[B5 1Z] Słabo palący "Zetor" 1Z

[paweu1]

Panowie, pacjent to stary dobry zetor 1Z, ma problemy z paleniem przy temperaturach płynu chłodzącego rzędu 10 - 30*C, kręci 2-3 obroty.

Gdy temperatura płynu jest na tyle niska, że świece się załączą to z paleniem nie ma większych problemów, pali po pierwszym obrocie.

- został zmieniony akumulator,

- rozrusznik dostał nowy szczotkotrzymacz i tulejki, wszystko zostało umyte i przesmarowane,

- filtry zmienione niecały tysiąc kilometrów temu.

- nowe świece BERU od kolegi z forum.

- czujnik RSW przestawiony z 0,8V na 0,74V, na górze w nastawniku czysto

- sprawdzony elektrozawór z pompie, paliwo napewno się nie cofa, ponieważ rano dobrze pali,

- czujnik temp. na zimno wskazuje podobne wartości co czujnik temp paliwa i powietrza

- wtryski od AFN'a, sprawdzane na maszynie, czwarty lekko podlewa

- dawka startowa zwiększona

- spalanie oleju poniżej 1 litra między wymianami,

- nie kopci, dobrze przyspiesza

- rozrząd minimalnie nie na miejscu, gdy na wiencu koła zamachowego jest zero, pompa jest zablokowana trzpieniem, ale wałek rozrządu jest lekko obrócony nie można włożyć blokady. Żeby możliwe było włożenie blokady w wałek rozrządu, trzeba cofnąć silnik o jeden ząbek na wieńcu koła zamachowego w okienku skrzyni. Zrobiło się tak po zmianie popychaczy i uszczelniaczy. W niedalekiej przyszłości postaram się to naprawić

Logi

bs

000 http://vaglog.rtnet.pl/paweu_x_37225.html

003 http://vaglog.rtnet.pl/paweu_x_37227.html

004 http://vaglog.rtnet.pl/paweu_x_37224.html

011 http://vaglog.rtnet.pl/paweu_x_37226.html

ms

000 http://vaglog.rtnet.pl/paweu_x_37231.html

001 http://vaglog.rtnet.pl/paweu_x_37232.html

003 http://vaglog.rtnet.pl/paweu_x_37233.html

004 http://vaglog.rtnet.pl/paweu_x_37234.html

007 http://vaglog.rtnet.pl/paweu_x_37228.html

012 http://vaglog.rtnet.pl/paweu_x_37229.html

013 http://vaglog.rtnet.pl/paweu_x_37230.html

013 przy odpalaniu zimnego http://vaglog.rtnet.pl/paweu_x_37236.html

Włączony zapłon ms

001 - http://vaglog.rtnet.pl/paweu_x_37235.html

Pytania

1. Czy pali tak przez dużą wilgotność powietrza?

2. Czy pompa jest za słaba do tych wtrysków, na ori wtryskach też podobnie palił?

3. Czy przyspieszyć kąt wtrysku do okokło 70?

4. Czy szeregowo w czujnik temp. silnika wstawić termistor np. 1,5k Om, aby zaniżyć temp o około 10*C

5. Czy lekko przestawiony rozrząd, może mieć tak duży wpływ na odpał?

6. Czy macie lepsze rowiązania?

[ciahciah]

w 1z w basic setting 000 kąt statyczny powinien być 51 wiec masz ciut większą wartość ale czy to ma znaczenie, popraw, a nuż widelec pomoże

przy okazji zrób 2min 013 na rozgrzanym

zrób dynamicznego 001

odepnij impulsator przy skrzyni biegów, zobacz jak wtedy będzie zapalał i zrób loga na biegu jałowym 001, zrób też jazdę próbna i obserwując jak silnik pracuje, potem zgaś silnik by znikł błąd odpiętego kabla i podłącz go, następnie odepnij kabelek od wtrysku sterującego i też zobacz jak zapali i zrób na jałowym loga 001, przejedz się też

[przemik]

Ile realnego przebiegu ma ta fura ?

[banshee]

Kąta wtrysku nie przestawiaj - różnica wg serwisówki żadna (49-51), a na 57 na pewno lepiej odpali niż na zbyt późnym.

Żeby ustawić wałek rozrządu wystarczy poluzować śrubę na kole pasowym wałka rozrządu, zbić delikatnie koło przez otwór technologiczny i obrócić wałek jak się należy.

Jest to druga sprawa, która nie wpłynie na odpalanie, jeśli błąd jest minimalny (warto jednak wszystko ustawić "na znak").

Napisz,jak odpala ci fura po nagrzaniu? I jak, gdy po całkowitym rozgrzaniu postoi 1-2h?

[paweu1]

Wielkie dzięki dla kolegi ciahciah'a, dużo mi pomaga.

Jutro spróbuje tego co poradził.

Przebieg na liczniku 260 tyś. wydaje się być wiarygodny.

Na ciepło odpala dobrze, najgorzej jest poniżej mniejwięcej 30*C, choć nie jest to regułą.

Ogólnie silnik jest w dobrej kondycji, pompa jest sucha.

Po całkowitym rozgrzaniu i postoju 2 godzinnym, pali dobrze. Najgorzej jest jak odpalę zimny silnik, pochodzi kilka minut, zgaszę, po 30min próbuje palić i zonk

Przykład:

Odpalam rano przy powiedzmy -5, grzeje świece, czekam na przekaźnik i kręce, odpala przy pierwszym obrocie wału. Przeważnie podgrzewam dwa razy i wtedy pali od strzału.

Po odpaleniu czekam około 30 sekund żeby silnik przegonił olej po układzie, jadę pod garaż około 100m, pod garażem gasze, zaczynam coś dłubać przy aucie, po około 30- 45 min próbuje palić i zonk. Przy próbie palenia, nie grzeje świec bo płyn ma powyżej 10*C, do odpalenia potrzeba trzech obrotów, choć nie jest to regułą.

Inny przykład,

Niedziela godz 10:45, odpalam szybko ze świeczkami, drapie szyby, jadę 2,5 km do kościoła, pod kościołem wskaźnik temp poniżej 60*C, po godzinie wychodzę z kościoła, palę i zonk. Po 2-3 obrotach odpalam.

Czasem jest tak, że kręcę rozrusznikiem, silnik zaczyna łapać na jeden może dwa cylindry i powoli się rozpędza, i w końcu zaskakuje.

W silniku żadnych błędów, w immo - żadnych błędów, ale dla pewności puszczę kabel z zaworka na pompie, do środka i będę sprawdzał próbówką czy nie zanika napięcie na N109,

Czy przyspieszenie kąta wtrysku pomoże? Zacząłby troche klekotać, ale...

Wałek przestawie, tylko nie chcę popuszcząć śruby zwykłym kluczem, wolę pójść do sąsiad mechanika i zrobić to pneumatem

Dzięki za zainteresowanie.

[przemik]

2-3 obroty wałem... IMO - szkoda Twojej pracy...

U mnie tez tak sie dzieje w AFN.... przyzwyczaiłem sie...

Mam tez swoje podejrzenia co moze byc przyczyną... poinforumuje jak zadziała u mnie...

[lukjar7]

2-3 obroty wałem... IMO - szkoda Twojej pracy...

U mnie tez tak sie dzieje w AFN.... przyzwyczaiłem sie...

Mam tez swoje podejrzenia co moze byc przyczyną... poinforumuje jak zadziała u mnie...

[paweu1]

2-3 obroty wałem... IMO - szkoda Twojej pracy...

U mnie tez tak sie dzieje w AFN.... przyzwyczaiłem sie...

Może to jest troche 'normalne', ale bardzo denerwujące.

Czasami aż boję się palić furę przy ludziach, bo aż wstyd jak musi kręcić 2-3 obroty.

Mam tez swoje podejrzenia co moze byc przyczyną... poinforumuje jak zadziała u mnie...

Czekam z niecierpliwością na rozwiązanie

[przemik]

Podejrzewam (ale to tylko moje podejrzenia), ze problem tkwi w czujniku temperatury...wymienie u siebie na nowy z ASO i napisze Wam czy sie cos poprawilo.

Od razu mowie, ze to wcale nie musi byc rozwiazaniem tego problemu.

[paweu1]

Dzisiaj wyciągnąłem czujnik i porównałem jego rezystacje z innym czujnikiem, podczas podgrzewania w garnku, porównałem rezystancję z wartościami z serwisówki.

Czujnik jest OK

[przemik]

Heh wiedzialem ze tak bedzie... ja napisałem ze podejrzewam...

[paweu1]

Odpiąłem impulsator, nie ma różnicy w paleniu,

Jutro będę miał wyjazd to dobrze zagrzeje silnik zrobie logi 001 i odepnę wtrysk sterujący

Na forum golfa czytałem, że przekodowanie na automat pomaga w paleniu.

Próbowałem go przekodować z 00000 na 00001, ale nie było żadnego rezultatu. Przynajmiej powinny zmaleć obroty i błąd sprzęgłą. a tu nic.

Czy źle przekodowałem, czy o co chodzi[br]Dopisany: 03 Marzec 2011, 16:51_________________________________________________Panowie co myślicie o korekcie softu pod katem poprawy palenia, a przy okazji mały bonus w postaci kilku koników?

Czy warto zrobić korektę za około 300 PLN?

Jutro może podjadę do gościa, popytam o szczegóły

[banshee]

Zależy co to za ciptjuner? Jeśli zna się na robocie to zawsze warto!

[paweu1]

Zależy co to za ciptjuner? Jeśli zna się na robocie to zawsze warto!

No właśnie, gość ma łeb na karku, co do zmian map startowych to, myśle że z tym nie byłoby większego problemu, co do zwiększenia mocy byłbym raczej ostrożny, choć nie ukrywam, że przydałoby się kilka koników.

Wczoraj gość robił octavie 1.9 na pompkach BJB - problem z paleniem, autko ładnie pali.

Postaram wypytać się o wszystko i może się zdecyduje.

[przemik]

Silniki poprzeczne mialy problem z mapką rozruchową.

1Z nie... sądze ze to bedzie usuniecie skutku a nie przyczyny.

[paweu1]

sądze ze to bedzie usuniecie skutku a nie przyczyny.

Co w takim razie byś proponował?

Podmiana pompy?

Dzisiaj przyspieszyłem kąt wtrysku do 65, zobaczymy co będzie[br]Dopisany: 05 Marzec 2011, 16:19_________________________________________________Jak na razie przyspieszenie kąta pomogło.

Teraz w miarę możliwośći będę się starał go opóźniać, aż dojdę do granicy dobrego palenia.

Pytanie, co jest przyczyną, słaba pompa + większe szpryce?

[lukjar7]

próbowałeś zalać pompe zimną wodą ?

bo rozumiem że źle Ci pali ciepły ?

[Armi]

Jeśli mechanik proponuje usunięcie problemu słabego palenia za pomocą zmiany mapy znaczy, że pompa jest już rozjechana.

Nawet na allegro można kupić takie "usługi":

Słabe odpalanie na ciepłym - rozwiąż problem raz na zawsze

http://allegro.pl/tdi-zle-odpala-na-cieplym-silniku-naprawiam-i1495231050.html

http://allegro.pl/zle-odpala-opel-omega-bmw-2-5-tds-opel-dti-vw-tdi-i1485977665.html

Mogłem tak zrobić u siebie ale wybrałem regenerację.

[lukjar7]

Jeśli mechanik proponuje usunięcie problemu słabego palenia za pomocą zmiany mapy znaczy, że pompa jest już rozjechana.

Nawet na allegro można kupić takie "usługi":

Słabe odpalanie na ciepłym - rozwiąż problem raz na zawsze

http://allegro.pl/tdi-zle-odpala-na-cieplym-silniku-naprawiam-i1495231050.html

http://allegro.pl/zle-odpala-opel-omega-bmw-2-5-tds-opel-dti-vw-tdi-i1485977665.html

Mogłem tak zrobić u siebie ale wybrałem regenerację.

tylko że nie każdego auta to sie tyczy zależy od mapy rozruchowej.

zaraz zobacze kolegi mape

[paweu1]

próbowałeś zalać pompe zimną wodą ?

bo rozumiem że źle Ci pali ciepły ?

Na pierwszej stronie napisałem, że źle pali zimny, przy temp płynu gdy świece już nie grzeją tzn. 10-30*C[br]Dopisany: 07 Marzec 2011, 18:39_________________________________________________Narazie wstrzymam się z ingerencja w mapy startowe.

Będę obserwował jak będzie palił, na przyspieszonym kacie wtrysku.

Spróbuje jeszcze zalać lepsze paliwo