Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SPOCIKI KRAKOWSKIE - WTOREK godzina 20:00 Galeria Kazimierz!


Cuber

Rekomendowane odpowiedzi

taki gadżet wpadł mi do karety

Graty! Koniecznie muszę go obadać :decayed:

---------- Post dopisany at 12:25 ---------- Poprzedni post napisany at 12:22 ----------

Bo są beznadziejni

Trzeba było zrobić sobie rundkę tym efhaczem zobaczyłbyś jak się tym jeździ a każdy się spieszy i też chce wyprzedzić. Fakt że czasami przesadzają ale nie można uogólniać.

Ale jak jest tak trudno to nikt im nie kaze jezdzic "duzym", a to ze uwazaja sie za krolow szosy i sami ustalaja swoje wlasne przepisy i w d*pie maja czy ktos ich wyprzedza lub zaraz bedzie, bo on jest wiekszy i wymuszaja non stop pierwszenstwo to inna sprawa.

dokladnie niejednokrotnie musialem hamowac awaryjnie poniewaz debil wyjechal mi nagle tirem :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 121.5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • PABLO

    11313

  • Cuber

    10897

  • KERCZI

    8572

  • Wąski

    6617

Top użytkownicy w tym temacie

Dokładnie, dziwne ze Ci sami królowie szos wyjeżdżają na DE i tam nagle im się nie spieszy i nikt nie wyprzedza

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalk now Free

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.......bo on jest wiekszy ...,....to inna sprawa.

oj tam oj tam

czasem ktoś jest mniejszy i wsiada do dużego żeby się poczuć większym :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo są beznadziejni

Trzeba było zrobić sobie rundkę tym efhaczem zobaczyłbyś jak się tym jeździ a każdy się spieszy i też chce wyprzedzić. Fakt że czasami przesadzają ale nie można uogólniać.

Ale jak jest tak trudno to nikt im nie kaze jezdzic "duzym", a to ze uwazaja sie za krolow szosy i sami ustalaja swoje wlasne przepisy i w d*pie maja czy ktos ich wyprzedza lub zaraz bedzie, bo on jest wiekszy i wymuszaja non stop pierwszenstwo to inna sprawa.

Ale tak samo jest z kierowcami osóbówek, którzy notorycznie przekraczają dozwolone prędkości ale dla tego akurat jest w PL powszechna akceptacja. Może gdybyście jeździli z przepisowymi prędkościami to nie byłoby zajeżdżania Wam drogi przez "tirowców", nie każdy od razu bierze pod uwagę że osobówka leci 160 km/h po obwodnicy. Tak najeżdżacie na tych kierowców ciężarówek jakby nie zdarzyło Wam się nigdy zajechanie drogi przez jakiegoś melepetę w osobówce ledwo toczącego się 100 km/h i na pewno nie wymuszają pierwszeństwa bo są więksi tylko jeśli już to dlatego że próbując zmienić pas ruchu nie ma innej opcji bo jest za duża różnica dozwolonych prędkości (ciężarówka vs osobówka)

---------- Post dopisany at 21:33 ---------- Poprzedni post napisany at 21:29 ----------

Dokładnie, dziwne ze Ci sami królowie szos wyjeżdżają na DE i tam nagle im się nie spieszy i nikt nie wyprzedza

To chyba do innego D jeździmy :wink: W niemcowni zauważ że jest więcej 3-pasmówek a na 2-pasmówkach więcej zakazów wyprzedzania przez ciężarówki, i te zakazy generalnie powodują korki, w EN tego w ogóle nie ma i ruch ciężarówek jest płynny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pany ms cos wspólnego olej hydrauliczny ze wspomagania ze skrzynią automatyczną? Jeżeli tak to ubylo mi chyba trochę płynu, jaki zalać, dolać do bmw, słychać wspomaganie na zimnym silniku przy skrecie, słyszałem że jak się skrzynie naprawia to potem trzeba wymienić olej hydrauliczny, Fantomas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo są beznadziejni

Trzeba było zrobić sobie rundkę tym efhaczem zobaczyłbyś jak się tym jeździ a każdy się spieszy i też chce wyprzedzić. Fakt że czasami przesadzają ale nie można uogólniać.

Ale jak jest tak trudno to nikt im nie kaze jezdzic "duzym", a to ze uwazaja sie za krolow szosy i sami ustalaja swoje wlasne przepisy i w d*pie maja czy ktos ich wyprzedza lub zaraz bedzie, bo on jest wiekszy i wymuszaja non stop pierwszenstwo to inna sprawa.

Ale tak samo jest z kierowcami osóbówek, którzy notorycznie przekraczają dozwolone prędkości ale dla tego akurat jest w PL powszechna akceptacja. Może gdybyście jeździli z przepisowymi prędkościami to nie byłoby zajeżdżania Wam drogi przez "tirowców", nie każdy od razu bierze pod uwagę że osobówka leci 160 km/h po obwodnicy. Tak najeżdżacie na tych kierowców ciężarówek jakby nie zdarzyło Wam się nigdy zajechanie drogi przez jakiegoś melepetę w osobówce ledwo toczącego się 100 km/h i na pewno nie wymuszają pierwszeństwa bo są więksi tylko jeśli już to dlatego że próbując zmienić pas ruchu nie ma innej opcji bo jest za duża różnica dozwolonych prędkości (ciężarówka vs osobówka)

---------- Post dopisany at 21:33 ---------- Poprzedni post napisany at 21:29 ----------

Dokładnie, dziwne ze Ci sami królowie szos wyjeżdżają na DE i tam nagle im się nie spieszy i nikt nie wyprzedza

To chyba do innego D jeździmy :wink: W niemcowni zauważ że jest więcej 3-pasmówek a na 2-pasmówkach więcej zakazów wyprzedzania przez ciężarówki, i te zakazy generalnie powodują korki, w EN tego w ogóle nie ma i ruch ciężarówek jest płynny.

Ruks dziwi mnie ze to piszesz akurat Ty jako instruktor. Nie każdy bierze pod uwagę ze osobowka leci 160... Przed manewrem wyprzedzania należy upewnić się i oszacować prędkość samochodu jadącego, jeśli nie są w stanie ocenić tak dużej różnicy predkosci to co robią za kółkiem takiego dużego samochodu... Nie mówimy o babciach niedzielnych. Owszem melepeta w osobowce tez się czasem znajdzie. Ale zaraz wyjeżdżam do Katowic i mogę teraz się już założyć ze conajmniej jeden melepeta z ciężarówki zawali pas. I nie czepiaj się prędkości ze będę jechał za szybko, bo ja nie czepiam się tego ze tiry mają odblokowane 89... Skoro wszystkie mają jedną prędkość max i nie są przeładowane to powinny jechać ta sama prędkością, a skoro tak to po co się wyprzedzają?

Niech się wyprzedza... Ale czy odrazu muszą to bezmyślnie zrobić wskakujac przed rozpędzona odobowke podczas gdy są na prostej lub pod górkę a przed nimi są ze trzy zestawy? A do kompletu w zestawach wyprzedzanych żaden król nie domysli się żeby zbić tempomat choć na 20sekund bo KOLEGA go wyprzedza od 5minut i zrobił korek na autostradzie... Drugi temat to blokowanie i zajezdzanie lewego pasa przy zwezce... Ale na to już teraz czasu nie mam...

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalk now Free

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polak wstaje rano, włącza japońskie radyjko, zakłada amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciąga niemieckie piwo. Siada przed koreańskim komputerem i w amerykańskim banku zleca przelewy za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiada do czeskiego samochodu i jedzie do francuskiego hipermarketu na zakupy. Po uzupełnieniu żarcia w hiszpańskie pomidory, belgijski ser i greckie wino wraca do domu. Gotuje obiad na rosyjskim gazie. Na koniec siada na włos kiej kanapie i... I szuka pracy w polskojęzycznej gazecie - znowu nie ma! Zastanawia się, dlaczego w Polsce nie ma pracy ? :decayed:

1391778_710476672299253_1830464606_n.jpg

Kamieńskiego i Konopnickiej jest ładny korek, MPK z godzinnym opóźnieniem, miłego dnia :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruks dziwi mnie ze to piszesz akurat Ty jako instruktor. Nie każdy bierze pod uwagę ze osobowka leci 160... Przed manewrem wyprzedzania należy upewnić się i oszacować prędkość samochodu jadącego, jeśli nie są w stanie ocenić tak dużej różnicy predkosci to co robią za kółkiem takiego dużego samochodu... Nie mówimy o babciach niedzielnych. Owszem melepeta w osobowce tez się czasem znajdzie. Ale zaraz wyjeżdżam do Katowic i mogę teraz się już założyć ze conajmniej jeden melepeta z ciężarówki zawali pas. I nie czepiaj się prędkości ze będę jechał za szybko, bo ja nie czepiam się tego ze tiry mają odblokowane 89... Skoro wszystkie mają jedną prędkość max i nie są przeładowane to powinny jechać ta sama prędkością, a skoro tak to po co się wyprzedzają?

Niech się wyprzedza... Ale czy odrazu muszą to bezmyślnie zrobić wskakujac przed rozpędzona odobowke podczas gdy są na prostej lub pod górkę a przed nimi są ze trzy zestawy? A do kompletu w zestawach wyprzedzanych żaden król nie domysli się żeby zbić tempomat choć na 20sekund bo KOLEGA go wyprzedza od 5minut i zrobił korek na autostradzie... Drugi temat to blokowanie i zajezdzanie lewego pasa przy zwezce... Ale na to już teraz czasu nie mam...

Kerczi nie dziw się bo jestem też kierowcą nie tylko instruktorem i z doświadczenia wiem że mimo sporych lusterek nie łatwo jest ocenić czy ktoś jedzie 130 czy 160, w tych lusterkach tak naprawdę ciężko nawet ocenić gdzie ma się własny tył pojazdu a co dopiero coś co jest jeszcze 100 m dalej, jak ktoś nie wierzy zapraszam w odwiedziny do mnie :decayed:

Co do osiąganych prędkości to ciężarówki po roku 2001 mają obowiązkowo ogranicznik do max 90 km/h i rzadko która jedzie więcej. Fakt że jest to więcej niż przepisy pozwalają czyli 80 km/h ale umówmy się różnica o 10 km/h to nie jest tak dużo jak różnica prędkości osobówka a ciężarówka, autobusy (nie wszystkie) mają 100 km/h i generalnie im wcale ruch ciężarówek nie przeszkadza. Problem jest ze względu na to co napisałem wcześniej - duża różnica dozwolonych prędkości osobówka vs ciężarówka plus jeszcze to że osobówka przekracza się nieraz o 20, 30 i więcej niż dozwolona a to już dla innych nie jest takie łatwe do oceny. Różnice w prędkości poszczególnych modeli mających taki sam ogranicznik wynikają ze zużycia opon i wyprzedzanie w takiej sytuacji uważam za bezsens. Aby wyprzedzanie miało rację bytu potrzeba różnicy prędkości co najmniej 2-3 km/h wtedy odbywa się to w miarę sprawnie. Niestety tutaj dochodzimy do sedna czyli mentalności polskich kierowców, nie tylko ciężarówek. Osobiście powyższy temat poruszam na wykładach ale o ile do początkujących kierowców to jeszcze może dociera to na szkoleniach okresowych może być różnie. Czasem, się zdarza myślenie w stylu: "co mi tu będzie gówniarz gadał ja mam prawko dłużej niż on żyje", poza tym jak wiemy polacy są najlepszymi kierowcami i kochankami (znaczy tak sami uważają a nie koniecznie tak jest) :grin: Masz z pewnością rację że ten wyprzedzany zawsze mógłby zdjąć z tempomatu 3 km/h na chwilę i korona by z głowy nie spadła (odległość jaką przejedzie też jakoś sczególnie się nie zmniejszy - może z 5 km w ciągu dnia) i to także omawiam ale w praktyce wygląda to później niestety różnie. Niektórzy pewnie nie zwolnią będąc wyprzedzanymi z obawy że później będzie ich ktoś blokował (niesłusznie bo po płaskim skoro go doszedł to i tak mu odjedzie) albo po prostu z zawiści ale daleki jetem od tego żeby uogólniać że wszyscy dlatego tak denerwuję mnie ciągła nagonka na "tirowców" bo z pewnością też nieraz kierowca "tira" zjechał Wam np na pobocze ułatwiając wyprzedzenie czy zatrzymał się na skrzyżowaniu wcześniej pozostawiając Wam lepszą widoczność itp itd. Takich sytuacji też jest trochę ale często ktoś kto nie jeździł niczym większym niż dostawczak tego nie widzi nawet.

Nie mam zamiaru tu nikogo usprawiedliwiać bo wiem że zdarza się kierowcom wjeżdżać na siłę ale też miejcie zrozumienie i nie uogólniajcie że wszyscy.

A propos blokowania :wink:

Blokujesz lewy pas? Jesteś "prawdziwym bohaterem"... - Motoryzacja w INTERIA.PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce ktoś opon zimowych Dunlop 3D od 4 do około 5mm 195/65R15 tanio oddam. Ja muszę kupić nowe bo mam trudne warunki dojazdu do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...