu w uk kasuja jak za zloto dranie.[br]Dopisany: 18 Styczeń 2011, 14:01_________________________________________________autko kupilem po okazyjnej cenie wiec teraz juz wiem czemu taka okazja bo jeszcze troche trzeba wlozyc zeby jezdzic ale tak bywa jak sie czlowiek nie zna. A juz chcialem auto wystawic na ebay po przeczytaniu tych wszystkich wypowiedzi. Nie ukrywam ze sie wystraszylem i to bardzo. Czy wiemienic pasek klinowy jak bede wymienial to lozysko na alternatorze? dziekuje wszystkim za pomoc! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, a jak dalej będą jakieś problemy to zapraszamy na forum - tu jest mnóstwo dobrych, zdolnych ludzi, którzy przeżyli różne historie ze swoimi samochodzkiami i sie nie poddali, a teraz chętnie dzielą się zdobytą wiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymienili caly silnik na nowe i w dodadtku na taki sam bo sprawdzalem po kodzie. a jak to mozna sprawdzic? czy moge to sprawdzic samemu czy potrzebny bedzie mechanik. Na nowym silniku jest juz zrobine 70tys mil.[br]Dopisany: 19 Styczeń 2011, 15:14_________________________________________________aha wymina byla we wrzesniu 2007. czyli moze byc szansa ze wymienili na inny? chodz mysle ze jest ten sam bo wszystko bylo robione w serwisie audi i mam pelna historie juz sprawdzona. zadzwonil bym tam zapytal o szczegoly ale niewiem jak te wszystkie czesci sie nazywaja po anglielsku i moge sobie nie dac rady :(

No ale moze kogos znajde kto sie dowie dokladnie co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem Ci w pierwszym moim poście - jest możliwość, że wymiali silnik i znów wsadzili nowe BLB i teraz ponownie padł napęd... Nie jest to absolutnie pewne, ale prawdopodobne.

Jeśli chcesz poznać pełną historię auta dostępną w ASO, w języku polskim, to mogę Ci dać namiary do gościa który sprawdza to i przesyła mailem za 50zł. Możesz też poszukać na naszym forum kogoś kto sprawdzi Ci to za darmo. ja sam nie mam takiej możliwości, mogę tylko polecić kogoś kto mi sprawdza auta.

Jak sprawdzić, jaki masz kod silnika... w sumie ciężko. Możesz zerknąć na obudowę rozrządu - na niej jest kod silnika, ale nie jest powiedziane że obudowa nie została stara, więc ogólnie ciężko to będzie sprawdzić nawet mechanikowi. Można rozebrać spód auta i zobaczyć jaki jest napęd pompy oleju co da już pewien pogląd z jakim silnikiem mamy do czynienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki ale mam kolege anglika ktory mi zadzwoni do aso i wszystkiego sie dowie. jak narazie to musze wymienic lozysko na alternatorze i bedzie dobrze,autko jutro jedzie na warsztat.[br]Dopisany: 20 Styczeń 2011, 11:47_________________________________________________autko odebrane dzisiaj smiga dobrze i cicho. Tylko buja silnikem i cala buda :(

I co tym razem wtryski czy juz silnik pada. tak naprawde to juz mam dosc tego auta mam go zaledwie 2tydzien i same problemy.

Czy ktos moze mi doradziec od czego warto zaczac przy sprawdzaniu. Auto jezdzi bez zarzutow tlko buja jak na lajbie na biego jalowym. czuje sie jak na morzu. :naughty:

prosze o jakie kolwiek rady. dodam ze zamowilem juz fort do czysczenia wtryskow ale zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki ale mam kolege anglika ktory mi zadzwoni do aso i wszystkiego sie dowie. jak narazie to musze wymienic lozysko na alternatorze i bedzie dobrze,autko jutro jedzie na warsztat.[br]Dopisany: 20 Styczeń 2011, 11:47_________________________________________________autko odebrane dzisiaj smiga dobrze i cicho. Tylko buja silnikem i cala buda :(

I co tym razem wtryski czy juz silnik pada. tak naprawde to juz mam dosc tego auta mam go zaledwie 2tydzien i same problemy.

Czy ktos moze mi doradziec od czego warto zaczac przy sprawdzaniu. Auto jezdzi bez zarzutow tlko buja jak na lajbie na biego jalowym. czuje sie jak na morzu. :naughty:

prosze o jakie kolwiek rady. dodam ze zamowilem juz fort do czysczenia wtryskow ale zobaczymy co z tego wyjdzie.

Kolego 99% BLB buja na jałowym biegu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zacznie bujać i obroty lekko spadną , wciśnij sprzęgło i zobacz czy jest poprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... buja gdy pada napęd wałków wyrównoważających. Ja dalej z uporem maniaka stawiam na to, że wymieniono Ci silnik z BLB na BLB i historia zatoczyła koło - ponownie jest problem z wałkami wyrównoważającymi i napędem pompy oleju.

Jak to wykluczysz na 100% wtedy trzeba sprawdzić wtryski, dwumas, poduszki itp itd...

Pamiętajcie, że 2.0 TDI w szczególności BLB to nie jest "zwykły" silnik gdzie jak buja to na pewno poduszki albo dwumas - tu trzeba zacząć diagnoze od d*py strony :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ma ktoś wiedzę ile wyprodukowano silników BLB :mysli: . Piero Ty i jeszcze parę osób miało pecha i tyle . Naprawdę zrobiło to krechę na Twojej psychice :polew:.Siejesz postrach dookoła :baseball:.Dobrze że Jaro opracował sposób na naprawę , ale nie można wszystkich wrzucać do jednego wora. Tam gdzie temat o BLB tam i Ty i sianie strachu. Masz może w tym jakiś biznes :shocked:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... buja gdy pada napęd wałków wyrównoważających. Ja dalej z uporem maniaka stawiam na to, że wymieniono Ci silnik z BLB na BLB i historia zatoczyła koło - ponownie jest problem z wałkami wyrównoważającymi i napędem pompy oleju.

Jak to wykluczysz na 100% wtedy trzeba sprawdzić wtryski, dwumas, poduszki itp itd...

Pamiętajcie, że 2.0 TDI w szczególności BLB to nie jest "zwykły" silnik gdzie jak buja to na pewno poduszki albo dwumas - tu trzeba zacząć diagnoze od d*py strony :naughty:

Piero zauważ, że z napędem na koła zębate też buja budą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...