fahur Opublikowano 31 Marca 2011 Opublikowano 31 Marca 2011 Mam bardzo irytujący problem ze swoją A4... Zaczęło się od tego, że w garażu znalazłem tłustawą plamę pod silnikiem, a następnie wyskoczyła mi na FISie informacja COOLANT. Po dolaniu i przejechaniu paru kilometrów płyn znów wywaliło. Niestety usterkę zdiagnozowałem zaraz przed bardzo długą trasą (1500km) i w trakcie dolewałem wszystko co miałem pod ręką (łącznie z wodą ze strumienia). Co parędziesiąt km płyn wywalało tak, że wyświetlało COOLANT. Jakoś dojechałem do PL, ale wlałem z 15l płynu chłodzącego, a butelek z wodą z kranu to już przestałem liczyć. Obserwacja postojowa: płyn się gotuje - wycieka przez korek, później wraca do "normalnego" poziomu (tzn. przestaje się gotować). Kolejne obserwacje: temperatura płynu wzrasta do 98 stopni i nie załączają się wentylatory. Jeżeli włączę klimę, to starują oba. Układ został sprawdzony pod kątem: szczelności, zawartości spalin i oleju - wszystko OK. Byłem w warsztacie, gdzie zrobili mi output test VASem - wszystko przeszło OK, poza wentylatorami - za pierwszym razem trzeba było go popchnąć, żeby ruszył, a kolejne dwa testy przeszły już automatycznie (startowały same). Fachmani w w/w warsztacie twierdzą, że to komutator(y) i trzeba wymienić wiatraki... Mam jednak wątpliwości co do tej diagnozy - gdyby to było to, to czy włączałyby się jak załączam klimę? Czy przypadkiem nie jest to któryś z czujników na regulatorze temperatury, który odpowiada za start tych wentylatorów? Jak to można ewentualnie zweryfikować? Z góry dzięki za każdą podpowiedź :-) _________________________________________________ Problem rozwiązany! Wstawiłem samochód do Filipowski S.C. - zaraz po przyjeździe sprawdzono mi czujnik na przewodzie cieczy chłodzącej (założona zworka) - wiatrak nadal nie ruszył. Skan samochodu, tak jak poprzednio nic nie wykazał - zero błędów. Dalsze oględziny wykazały, że dolna rura cieczy i dół chłodnicy jest chłodny - diagnoza oczywista termostat, a właściwie regulator temperatury. Musiał się zacinać i nie za każdym razem można było to zdiagnozować. Koszty: 350PLN regulator + 264PLN prace (razem z 3,5l G12 oraz nową rurką do bagnetu oleju - ułamała się była przy zmianie regulatora). Co ciekawe przez tydzień jeździłem po mieście (delikatnie co prawda, ale zawsze) i płynu nie ubywało - regulator musiał się ustawić tak, że płynu nie wywalało. Cały czas też miałem włączoną klimę, żeby wiatraki cały czas chodziły.
Narcyz 35 Opublikowano 31 Marca 2011 Opublikowano 31 Marca 2011 Po pierwsze podczas jazdy na nie pracujących wentylatorach (przy aktualnej temp. zewnętrznej) nic nie ma prawa się stać. B3 w pięć osób jechałem 450 km ze spalonym wentylatorem elektrycznym i temperatura w trasie nie wskoczyła powyżej normy nawet przy 210 km/h.
fahur Opublikowano 31 Marca 2011 Autor Opublikowano 31 Marca 2011 moze termostat? Termostat chodzi - rury są ciepłe, chłodnica tak samo. Coś blokuje uruchamianie wiatraków przy za wysokiej temperaturze - pytanie co?
wrclaguna Opublikowano 31 Marca 2011 Opublikowano 31 Marca 2011 Szkoda , ze nie powiedzieli ci jakie dokladne bledy byly moze tez to byc wina sterownika wentylatora
fahur Opublikowano 31 Marca 2011 Autor Opublikowano 31 Marca 2011 Szkoda , ze nie powiedzieli ci jakie dokladne bledy byly moze tez to byc wina sterownika wentylatora W warsztacie na VASie nic nie wyszło - skanowałem osobiście furę zaraz jak wystąpiły objawy (VAG-COM 409.1) - też nic się nie zarejestrowało :-/
uris Opublikowano 31 Marca 2011 Opublikowano 31 Marca 2011 Wymień korek od zbiorniczka płynu chłodzącego ,może być uszkodzony .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się