Darkippo Opublikowano 18 Stycznia 2011 Opublikowano 18 Stycznia 2011 Witam, pojawil sie w moim a4 ABC pewien problem i mam kilka pytan, moze ktos mi pomoze. Calkiem niedawno wymienialem kompletny rozrzad i po tej wymianie zaczal mi znikac olej z silnika. Dolalem raz litr oleju i myslalem ze bedzie ok, ale dzis zapalila mi sie kontrolka oleju. Sprawdzam stan oleju ( od ostatniej dolewki litra oleju minely 2 tyg) i na bagnecie oleju nie ma. Kupilem znowu olej i dolalem jednak zauwazylem zagladajac do zbiorniczka z plynem chlodniczym ze jest tam taka biala maz jak majonez no i plywaja plamy oleju. Wyczytalem gdzies ze moze to byc walnieta uszczelka pod glowica. Tylko teraz pytanie czy mechanik wymieniajac rozrzad mogl cos spieprzyc i przez to mam teraz takie objawy czy jest to po prostu zbieg okolicznosci. I drugie pytanie czy auta najlepiej juz nie odpalac i odstawic do mechanika, czy przez okres kilku dni kiedy nie moge sie wybrac do warsztatu moge nim jezdzic pilnujac tylko stanu oleju?? Dzieki za odpowiedzi
kwiatek30-76 Opublikowano 18 Stycznia 2011 Opublikowano 18 Stycznia 2011 Witaj. Co do pierwszego pytania : czy cos zrypali to nie znam dokladnie Twojego silnika ale na moje oko to tak-tu szukaj podpowiedzi kogos z tym silnikiem niestety nie pomoge. Co do drugiego pytania to ja bym sie nie odwazyl na jazde-no tylko do mechanika ze wzgledu na to ze caly uklad chlodzacy bedziesz mial zasrany olejem i na pewno do plukania i oby nic szlak nie trafil( ciecz chlodzi a olej utrzymuje niestety temperature dluzej)-szkoda auta. A w silniku nie masz plynu zamiast oleju? bo jesli wyszedl olej to moze byc plyn zamiast oleju!!!! I tu lepiej nie jezdzic nim.Pozdro.
kred Opublikowano 18 Stycznia 2011 Opublikowano 18 Stycznia 2011 to masz nielada problem. nie jezdzij samochodem i absolutnie go nie odpalaj. byc może ma to wpływ z wymiana niewiadomo co magicy odkręcali lub co uszkodzili. szlak trafil uszczelke lub pekła głowica. samochód do mechanika na diagnoze. ile jestes od wymiany rozrzadu ??
ArthurA4 Opublikowano 18 Stycznia 2011 Opublikowano 18 Stycznia 2011 Wydaje mi się że to uszczelka będzie winna temu. A jakieś inne objawy np kopcenie na biało były? I tak jak koledzy mówią nawet nie odpalaj bo szkoda..
Darkippo Opublikowano 18 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 18 Stycznia 2011 Dzieki za odpowiedzi. Rozrzad wymienialem na poczatku grudnia. Innych objawow nie bylo. Auto nie kopcilo, chodzilo i chodzi dobrze, rowno, mocy nie brakuje. Zapalila mi sie kontrolka od oleju wiec sprawdzilem stan oleju i go nie bylo, dolalem, teraz znowu mi sie zapalila kontrolka co mnie zdziwilo dlatego odkrecilem korek od zbiorniczka plynu chlodzacego. A tam bylo to co napisalem wczesniej. Innych objawow nie ma. Nigdy wczesniej mi sie nic takiego nie dzialo dlatego od razu pomyslalem ze moze mechanik cos rozwalil wymieniajac rozrzad. Czyli mogl cos mechanik rozwalic i moge ewentualnie reklamowac to?? bo nie wiem czy rozrzad ma cos wspolnego z tymi objawami. I ile ewentualnie kosztowalaby wymiana takiej uszczelki orientujecie sie moze?? Jak sprawdzam bagnetem stan oleju to nie ma sladow plynu chlodzacego tam.
zegarmistrz Opublikowano 18 Stycznia 2011 Opublikowano 18 Stycznia 2011 A chłodziwa nie wywala przez zawór bezpieczeństwa (ten w korku w zbiorniczku wyrównawczym)??? Może to nie będzie uszczelka pod głowicą (oby - bo masz 2 głowice i obie będą do zwalenia). Być może szlag trafił chłodniczke oleju - jest ona w chłodnicy - i wtedy wali olej do płynu..
Darkippo Opublikowano 18 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 18 Stycznia 2011 Ogolnie plynu w chlodnicy tez bylo mniej, jednak zauwazylem wyciek wlasnie w rogu chlodnicy i sadze ze tamtedy uciekl. Bo jest plamka i po ogledzinach tej plamy wydaje mi sie ze jest to wlasnie plyn chlodniczy. Nie znam sie za bardzo na tym ale dziwne jest to ze silnik chodzi jakby mu nic nie dolegalo. To co mowisz w takim razie mialoby dla mnie sens jesli jest tam jakas chlodniczka oleju. Dzieki za podpowiedz. Wolalbym chyba te 2 chlodnice po prostu wymienic. Gdzies wyczytalem ze przy walnietej uszczelce jak sie wyciagnie bagnet od oleju to niby dymi, nie wiem czy to prawda czy nie ale u mnie nic takiego sie nie dzieje.
zegarmistrz Opublikowano 18 Stycznia 2011 Opublikowano 18 Stycznia 2011 Moim zdaniem samochód do mechanika i niech najpierw mechanik sprawdzi chłodniczke oleju zanim w ogóle pomyśli o ściąganiu głowic (koszt planowania + robocizna i części przy zdjęciu głowic to ponad 3 tysiące - sam to przerabiałem w kwietniu zeszłego roku - nie wiem ile dokładnie kosztuje to u mechanika bo robiłem sam)..
Motte85 Opublikowano 8 Marca 2011 Opublikowano 8 Marca 2011 skorzystam z okazji i podloncze sie do tematu mam taki problem wymienilem uszczelke pod glowica wymienilem olej i plyn ale jest taki problem ze dzis sprawdzam i dalej jest syf na bagnecie i pod korkiem niewiem czemu glowica zostala splanowana hmmm ps. podczas wyjmowania glowicy stary plyn wylal sie na blok czy moze byc tak ze cos zostalo ??
K2 Opublikowano 9 Marca 2011 Opublikowano 9 Marca 2011 jaki masz kolor tego "syfu" ile przejeżdżasz autem dziennie km jeśli masz biały i mało jeździsz krótkie trasy to w zimie taki nalot jest normalny poniewaz nie rozgrzejesz dobrze silnika. przejedz z 50 km troszkę żwawiej a osad zniknie ;] a do kolegi Darkippo mam pytanie wymieniałeś z pompa czy bez i ile cie kosztowała wymiana rozrządu ?
Maniek85 Opublikowano 18 Marca 2011 Opublikowano 18 Marca 2011 3 tysiące wymiana uszczelki z częściami? Kurde trochę sporo. Z tego co się orientuję to wymiana kosztuje 300-400 zł + uszczelka, planowanie 100-150 zł. No chyba że robiłeś w ASO
zegarmistrz Opublikowano 20 Marca 2011 Opublikowano 20 Marca 2011 Planowanie z wymianą uszczelniaczy i docieraniem zaworów kosztowało mnie 550 zł (za 2 głowice). Uszczelki pod głowice, śruby i termostat kupiłem w ASO (jakieś 700 zł). Od razu wymieniłem rozrząd (po 2gi raz paska nie chciałem zakładać) - 700 zł, do tego olej, filtry, płyn chłodniczy (jakieś 350.. 400 zł). Było jeszcze kilka drobnych rzeczy do wymiany -> tak to jest, że jak się rozbiera to zawsze coś się znajdzie i się uzbierało.
Maniek85 Opublikowano 21 Marca 2011 Opublikowano 21 Marca 2011 A no to kompleksowo zrobiłeś. No w sumie prawidłowo. Raz wydasz i masz spokój. Szkłem tyłka nie ma co podcierać.
zegarmistrz Opublikowano 21 Marca 2011 Opublikowano 21 Marca 2011 Czasami wyskakuje mi wyjazd.. i za jednym przysiadem robię 5.. 6 tysięcy km.. nie mogę sobie pozwolić na to żeby auto mnie zawiodło na trasie. Zresztą z drugiej strony nie lubię grzebać się po 5 razy z tym samym. Jak już coś robię to dobrze, a jak ma być niedobrze to nie robię tego wcale.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się