[B6 ALT] Dziwny dzwiek po odpaleniu na zimnym silniku

[kaziu1122]

jesli nic nie zrobie z tym klekotem przy odpaleniu to co sie moze stac z silnikiem ?

[benyA4]

moze wyskakiwac blad synchronizacji walkow . Dopóki nie halasuje po rozgrzaniu to nic sie nie stanie, poza denerwujacym dzwiekiem.

[kaziu1122]

jezdze codziennie do pracy i raz go slysze raz nie .i tylko przez chwile. czyli nie powinno sie nic narazie stac z silnikiem jezeli wogule?

nie ma narazie kasy zeby sie tym zajac i chcialbym miec pewnosc ze z silnikiem bedzie wszstko git. dzieki za odpowiedz

[benyA4]

Dzwiek pochodzi z wariatora gdyz udezaja o siebie metalowe elementy. W zwiazku z czym gdy to zagrzechocze 2 sekundy przy odpaleniu to nic wielkiego sie nie dzieje. Jesli bedzie to slychac rowniez po rozgrzaniu to wkoncu elementy te moga niewyrzymac. Absolutnie niechce cie straszyc bo robilem wariatory z silnikow ktore doslownie chodzily jak diesel , nie mialy juz mocy a check engine nie znikal z deski. Wystarczylo zrobic wariator i wszystko wracalo do normy.

[kaziu1122]

aha no to chyba narazie nie ma sie o co martwic bo sa to poczatki aczkolwiek nie lubie jezdzic samochodem jesli wiem ze cos jest nie tak ... wkoncu bede musial cos z tym zrobic .. mam ostatnie pytanie jaki koszt jest naprawy tego nieszczesliwego wariatora? w jakiej sumie sie zamknie ?

[DanielA4B618T]

Nowy wartiator w aso 1980zł a jak będziesz miał walnięty do tego zawór wysokiego ciśnienia to cena jego też nie mała bo 1330zł wiem bo samo ostatnio zamawiałem dla siebie jedno i drugie.

Wariator i zawór wymieniony w samochodzie cisza i spokój za wszystko 4200zł.

Wymienione:

Olej + filtr oleju

Pasek rozrządu + pasek alternatora

Uszczelki wałków

Wariator

Zawór wysokiego ciśnienia

Uszczelka zaworu.

Wrzucam kilka fotek starego wariatora i zaworu wysokiego ciśnienia.

Edytowane 4 Lutego 2015 przez DanielA4B618T

[spiewak5]

Witam Panowie, jestem tutaj nowy a moja historia wygląda tak że

Szukajac pomocy trafiłem na ten temat, wiec zaczęło się zgłębianie co napisaliście ale po przeczytaniu wszystkich postów nie uzyskałem jednak wyjaśnienia.

Mój przypadek wygląda tak, że po odpaleniu na zimnym silniku nie słychać tego specyficznego 1- 2 sekundowego terkotania. Dokładnie to wyglada tak, ze po odpaleniu silnik pracuje równo na ssaniu majac te 1100 obrotów i po chwili dosłownie silnikiem zaczyna szarpać, strzelać, obroty spadaja do ok 400-500 i albo silnik się "bujnie" to spowrotem wraca na te 1100 obrotów a jeśli nie to zgasnie.

Dodam, ze im temperatura niższa tym problem sie nasila. Są dni (poranki) że silnik zapali i nic sie nie dzieje, ewentualnie dostanie minimalnych wibracji ale po chwili jest ok, obroty spadną na 900i jest git. A są takie dni że po odpaleniu własnie strasznie nim trzęsie w momencie spadku obrotów do tych ok 500 nieraz pomagam mu wciskajac gaz( tak umiejetnie a nie do podłogi) i wtedy zaczynają się takie dziwne głośne trzaski i po tym własnie albo silnik pójdzie albo zgaśnie. Najbardziej widoczne jest to przy pierwszym rozruchu (skad te trzaski sie wydobywaja to nie mam pojecia a nie zdążę dojsc by posłuchać bo auto zazwyczaj gaśnie. Z każda kolejna próba problem minimalnie maleje aż w końcu jakoś sobie poradzi i juz pracuje. Dzieje sie ylko i wyłącznie na zimnym silniku. Na Ciepłym bądź nie dawno jeżdżonym lecz już chłodnym problemu nie ma.

Błedy jakie pokazuje komputer to wyłacznie ze mieszanka jest zbyt uboga (pg+lpg) i jak to ma miejsce przy instalacji gazowej świeci sie check. Tutaj sprawa wyglada tak, że po wykasowaniu błędów check nie wskoczy jesli nie przeciagne silnika obrotami.

Może niepotrzebnie o tym checku pisze bo auto uzytkuje juz ponad 2 lata od poczatku w gazie i nigdy wczesniej problemu nie było. Teraz jest moje pytanie, na co mogą wskazywać te przypadłości??

Problem lewego powietrza a dokłądnie trójnik (czwórnik) mam co prawda luźny, bez wpiecia tego zabezpieczenia ( tak było od momentu kupna) teraz drązac temat doszukalem sie ze musi być wszystko na sztywnoe i szczelnie spiete ale pytanie czy to ma coś do rzeczy, bo jak mówilem problem zaczal sie od niedawna a wczesniej nie robilem z tym nic.

Drążąc temat doszukalem sie mozliwych problemow w pompie paliwa, przepustnicy (moja czyszczona i zaadaptowana jakis czas temu) przepływomierza.

Myśle że jasno opisałem moj problem i teraz koledzy mam nadzieje, że ktoś bedzie potrafił mi coś powiedzieć, od czego zacząć, może ktoś spotkał się z takim przypadkiem?

[benyA4]

chyba trzeba zaczac od diagnostyki VAG przepływomierz , wypadanie zapłonow, korekta wtryskow, no i odczyty z czujnikow temperatury.

[Dajmon]

Czujniki temperatury sprawdź, są dwa, jeden zielony z tyłu głowicy (czteropinowy), drugi szary (dwupinowy) tuż pod chłodnicą.

Podczas etapu rozruchu silnik z początku jedzie na około 1100obr. po czym po krótkim czasie, gdy silnik dogrzeje płyn chłodzący, czujniki tą wykryją, wówczas silnik schodzi z obrotów do ok. 800obr.

Rozumiem, że maszyna odpala się na Pb, a nie na LPG.

[rade]

Vag to podstawa. Jak skasujesz błędy i nadal będą Ci zapłony wypadać to patrz na którym cylindrze i zobacz cewki przy okazji - zamień miejscami i patrz ponownie gdzie wypadają zapłony - , ja się ostatnio wystraszyłem, że mi się dwumas kończy bo auto też zaczęło się trząść a silnik wibrował, jechał dopiero na wysokich obrotach, okazało się, że mi jedna cewka padła i jeździłem na 3 cylindrach ... Nie skojarzyłem totalnie faktów :/

[rafiko259]

witam. : ) czy jak pojawia się ten warkot 2 sekundowy na zimnym silniku to może się zapalić kontrolka silnika zółta check engine.? Pozdrawiam

[benyA4]

od samego tyrkotu przez 2 sekundy raczej nie. Prędzej gdy hałasuje po rozgrzaniu.

[tracer123]

po rozgrzaniu też nie wyskakuje.

może cewka któraś pada.

[bishop1923]

Czy znalazł ktoś rozwiązanie problemu tyrkotania na zimnym 1-2 sęk? Ja mam taki turkot od 2 dni ale mam też uszkodzoną odme i czwornik i dolot wiec może przez to ten turkot . Wymienie to wszystko i dam znać ale wątpię że turkot minie

[benyA4]

Czy znalazł ktoś rozwiązanie problemu tyrkotania na zimnym 1-2 sęk? Ja mam taki turkot od 2 dni ale mam też uszkodzoną odme i czwornik i dolot wiec może przez to ten turkot . Wymienie to wszystko i dam znać ale wątpię że turkot minie

Kolego serio pytasz??? moze znajdziesz chwile i przeczytasz caly ten watek. Wtedy dowiesz sie ze tyrkocze Ci wariator.

[bishop1923]

Czemu od razu wariator moze sam zawór jest walniety ? Tylko czy da sie go wymienic nie ruszajac wariatora i innych waznych elementow ?

[benyA4]

Kolego bo regeneruje je już ze dwa lata i wiem dokladnie. Mozesz wyciagnac sobie zawor , chociaz na 99% bedziesz mial z tym duzy problem ze wzgledu na uszkodzenie wariatora. No ale jak juz go wyciagniesz to sam zobaczysz ze wariator do wymiany. Jesli chcesz szybko zdiagnozowac tyrkotanie, odkrec pokrywe zaworow i przekrec walem, walek ssacy i wydechowy powinny isc rowno u ciebie ssacy bedzie mial opoznienie 1,5cm . Opoznienie wynika z uszkodzenia hamulca w wariatorze. A wariator bez hamulca tyrkoczy przy rozruchu na zimnym.

[tracer123]

Czemu od razu wariator moze sam zawór jest walniety ? Tylko czy da sie go wymienic nie ruszajac wariatora i innych waznych elementow ?

zawór tyrkocze na ciepłym, wariator na zimnym.

wymieniałem jedno i drugie.

polecam regeneracje benego, tylko brać

[bishop1923]

A jest to groźne to tyrkotanie na zimnym ( u mnie kolo 1 sekundy)czy nic takiego się nie stanie dodam ze do wymiany rozrządu mam kolo 30tys to może zaczekać i zrobić ten wariator z rozrządem?

[benyA4]

Jesli nie wkurza cie ten dzwiek to nic sie nie stanie jak poczekasz do wymiany rozrzadu.