DeloKrK Opublikowano 27 Stycznia 2013 Opublikowano 27 Stycznia 2013 Witam Po wyczyszczeniu miski olejowej i smoka pompy oleju, modyfikacji odmy (w tym nowa odma + czwórnik + eżektor), przeczyszczeniu dolotu, przepływki, przepustnicy + adaptacja, zastosowaniu Antykoks'a i zalaniu Castrol 10w40 A3/B4, który spełnia normę VW dla tego silnika, (zgodnie z instrukcją pojazdu), problem DZIWNEGO DZWIĘKU PO ODPALENIU NA ZIMNYM SLINKU niemal ustąpił, poinformuję po przejechaniu większego dystansu. pozdrawiam. p.s. podziękowania z Krakowa dla: Marcin'a za fachową robotę.
DeloKrK Opublikowano 27 Stycznia 2013 Opublikowano 27 Stycznia 2013 Witam Po wyczyszczeniu miski olejowej i smoka pompy oleju, modyfikacji odmy (w tym nowa odma + czwórnik + eżektor), przeczyszczeniu dolotu, przepływki, przepustnicy + adaptacja, zastosowaniu Antykoks'a i zalaniu Castrol 10w40 A3/B4, który spełnia normę VW dla tego silnika, (zgodnie z instrukcją pojazdu), problem DZIWNEGO DZWIĘKU PO ODPALENIU NA ZIMNYM SLINKU niemal ustąpił, poinformuję po przejechaniu większego dystansu. pozdrawiam. p.s. podziękowania z Krakowa dla: Marcin'a za fachową robotę.
benyA4 Opublikowano 28 Stycznia 2013 Opublikowano 28 Stycznia 2013 A jakies kanaly olejowe tez czysciles czy tylko smoka i miske. Wygladalo by na to ze z braku cisnienia poczatkowego ci tyrkotalo. A mierzyles cisnienie oleju przed robota i po ???
DeloKrK Opublikowano 29 Stycznia 2013 Opublikowano 29 Stycznia 2013 A jakies kanaly olejowe tez czysciles czy tylko smoka i miske. Wygladalo by na to ze z braku cisnienia poczatkowego ci tyrkotalo. A mierzyles cisnienie oleju przed robota i po ??? Niestety, nie mierzylismy ciśnienia oleju. Bardzo prawdopodobne, ze z braku cisnienia poczatkowego, gdyz wystepowalo to jedynie po odpaleniu na zimnym silniku, trwa/lo ok 1 sekundy. Przy okazji, o czym moze swiadczyc fakt, ze owa 1 sekunda wystepuje/owala jedynie, gdy jazda poprzedzajaca odpalenie np. wieczora dnia poprzedniego, byla dosc agresywna 4-4,5 tys. obrotow. W przypadku jazdy do ok 3 tys obrotow dzwiek ten nigdy przy odpalaniu nie wystepuje/owal, czy to cos sugeruje albo o czyms swiadczy?
kiko79 Opublikowano 4 Lutego 2013 Opublikowano 4 Lutego 2013 Witam, ostatnio zauważyłem, że po uruchomieniu silnika po dłuższym postoju (8-12 godzin) coś popiskuje rytmicznie. Dźwięk dochodzi z przodu auta, jakby z okolic paska wielorowkowego. Po przejechaniu jakiegoś dystansu i nagrzaniu silnika dźwięk całkowicie ustaje, silnik pracuje jak zegarek. Co to może być?
darkle Opublikowano 4 Lutego 2013 Opublikowano 4 Lutego 2013 Pewnie łożysko w napinaczu paska wielorowkowego. Jeśli jeszcze trzymasz auto w garażu i masz wilgoć to tak się czasem dzieje. Nie ma strachu. Jak mu nie przejdzie samo możesz ściągnąc pasek i sprawdzić stan łożyska oraz łożysk alternatora, czy nie ma luzu i czy nie szumi.
kiko79 Opublikowano 4 Lutego 2013 Opublikowano 4 Lutego 2013 o luzach nie powiem bo nie sprawdzałem, ale od jakiegoś czasu coś szumiało (cały czas bez względu na porę roku) ale to raczej od strony pompy wspomagania. A te łożyska alternatora to się wymienia oddzielnie, czy cały alternator (pytam bo się nie znam)?
darkle Opublikowano 4 Lutego 2013 Opublikowano 4 Lutego 2013 Cięzko powiedziec czy to to szumiało. Jak poluzujesz napinacz, trzeba go złapać kluczem od góry i odciągnąć i zdejmiesz pasek można sprawdzić łożyska. Łożyska w alternatorze, gdyby to było to najlepiej wymienić u elektryka, przy okazji sprawdzić stan szczotek itp.
kiko79 Opublikowano 4 Lutego 2013 Opublikowano 4 Lutego 2013 a może wymianę zacząć od paska wielorowkowego...ma już nalatane ok. 95000km. Dziwne jest to, że jak się rozgrzeje to jest cicho, a padnięte łożysko to chyba daje o sobie znać cały czas (tak mi się wydaje przynajmniej)
grzes1150 Opublikowano 4 Lutego 2013 Opublikowano 4 Lutego 2013 U mnie popiskuje czasami właśnie pasek wielorowkowy bo napinacz jeszcze nie był wymiwniany a już ponad 200tyś na blacie... zwłaszcza w chłodne wilgotne dni.
kiko79 Opublikowano 4 Lutego 2013 Opublikowano 4 Lutego 2013 u mnie napinacz był zmieniony przy rozrządzie, ale paska wielorowkowego nie ruszali bo był w dobrym stanie. Napinacz przejechał ok. 30tyś. km. Wymienię pasek (chyba najtańszy z tego wszystkiego), a potem jakby coś piszczało to będę bawił się z innymi łożyskami.
grzes1150 Opublikowano 4 Lutego 2013 Opublikowano 4 Lutego 2013 u mnie napinacz był zmieniony przy rozrządzie, ale paska wielorowkowego nie ruszali bo był w dobrym stanie. Napinacz przejechał ok. 30tyś. km. Wymienię pasek (chyba najtańszy z tego wszystkiego), a potem jakby coś piszczało to będę bawił się z innymi łożyskami. Tylko pasek kup Contitecha nie jakieś dziadostwo
bielik Opublikowano 4 Lutego 2013 Opublikowano 4 Lutego 2013 ja obstaiwam pasek. szkoda że go od razu przy rozrządzie nie wymieniłeś. a pasek ori luk CONTITECH.
kiko79 Opublikowano 4 Lutego 2013 Opublikowano 4 Lutego 2013 no niestety...ale powodem wymiany rozrządu był bardziej jego wiek niż przebieg. Jak się często w tych sytuacjach okazuje "w sumie wszystko było jak nowe". No i pasek wielorowkowy został.
benyA4 Opublikowano 3 Marca 2013 Opublikowano 3 Marca 2013 Zawor ktory znajduje sie w podstawie filtra oleju to zawor wysokiego cisnienia oleju jest to stalowa kulka. Po wykreceniu sruby wypada sprezyna i kulka . Gdyby doszlo do zapchania filtra oleju wysokie cisnienie spowoduje przepchniecie kulki i otwarcie zaworu. Zawor zwrotny znajduje sie w samym filtrze oleju, ale tylko w oryginalnych w zamiennikach czesto go nie ma. ---------- Post dopisany at 07:01 ---------- Poprzedni post napisany at 06:58 ---------- A to jest zawor wysokiego cisnienia oleju sterujacy wariatorem zmiennych faz rozrzadu ---------- Post dopisany at 07:02 ---------- Poprzedni post napisany at 07:01 ---------- No i sam wariator ---------- Post dopisany at 07:08 ---------- Poprzedni post napisany at 07:02 ---------- A tutaj jeszcze wiecej na temat klekotania . http://a4-klub.pl/silniki-benzynowe-30/alt-stuki-rozruchu-244561/ Wedlug mnie za samo klekotanie odpowiedzialny jest wariator , ktory to bez odpowiedniego cisnienia oleju nie jest wyregulowany i obija sie sam w sobie. Przyczyna tego iz olej z niego ucieka moze byc zawor ktory nim steruje. Wewnatrz zaworu jest cylinder z uszczelkami , przesuwanie cylindra powoduje zmiane kierunku przeplywu oleju a co za tym idzie zmienia sie polozenie wariatora i walka ssacego. ---------- Post dopisany at 07:15 ---------- Poprzedni post napisany at 07:08 ---------- Mechanizm zmiennych faz rozrządu jest hydrauliczny. Poczytaj sobie tu zeszyt SSP-246 to dowiesz się coś więcej jak działa: VolksPage.Net - Technik - SSP - Self Study Program VAG
Kixon Opublikowano 4 Marca 2013 Opublikowano 4 Marca 2013 Własnie wczoraj rozebrany został u mnie łańcuszek i napinacz , gdyż myślałem że to on hałasuje przy przebiegu 224tyś. Łańcuch ok, ślizgi napinacza nie wytarte . Dalsze oględziny wykazały , że za hałas odpowiedzialny jest wariator . Z racji , że część jest droga i auto normalnie śmiga składamy to z powrotem i tyle. Zamawiając dziś uszczelkę pod zawór ciśnienia oleju do wariatora , w Inter cars dowiedziałem się ,że sam zawór kosztuje 3800zł w ASO ...
benyA4 Opublikowano 4 Marca 2013 Opublikowano 4 Marca 2013 Nie nie nie kolego cos im sie poje..... wariator ok 1500zl a zawor ok 700zl dokladniejsze ceny sa gdzies na forum. Sa to ceny z ASO bo nigdzie indziej tego nie kupisz.
benyA4 Opublikowano 20 Maja 2013 Opublikowano 20 Maja 2013 Styl jazdy chyba nie ma tu nic wspolnego bo olej i tak sie juz bardziej zadki nie zrobi. ---------- Post dopisany 20-05-2013 at 09:57 ---------- Poprzedni post napisany 29-01-2013 at 20:01 ---------- Panowie od dluzszego czasu walcze z wariatorem, kupilem uzywane niestety sprzedawy okazali sie byc malo uczciwi i obecnie posiadam 3 uszkodzone wariatory. Na szczescie koszt byl niewielki wiec jakos to przeboleje. Glowny problem w wariatorze to wytarte rowki po pierscieniach od zaworu , ktory steruje wariatorem. Znalazlem firme z obrabiarkami CNC panowie zaproponowali mi tylejowanie , koszt tez niewielki 170zl . Prawdopodobnie zdecyduje sie na ten zabieg co o tym myslicie ??
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się