Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 1Z] Proszę o sprawdzenie logów - czasami szarpie w czasie jazdy...


Killer1984

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Prosiłbym o sprawdzenie logów ponieważ czasami szarpie w czasie jazdy tak jakby się dławił... mam też wrażenie, że pracuje ciężko i dudni... jak jest zimny to jakby był metaliczny dźwięk podczas przyśpieszania...

3 miesiące temu wymieniony filtr paliwa, zawór zwrotny na filtrze i świece.

BS:

Grupy: 000 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33739.html

Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33741.html

Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33740.html

Grupy: 011 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33738.html

STATYCZNE:

Grupy: 000 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33753.html

Grupy: 001 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33757.html

Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33756.html

Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33755.html

Grupy: 007 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33754.html

Grupy: 013 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33752.html

DYNAMICZNE:

Grupy: 000 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33742.html

Grupy: 001 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33743.html

Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33745.html

Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33744.html

Grupy: 008 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33746.html

Grupy: 010 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33747.html

Grupy: 011 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_33748.html

Dodatkowo były takie błędy:

00519 - bWŤĽ{@b~=B@RúbhFuő“Ńyül*(2±ô…5x/w@ą·

28-10 - Unknown Error Elaboration - Intermittent

00575 - ÖkKjáěƒb x"˘{gnEU®w7D×m9

17-10 - Unknown Error Elaboration - Intermittent

Zastanawiam się też nad pozycją "Soft. Coding:" mam same zera... nie wiem czy tak powinno być czy coś jest namieszane...

Wygląda to tak:

beztytuuymi.png

P.S. Doładowanie niedomaga bo wężyki są zmostkowane ( N75 umarł... ), termostat zauważyłem, że niedomaga :wallbash: wydawało mi się, że jest :good: bo na kanale 51 w klimatroniku zawsze było 88-91...

Dziękuję za każdą odpowiedź i pomoc w rozwiązaniu problemów z silniczkiem :)[br]Dopisany: 01 Luty 2011, 21:44_________________________________________________smiley_emoticons_help.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale zaniedbany tdi...

terostat jak trzyma podczas jazdy 87C jest ok

statyczny kąt wtrysku jest zły ale narazie to jest nie ważne

dawno rozrząd był wymieniany?

odepnij kabelek przy skrzyni biegów(impulsator) i zobacz jak silnik bedzie jeździł

o N75 sam wiesz, przez to auto wogóle nie przyspiesza..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam zaniedbany.

Ustaw kat wtrysku i podmien N75 i auto bedzie smigac.

Robienie logow dynamicznych przy zaloznym "bajpasie" mija sie troche z celem. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam zaniedbany.

Ustaw kat wtrysku i podmien N75 i auto bedzie smigac.

Robienie logow dynamicznych przy zaloznym "bajpasie" mija sie troche z celem. :)

Logi robiłem na bajpasie bo przy ~2,8tys obr. wchodził w tryb awaryjny(przeładowanie) dlatego zdecydowałem się na bajpas żeby nie zabić turbiny i siebie albo kogoś podczas wyprzedzania...

Wcześniejsze wymiany robił mi znajomy mechanik samouk (sąsiad mojej narzeczonej) myślałem, że znajomy przyłoży się do tego i zrobi wszystko dobrze... - prosiłem go o ustawienie kąta wtrysku, czujnika RSW i wymianę świec... już wcześniej zauważyłem, że wymienił tylko świece i filtra paliwa... :wallbash:

U mnie w mieście ciężko znaleźć dobrego mechanika dlatego szkoda oddać mi auto do kolejnego pseudo-mechanika :kwasny:

Rozrząd planuję wymienić w marcu ale aż strach pomyśleć jak oddam auto do kolejnego człowieka który chce naprawić tylko dziurę w swoim portfelu :wallbash:

Zastanawiałem się czy nie podjechać do Nadarzyna - czytałem, że tam mechanicy są :good: ale nie mogę znaleźć namiarów... jeśli macie godnego polecenia mechanika to proszę o info - poświęcę się i podjadę dalej żeby tylko auto było wreszcie dobrze zrobione :disgust:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniejsze wymiany robił mi znajomy mechanik samouk (sąsiad mojej narzeczonej) myślałem, że znajomy przyłoży się do tego i zrobi wszystko dobrze... - prosiłem go o ustawienie kąta wtrysku, czujnika RSW i wymianę świec... już wcześniej zauważyłem, że wymienił tylko świece i filtra paliwa... :wallbash:

I w tym momencie, powinieneś być zadowolony, że gościu wolał nie pchać palców do tego ,na czym być może się nie zna. A tym samym Tobie nie przysporzył dodatkowych kosztów i nerwów :cool1:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniejsze wymiany robił mi znajomy mechanik samouk (sąsiad mojej narzeczonej) myślałem, że znajomy przyłoży się do tego i zrobi wszystko dobrze... - prosiłem go o ustawienie kąta wtrysku, czujnika RSW i wymianę świec... już wcześniej zauważyłem, że wymienił tylko świece i filtra paliwa... :wallbash:

I w tym momencie, powinieneś być zadowolony, że gościu wolał nie pchać palców do tego ,na czym być może się nie zna. A tym samym Tobie nie przysporzył dodatkowych kosztów i nerwów :cool1:.

Masz rację :good: ale Ojciec mojej dziewczyny go chwalił więc myślałem, że będzie spoko... Udało mi się znaleźć namiary do Pana z Nadarzyna, postaram się umówić na termin i mam nadzieję, że wreszcie auto będzie w dobrym stanie technicznym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana zaworka N75 i ustawienie kąta wtrysku to elementarz... nie wierze ze trzeba z tym jechac az do Nadarzyna... a jesli juz to wolabym tutaj pojechac:

http://www.diagtronik.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana zaworka N75 i ustawienie kąta wtrysku to elementarz... nie wierze ze trzab z tym jechac az do Nadarzyna... a jesli juz to wolabym tutaj pojechac:

http://www.diagtronik.pl

Też myślałem, że z ustawieniem kąta i czujnika RSW mechanicy nie powinni być problemów... ale gdy pojechałem do mechanika polecanego na lokalnym forum vw usłyszałem, że on nie wie jak to zrobić i niema kompa... także wolę jechać gdzieś gdzie wiedzą jak zrobić DOBRZE auto... a nie będą robić na "pałę" - może się uda... zdaję sobie sprawę z tego, że dojdą koszta dojazdu... ale może będzie warto :disgust:[br]Dopisany: 03 Luty 2011, 15:14_________________________________________________Panowie, może mi ktoś podpowiedzieć gdzie szukać tego impulsatora? Trochę czytałem o nim i wyszło, że gdyby impulsator był uszkodzony to licznik by szalał? licznik pracuje raczej dobrze... W weekend byłem w szkole ~190km i znów szarpał ( aż było słychać jak poduszkę dobijało ) :shocked:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpięcie impulsatora ma służyć diagnozie wadliwego nastawnika, jak po odpięciu wtyczki auto przestanie szarpać będzie wiadomo ze nastawnik do czyszczenia, pompa do regeneracji lub wtrysk sterujący do wymiany :)

impulsator znajduje się przy skrzyni biegów od strony kierowcy, masz tam dwie wtyczki, chodzi o tą niżej, jak ja odepniesz licznik przestanie działać, jak po odpięciu będzie działał to znaczy że odpiąłeś złą - światło cofania, dla łatwiejszego dostępu możesz najpierw odkręcić 3 śrubki zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodzenia i odchylić go

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję :) [br]Dopisany: 07 Luty 2011, 18:31_________________________________________________Witajcie po dłuższej przerwie (złamana noga itd... :confused4: ),

Wczoraj odpiąłem wreszcie kostkę od impulsatora i dziś zrobiłem trasę do łodzi ( 2x70km) jadąc do łodzi było czuć delikatne szarpania ale były też takie jak wcześniej... czyli dość silne ;( wracając z łodzi czułem, że chwilami szarpie lekko(chyba, że mi się tylko wydawało... - polskie drogi :wallbash: ) ale raz szarpnął mocniej... więc gdzie dalej szukać przyczyny tego szarpania...? :smutas:

EDIT:

Chociaż pojeżdżę jeszcze z odpiętą wtyczką i zobaczymy czy będzie szarpać :mysli: [br]Dopisany: 29 Czerwiec 2011, 19:36_________________________________________________Panowie i Panie :decayed:

Nastawnika jeszcze nie czyściłem - notoryczny brak czasu :wallbash:

Ale bardzo was proszę o pomoc w rozwiązaniu mojego problemu - mam założony przeźroczysty wężyk przed pompą i tam jest z 80% powietrza :wallbash::kwasny: w zimę miałem wymieniany filtr paliwa i zaworek zwrotny bo podobno przez niego ciągnęło powietrze... i faktycznie jakby na jakiś czas się uspokoiło... czyżby znowu się popsuł? czy trzeba tam jakąś uszczelkę założyć? bo pamiętam, że w zestawie nie było ( ja kupowałem ten zaworek )

help :drunk:[br]Dopisany: 18 Lipiec 2011, 20:15_________________________________________________Witajcie ponownie :naughty:

Dziś wyczyściłem nastawnik :shocked:

Opiłków było tyle, że zabrudziłem 2 ściereczki :no:

Podczas montażu najadłem się strachu bo zaczął łapać wysokie obroty ;( ale po sprawdzeniu poprawności montażu i skorygowaniu dawki paliwa jest ok! :decayed:

A teraz efekty:

Auto łagodniej schodzi z obrotów i muszę uczyć się jeździć na nowo tym autem :kox:, lepiej chyba nie przyśpiesza bo ustawiłem sobie trochę niższą dawkę niż wcześniej ( teraz w granicach 3,8-4) :wink4:

czas pracy ciężko ocenić ponieważ jak zacząłem o 14:30 to skończyłem około 19... ale jeszcze wymieniłem amortyzatory z tyłu :naughty:

Ale z przykrością muszę powiedzieć, że chyba dalej szarpie... bo jak chciałem sprawdzić jak przyśpiesza to w okolicach 3tyś. obrotów szarpnął raz... podejrzewam, że winnym będzie powietrze w paliwie... :zemdlal:

Wyglądało to tak:

IMG_0307.jpg

To zdjęcie jako jedyne wyszło ostro... ale opiłki były nawet na szpilkach które trzymają te wszystkie ustrojstwa w środku tylko, że od drugiej strony :naughty:

Chciałem uchwycić to na tym zdjęciu ale jak widzicie nie wyszło najlepiej :wallbash:

IMG_0305.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powymieniaj podejrzane wężyki paliwowe bo pewnie dlatego szarpie teraz, sprawdź czy gdzieś nie cieknie ropa, będzie czuć

nowy komplet logów zrób tylko użyj programu vag com 311.2, dynamiczne od 1000-1500 do 4200obr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

Oto logi po czyszczeniu nastawnika:

STATYCZNE:

Grupy: 000 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52530.html

Grupy: 001 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52527.html

Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52529.html

Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52531.html

Grupy: 007 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52528.html

Grupy: 013 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52526.html

BS:

Grupy: 000 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52533.html

Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52532.html

Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52534.html

DYNAMICZNE:

Grupy: 000 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52538.html

Grupy: 001 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52537.html

Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52540.html

Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52535.html

Grupy: 008 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52541.html

Grupy: 010 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52536.html

Grupy: 011 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_52539.html

P.s. Przepływomierz był czyszczony ale jutro postaram się wyczyścić jeszcze raz z tym, że zdejmę siatkę i użyję delikatnego pędzelka :wink4:

Zauważyłem, że po czyszczeniu na 2 cylindrze korekcje wzrosły :kwasny: ale nie wiem czym to może być spowodowane i czy ma to jakiś negatywny wpływ na silnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dawkę można by trochę zmniejszyć, ustaw 3.0mg lub tyle by nie skakało poniżej 1,360V

statyczny kat wtrysku ustaw 50, no bo 60 to już za dużo dla 1Z

z przepywką nie szalej bo może to nie jej wina, wymień filtr powietrza jak stary i wypal kolektor ssący, katalizator wywalony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dawkę można by trochę zmniejszyć, ustaw 3.0mg lub tyle by nie skakało poniżej 1,360V

statyczny kat wtrysku ustaw 50, no bo 60 to już za dużo dla 1Z

z przepywką nie szalej bo może to nie jej wina, wymień filtr powietrza jak stary i wypal kolektor ssący, katalizator wywalony?

OK, dawkę i kąt postaram się poprawić po weekendzie ;-)

Katalizatora niema, i za kolektor też postaram się wziąć po weekendzie ;)

Dziękuję Ci za zainteresowanie się problemem mojego auta :)[br]Dopisany: 22 Lipiec 2011, 17:33_________________________________________________Cześć,

Dawkę już poprawiłem :wink4: na kolektor i kąt wtrysku póki co brakuje mi czasu :wallbash:

Ale czyszczenie nastawnika niestety nic nie dało ;( dziś zrobiłem ze 100km( z przerwami nawet po kilka godzin) i jak zaczął szarpać w południe tak szarpał do teraz jak wracałem do domu... :wallbash: ze względu, że miałem komputer pod ręką to zrobiłem LOG dynamiczny 10 grupy... i widać jak dawka powietrza skacze w momentach kiedy szarpał :sick3:

Z powietrzem w paliwie chyba udało mi się uporać ponieważ jak zaczął szarpać to zatrzymałem się i nie było żadnego bąbelka w paliwie... ( dokręciłem mocniej filtr paliwa )

LOG:

Grupy: 010 - http://vaglog.rtnet.pl/luczywek_53024.html

Już mnie załamka bierze... męczę się z tym szarpaniem od około roku :wallbash: niedługo jadę w góry - 400 km w jedną stronę i jak będzie szarpał całą drogę to chyba wrócę PKS'em :kwasny:

Zastanawiam się jeszcze nad tym czy miejsca oznaczone czerwonym kołem nie powinny być jakoś uszczelnione? może tutaj są jakieś "przecieki" powietrza i dlatego skacze dawka powietrza... jeśli to jakaś głupota to sorry... ale kombinuję żeby tylko doprowadzić auto do normy :kwasny:

1607922919.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miejsca zaznaczone czerwonym kolorem masz ok, tak ma być, tam nie musi być szczelne, no i w końcu znalazł się winowajca szarpania, ewidentnie to jest przepływka lub nie szczelność miedzy filtrem powietrza a turbo, sprawdź tą rurę od przepływki do turbo, odkręć ją i powyginaj czy nie ma dziury, sprawdź przepływkę czy dobrze jest przykręcona do obudowy filtra powietrza, sprawdz czy filtr powietrza prawidłowo jest wsadzony w obudowę i czy górna obudowa prawidłowo założona na filtr, najlepiej odkręć całą obudowę filtra i dokładnie sobie wszystko po oglądaj, no i poszukaj jakiego kol wiek tdi 1.9 nie nowszego niż 97r żeby podmienić przepływkę na próbę, swoją wyczyść bo może to wystarczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Obejrzałem wszystkie rury wczoraj, wyczyściłem przepływomierz jeszcze raz... - pomiary delikatnie się poprawiły...

ALE szarpie dalej :wallbash: a ze względu na to, że miałem pomocnika tym razem to poprosiłem żeby usiadł za kierownicą i wciskał gaz a ja patrzyłem na wężyk... i na wolnych obrotach było pięknie... ale wystarczyło tylko dodać gazu i szły takie bańki, że oczy na wierzch mi wyskoczyły ;(

Dziś kupię kawałek przeźroczystego wężyka i założę przed filtrem paliwa i zobaczę czy ciągnie to powietrze z baku czy z okolic filtra... bo miałem wrażenie, że jak poruszam wężami przy filtrze to duuuuuuuuuuuużo więcej szło tych baniek :wallbash: ale być może dlatego, że pochylałem wężyk do dołu i powietrze szło do góry....

Jak tylko znajdę przyczynę czemu ciągnie to powietrze to dam znać :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego ja miałem kiedyś małą dziurkę przed filtrem paliwa, przetarł się wężyk i na wolnych też prawie nic nie leciało, ale po dodaniu gazu to więcej powietrza ciągnął niż paliwa :D a podczas jazdy auto się ledwo toczyło i skakało jak królik :D tak że myśle że po wymianie wężyków powinno wszystko być już ok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Mam nadzieję, że usterka usunięta... na pracującym silniku zacząłem ruszać przewodami przy filtrze paliwa i wydaje mi się, że jak wygiąłem ten grubszy wygięty kawałek wężyka to leciały bąble i na zgaszonym jak wygiąłem to było słychać syczenie... pojechałem szybko do sklepu kupiłem taki wąż i go wymieniłem... przez jakiś czas leciały jeszcze bańki ale mam nadzieję, że to z filtra paliwa... chodził sobie z 5 minut na wolnych obrotach i już nie było baniek, po przegazowaniu też nie było widać... podczas ostrej przejażdżki testowej też nie szarpał i o dziwo nie kopcił na czarno :shocked: co ostatnio mu się zdarzało przy ostrej jeździe jak szarpał...

Dziękuję za wszystkie wskazówki i pomoc w rozwiązaniu problemu! :notworthy: :notworthy: :drunk:

Mam nadzieję, że to już koniec tego tematu ale jeszcze proszę o nie zamykanie... jak wyjeżdżę resztę paliwa i nie będzie szarpać to będzie można uznać to za sukces :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...