Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Wysokie ciśnienie układu chłodzenia.


c3gla

Rekomendowane odpowiedzi

Glowica do sciągniecia , wymiana uszczelki i po kłopocie.

imho to nie takie hop-siup. jesli tylko jest jakis wzer to planowanie glowicy musowe a we wlasnym zakresie tego nie zrobisz. no i tez by wypadalo uzyc nowych srub

To są rzeczy wydaje mi się oczywiste jakie należy zrobić, nie mniej sprawdzenie szczelności też bym teraz sobie już nie odpuścił.

nie dla kazdego sa oczywiscie, niektorzy podchodza do wymiany uszczelki pod glowica jak do wymiany uszczelki pod pokrywa zaworow. to nie jest taka trywialna sprawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem te sam objawy i do tego bulgotanie w nagrzewnicy.

test na CO2 nie pokazał nic ze wzgledu na drobną nieszczelnosc.(na 4tym cylindrze co odrazu wedrowało do nagrzewnicy bo z tyłu głowicy jest grzałka i stamtatd chłodziwo płynie do nagrzewnicy.)

mi płyn wywalało z MAX na MIN po przejechaniu 20km obojętnie jaka predkością.

jak bedziesz miał czapke zdjetą i dasz do obróbki to rób komplet - spr. szczelnosci , planowanie, docieranie zaworów, wymiana prowadnic zaworowych (na 1000% jestem pewny ze beda latały zawory na boki niesamowicie po rozpieciu spreżyn) no i uszczelniacze.- jesli nie były robione hydrosztosy warto odrazu zmienic.

potrzebne ci beda nowe śruby głowicy kupuj -Victor Reinz lub Erling lub Goetze . przodu nie musisz demontowac. przed rozpieciem rozrzadu ustaw sobie "0" na wale i bedziesz miał z bani.

mnie naprawa kosztowała z olejem około 850zł robota moja + koszt zrobienia głowicy.

uszczelka równiez moze puscic pomiedzy warstwami jak bys czasem nie znalazł na bloku lub głowicy śladów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam podobnu problem tylko ze u mnie po paru km-ok30 wyzuca calutenki plyn przez odpowietrznik w zbiorniczku,Co poczac z tym problemem??? Auto niezbedne a stoi w garazu.czy problemowa jest wymiana uszczelki pod glowica samemu???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam podobnu problem tylko ze u mnie po paru km-ok30 wyzuca calutenki plyn przez odpowietrznik w zbiorniczku,Co poczac z tym problemem??? Auto niezbedne a stoi w garazu.czy problemowa jest wymiana uszczelki pod glowica samemu???

Cóż roboty trochę jest, ale jak masz z góry umówionego kogoś na planowanie to można to zrobić i w jeden dzień. Ciężko powiedzieć co uważasz za problemową, na pewno trochę rozbierania jest. Nie mniej jak ja bym miał swój garaż i problem nie zastałby mnie w zimę (temp. - 15 i więcej) to robiłbym sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ew. jakieś niewielkie pęknięcie na głowicy, jeżeli są same przedmuchy, płynu nie miesza z olejem ani go nie pali, to jest to również prawdopodobne.

Możesz jeszcze sprawdzić jak tu koledzy pisali korek na zbiorniczku itp ale ja nie wierzę, że jeżeli ciśnienie rośnie do tego stopnia, jak piszesz "wyrzuca caluteńki płyn" (jak mniemam ze zbiorniczka) to powoduje to ww. korek.

Powiedz jeszcze jak bardzo ciśniesz tym autem tak z ciekawości? Bo ja jak nie przekraczałem 2500 obr/min to płynu nie wyrzucało (a miałem pękniętą głowicę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za porady i sugestię :good:

Dzisiaj zacząłem go rozbierać, przy okazji wymienię rozrząd, paski alternatora i A/C i tak niedługo mnie to czekało więc zrobię za jednym razem.

:hi:

@edit:

Uszczelka wyrzucona, teraz czekać do poniedziałku żeby splanować głowicę potem można składać :( Mam tylko nadzieję że tym sposobem usunę przyczynę mojego problemu. ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

ja również mam bardzo podobne objawy

tydzień temu wymieniałem odmę po wszystkim odpowietrzyłem układ paliwowy i pojechałem szczęśliwy do domu że sam dałem radę. Jednak z prawej strony dało sięusłyszeć nie zawsze ale takie jakby dodatkowe cykanie oprócz zwykłego klekotu silnika. Następnego dnia przegoniłem furkę za miastem i wszystko było ok. Jednak po 2-3 dniach zaczęły się dziać dziwne rzeczy jeśli chodzi o temperaturę oleju i płynu chłodniczego mianowicie: po przejechaniu ok 10km w tempie żółwim po mieście olej łapie ponad 100* a borygo nic, lecz w pewnym momencie zaczyna szybo rosnąć i potrafi dojść do 100*. Zdarza się też tak że jadę spokojnie olej łapie prawie 100* borygo się podnosi do 90 potem spada do ok 70 i za chwile leci na 100*. Raz się nawet zdażyło, że olej miał ok 100 borygo ok 100 i auto nie reagowało na wciśnięcie gazu. Zjechałem na bok zgasiłem poczekałem parę chwil odpaliłem i pojechałem. Dziś np to już w ogóle dziwnie się auto zachowało. Przejechałem raptem 2km postój 20 minut znowu 2km bez butowania i postój na odpalonym silniku ok 10 minut. Po tym czasie olej miał ponad 100* a borygo ledwo wskoczyło na 70. po odkręceniu korka w zbiorniczku wyrównawczym tak się zaczęło pienić ze szok (jakby było ponad 100*) i jak tak postał chwilę to ciśnienie wypchnęło troszeczkę płynu chłodniczego z układu gdzieś w okolicach lewego koła. miałem wrażenie że to co wyciekło miało jakby nalot z benzyny czy oleju gdyż na słońcu się tam kolorowo mieniło., jednak w zbiorniku nie widziałem naloty oleju itp.

Czyli tak jak myślałem też uszczelka? czyli o urlopie i wakacjach można zapomnieć :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash:

możne mi ktoś podpowiedzieć na co zwrócić uwagę przy wymianie uszczelek w moim silniku?

Dziękuję i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj złożyłem swój silnik przez prace trwało to prawie tydzień. Przejechałem zaledwie 30km ale już mogę powiedzieć ze wymiana uszczelki pod głowicą rozwiązała mój problem. :)

@g1zm0 proponuję Ci sprawdzić czy nie masz oleju w płynie chłodniczym, nie przybyło lub ubyło oleju, czy przewody układu chłodzenia nie robią się twarde, waha Ci się temperatura sprawdź termostat i czujnik temperatury, sprawdź jak ci kopci, czy nie wyrzuca Ci płynu chłodniczego :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oleju w płynie nie zauwazyłem, zmian stanu oleju też nie. Jeśli chodzi o wahania temperatury to pompa gania powietrze w układzie temu mi tak wariowała temeratura. Nie zauważyłem też dziwnego kopcenia, a płyn czasem wyrzuci jak ciśnienie baaaardzo wzrośnie. Dziś kupiłem korek do zbiorniczka i jutro go spróbuje odpowietrzyć wtedy zobaczę co się będzie działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podwieś sobie pod ten króciec upustowy ze zbiorniczka jakąś niewielka butelkę i będziesz dokładnie widział czy i ile płynu Ci wyrzuca. Sporo można powiedzieć po twardości węży, jak są takie że nie da się ścisnąć to ja już bym nie szukał gdzie indziej usterki. Płyn w oleju oraz jego spalanie wcale nie muszą występować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak pisze hellbean u mnie twarde węże były jedynym objawem. Tester zawartości spalin w układzie chłodzenia nic nie wykazał, moje wątpliwości rozwiali użytkownicy forum i postanowiłem wymienić uszczelkę pod głowicą. Trochę się to ciągnęło bo robiłem to po pracy ale teraz wszystko działa jak dawniej i jestem zadowolony :)

Niżej jedyne podejrzane miejsce, reszta uszczelki wyglądała dobrze.

afnq.th.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masakra z tym autem takiego pecha to dawno nie miałem ;( :wallbash: czy to możliwe że ktoś spartolił robotę przy wymianie wałków w głowicy? Dlatego mi teraz wydmuchało uszczelkę? Jeszcze żeby nie było za dobrze turbo niedomaga, a było regenerowane dokładnie 2 lata temu ale nie wiem gdzie. Żyć nie umierać jest zaje..ście :good: ile ja się teraz nasłucham od baby :disgust:

ide po procenty czas na reset miłego łikendu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie okazalo sie ze walniety jest przewod w wymienniku--silnik do wymiany

co ty opowiadasz za herezje !! a co ma wymiennik do wyrzucania całego płynu chłodzacego...?? to jest tylko wymiennik ciepła. jedynie moze sie zmieszac woda z olejem...

co do wyrzocania całego płynu to musi byc za***ista nieszczelnos miedzy obiegiem chlodzacym a ktoryms z 4ech cylindrów i to spora ze wywala cały plyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem tak samo że wyrzucało mi płyn i węże były twarde , dałem auto do mechanika w tą sobotę odebrałem , wymiana uszczelki wyszła mnie 1100zł.... mechanik wymienił dość dużo części , oczywiście wpierw sprawdzał szczelność głowicy i planował ją . Narazie jest ok, lecz nie sprawdzałem auta przy dużej prędkości , narazie max jechałem 160km/h . wcześniej zaczęło mi wyrzucać jak depłem 220km/h na autostardzie , a później było coraz gorzej , wyrzucało mi płyn już przy 100km/h .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiec tak

fura poskładana, miałem pękniętą prawą głowicę, a uszczelka była w bardzo dobrym stanie i turbo było padnięte. auto w naprawie było miesiąc po drodze było wiele problemów ale udało się w końcu. Całość wyniosła mnie prawie 4 tysie ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, proszę o radę.

Mój problem wygląda następująco.

Wyrzuca płyn odpowietrznikiem w zbiorniczku w ilości ok. 1l na 200 km przy dośc ostrej jeździe. Węże czasami są twarde, czasami miękkie. Ogrzewanie działa. Wymieniony korek zbiorniczka i termostat, który się nie otwiera nawet po 30 km jazdy, a jest sprawny bo sprawdzałem go w wodzie. Na desce temperatura 90*, ale do zbiorniczka mogę wsadzic palucha i spokojnie przytrzymac dłuższą chwilę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...