mrog Opublikowano 28 Września 2007 Opublikowano 28 Września 2007 Podczas wymiany tarczy wybija się bierznie łożysk i tu do twojej decyzji pozostawiam czy chcesz je przy okazji roboty zminić czy nie. Wymianę robiłem sam mam pełne foto-story jak masz wątpliwości to pytaj. To ja poproszę o fotosy, i co z pierścieniem ABSu, jak się do niego dobrać żeby poźniej nie było problemów?
adadur Opublikowano 1 Października 2007 Opublikowano 1 Października 2007 Fotki musze przygotować. Co do pierścienia bez problemu go zdemontujesz jest wciśnienty lekko na zatoczoną powierzchnię tarczy. Dalej to poprostu druciana szczotka i papier ścierny i trzeba wyczyścić. Czujniki ABSu przy okazji też wysunąć i przeczyścić.
TTom3k Opublikowano 3 Października 2007 Opublikowano 3 Października 2007 Koledzy mam maly problem ....mialem ostatnio naprawiane tylne hample... toczenie tarcz, nowe klocki reican + naprawa zapieczonych cylinderkow. Tarcze po przejechaniu 1000km ciagle wygladaja tak : W obydwu tarczach jest identyczna sytuacja ...Czekac az sie dotra klocki czy jechac spowrotem do mechanika z reklamacja?
marewel Opublikowano 3 Października 2007 Opublikowano 3 Października 2007 A co mechanik ci poradzi,jak sie nie dotarly jeszcze klocki?
TTom3k Opublikowano 3 Października 2007 Opublikowano 3 Października 2007 Po tylu kilometrach juz powinno byc ok ...ii sie zastanawiam czy tarcza jest ciulowo przetoczona czy co ..
adadur Opublikowano 4 Października 2007 Opublikowano 4 Października 2007 Tarcze po przejechaniu 1000km ciagle wygladaja tak : A do kogo ty masz pretensje? Zgodziłes sie na taką naprawę to sie teraz martw... zoszczędziełes na tarczach??? Radzę ci się zoriętować ile ma mieć grubośc nowa tarcza a ile dopuszcza się min. grubość ... sam zobaczysz że specjalnie nie ma z czego zebrać jak masz tarcze zjechane czy wyrowkowane. Co do sytuacji ... jeździć jak hamulce w pełni sprawne, klocek jeszcze przyzwoicie przylega i powinny hamulce dawać radę. następną wymienę zrobić w kpl. tarcze + klocki
TTom3k Opublikowano 4 Października 2007 Opublikowano 4 Października 2007 Tarcze po przejechaniu 1000km ciagle wygladaja tak : A do kogo ty masz pretensje? Zgodziłes sie na taką naprawę to sie teraz martw... zoszczędziełes na tarczach??? Radzę ci się zoriętować ile ma mieć grubośc nowa tarcza a ile dopuszcza się min. grubość ... sam zobaczysz że specjalnie nie ma z czego zebrać jak masz tarcze zjechane czy wyrowkowane. Co do sytuacji ... jeździć jak hamulce w pełni sprawne, klocek jeszcze przyzwoicie przylega i powinny hamulce dawać radę. następną wymienę zrobić w kpl. tarcze + klocki Kolego ja oddalem samochod i poszedlem do pracy a oni meli mi zrobic tylne hamulce i oddac. Widocznie byly dosc grube dlatego przetoczyli ..
Gość spedyt Opublikowano 4 Października 2007 Opublikowano 4 Października 2007 TTom3k te tarcze nie wyglądają na przetoczone, na tarczach nie powinno być widać złomu ani pierścienia na samym rancie tarczy! Chyba ktoś zrobił fuchę
NORT Opublikowano 4 Października 2007 Opublikowano 4 Października 2007 kolega spedyt ma racje ja tez jak oddalem tarcze do przetoczenia to mi cala powierzchnie przetoczyli i rant tarczy rowniez jak odbieralem to wygladaly jak funkiel nuwki prosto ze sklepu.
adadur Opublikowano 5 Października 2007 Opublikowano 5 Października 2007 Możliwe że są tylko liźnięte (albo tylko ogradowane z krawędzi) - zależy jak głęboko toczyli. Generalnie i tak twierdze że tarcze się skończyły pewnie.
Gość otton80 Opublikowano 9 Września 2008 Opublikowano 9 Września 2008 Żadnych przetoczeń tarcz hamulcowych! To strata pieniędzy i czasu na robotę, więcej zachodu niż to warte. Ja teraz płaciłem za BREMBO 127 zł. sztuka, nie warto złudnie oszczędzać, chytry dwa razy traci. HAMULCE TO PODSTAWA. Pozdrawiam. * nie odswierzamy starych wątków, zwlaszcza gdy nie wiaze sie z tym podobny problem [Musashi]
Rekomendowane odpowiedzi