ono Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Nie napisałem że Q jest tylko do komfortowej jazdy ,ale palenie gumy na suchym raczej napewno zakończy sie jakąś awarią i tylko o to tu chodziło.To tylko moje zdanie,jak ktos myśli inaczej niech sie bawi Koszt podpory do s4 to az 400pln, jest tego juz sporo, tez niby nie ma poza aso. Panowie to tak jak z japonczykami, ludzie dalej twierdza ze czesci do nich sa niebotycznie drogie! To mity!!! Załatw mi do mojego bo mam wibracje na 4 przy 2,5 tyś obr , szukałem długo i jest tylko w ASO razem z wałem za jedyne 6 tyś zł
kosiniak Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Uwazaj tylko bo koles troche naciaga, nie kaze robic kup teraz a pozniej zmienia cene, fakt ze podnosi sie o 20pln i tlumaczy ze cena inna bo ktos nie odebral wiekszej ilosci ale to i tak warto http://allegro.pl/item657237358_przegub_walu_audi_80_90_100_200_s2_rs2_s4_quattro.html[br]Dopisany: 12 Czerwiec 2009, 12:15_________________________________________________Sory, nie doczytalem ze chodzi i podpore, o tym gadaj z Sid'em, on to mial ostatnio. Jezeli nie ma to demontuj i dorob zwyczajnie nowa.
adams78 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 z regoly pomaga demontaz, mycie i nowy smar Nie wiem kto podpowiada Ci takie pomysły, ale to sposób naprawy typowy dla druciarzy. Komfort się nie zmieni - nadal będzie wyć, tak jak każde inne łożysko które ma już dość.
kosiniak Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 ze co? masz chociaz troche pojecia o czym ty piszesz? czesto peka np. oslona co nie znaczy ze lozysko ma juz dosc tylko ze zrobilo sie sucho, widac ty nie masz pojecia o czym piszesz, kulki nie bada stukac i wszystko bedzie ok i nie jest to sposob dla druciarzy tylko dla tych co nie maja dostepu do lozysk walu a na nowy wal z aso ich nie stac bo kosztuje jak ktos wyzej pisal 6kpln, jestem pewien ze jak bedziesz w takiej sytuacji to zrobisz dokladnie to samo! a nie kupisz walu w aso! Zrezsta jak mozesz pisac o drutowaniu i komforcie jak sam szukasz oszczednosci i zakladasz lpg?[br]Dopisany: 12 Czerwiec 2009, 14:24_________________________________________________Suchy przegub/lozysko to nie znaczy zepsuty, nie tym sie objawia jego koniec, widze ze wiedze niektorzy maja potezna, to ja ciemny jestem w tyhc tematach ale jak zaczynam czytac co niektorych to mi sie w glowie przewraca. ONO-co ci stuka? zdiagnozowales juz? skad wiesz ze to podpora? moze to wlasnie przegub/lozysko? w quattro sa takie same wszedzie, zadzwon do kolesia, najpierw jednak sprawdz cze masz cale oslony, czy nigdzie nie nalecialo piasku, czy jest w nich smar. To bardzo wazne, stukanie nie oznacza wymiany podpory czy walu!!
adams78 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Co za słowotok... Ja bym tak nie umiał... Suchy przegub/lozysko to nie znaczy zepsuty Otórz to właśnie znaczy że nadaje się tylko na złom. A jak nawala łożysko koła to co robisz? Też myjesz, smarujesz i jedziesz dalej? Właśnie idę robić przód i tak myślę... Może posłucham Twoich rad i zamiast wymienić przednie na nowe - umyje, nasmaruję i byle do przodu :gwizdanie: To co zaoszczędzę będzie na podporę
rex Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 o czym Wy mówicie? bokiem FWD? Peter, można latać bokami FWD i to naprawde konkretnie, tylko trzeba dobrze auto ogarniać. Strzel pare razy ze sprzęgła na suchym to zobaczysz co sie stanie , dwumas ,docisk (sprzęgło)na pierwszy ogień do wymiany,nie są to bryki przygotowane do takich zabaw jak rajdowe subaru itd . Ja mam wrażenie, że Audi są wyjątkowo mało wytrzymałe, jeśli chodzi o przeniesienie napędu. W A4'ce 2-3 krotne przyjaranie sprzęgła było od razu odczuwalne w jeździe. Po kilkukrotnych wypadach na wyścigi uliczne w lecie, sprzęgło mi wyraźnie zaczynało odmawiać posłuszeństwa. Z tego co widzę/czytam, u mnie w traktorze prędzej dyfry pierdolną niż sprzęgło/dwumas itp.
A3 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Małe sprostowanie Poziek Killer nie ma w 100% seryjnych napędów...zapomniałeś dodać że ma kłową skrzynie
NUTI Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 powiem wam że odkąd mam wirusa w moim Q to sprzęgo już kilka razy mi sie ślizgnęło a jak wyłącze esp i chce ruszyć gwałtownie to lipa obroty rosną a autko łagodnie idzie, przy delikatnej jeździe nie widać tego efektu ale wymiana sprzęgła mnie czeka
rex Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 powiem wam że odkąd mam wirusa w moim Q to sprzęgo już kilka razy mi sie ślizgnęło a jak wyłącze esp i chce ruszyć gwałtownie to lipa obroty rosną a autko łagodnie idzie, przy delikatnej jeździe nie widać tego efektu ale wymiana sprzęgła mnie czeka Tylko pod żadnym pozorem nie wsadzaj serii - po kilku dynamicznych startach znów będzie to samo.... Najlepszym wyborem jest sprzęgło od TT'ki (wersja 225 km).
kosiniak Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Suchy przegub/lozysko to nie znaczy zepsuty Otórz to właśnie znaczy że nadaje się tylko na złom. A jak nawala łożysko koła to co robisz? Też myjesz, smarujesz i jedziesz dalej? Właśnie idę robić przód i tak myślę... Może posłucham Twoich rad i zamiast wymienić przednie na nowe - umyje, nasmaruję i byle do przodu :gwizdanie: To co zaoszczędzę będzie na podporę dyskusja z toba nie ma najmniejszego sensu, ty nie umiesz czytac co sie do Ciebie pisze, ktos o suchym lozysku a ty o luzach itd. A odnosnie podpory to juz widze jak na nia zaoszczedzasz, pewnie podobnie jak na paliwie.......... Kupujesz zapewne tez nasmarowane?
KOval81 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 o czym Wy mówicie? bokiem FWD? Peter, można latać bokami FWD i to naprawde konkretnie, tylko trzeba dobrze auto ogarniać. Akurat - pokaż mi fachowo przygotowane auto FWD do drift'u FWD jet zwyczajnie nie przystosowane i nie nadaje się do tego typu zabaw. No, chyba, że Cię bawią jak to napisał kiedys Sobiesław Zasada "sztuczki jarmarczne", czyli ślizganie się na ręcznym, ale dla mnie to żadne latanie bokami, a raczej "bujanie w (o)b(ł)okach Schodzicie Panowie nieco z tematu pierwotnego... :gwizdanie:
rex Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Akurat - pokaż mi fachowo przygotowane auto FWD do drift'u Gdzieś napisałem że są takie auta? Chyba nie baudzo... Można i z rękawem, jak i bez (masz winkiel w prawo, przed winklem odbijasz w lewo i ostra kontra w prawo i auto stawiasz bokiem). Przy niezłym zawiasie nie jest to jakiś hardkor do wykonania. Stwierdzam fakty po prostu - przednionapędówką da się driftować, chociaż oczywiście dużo łatwiej i bardziej efektywnie jest to robić RWD czy mocnym AWD.
pet3r Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 kosiniak o czym Ty w ogóle mówisz?? tutaj piszesz: Jezeli nie ma to demontuj i dorob zwyczajnie nowa. a w temacie SIDa: kup nowa w ASO, nie drutuj......... ???[br]Dopisany: 12 Czerwiec 2009, 19:42_________________________________________________co do FWD - da się polecieć bokiem ale nie da się latać bokami owszem, nawet bez rękawa można ale nie o to w tej zabawie chodzi. chcesz driftować, kup RWD.
KOval81 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Akurat - pokaż mi fachowo przygotowane auto FWD do drift'u Gdzieś napisałem że są takie auta? Chyba nie baudzo... Można i z rękawem, jak i bez (masz winkiel w prawo, przed winklem odbijasz w lewo i ostra kontra w prawo i auto stawiasz bokiem). Przy niezłym zawiasie nie jest to jakiś hardkor do wykonania. Stwierdzam fakty po prostu - przednionapędówką da się driftować, chociaż oczywiście dużo łatwiej i bardziej efektywnie jest to robić RWD czy mocnym AWD. Nie napisałeś rex - staram się tylko przekazać, że to nie jest napęd stworzony do tego Dla mnie to nie jest zabawa, że się rozpędzisz i pojedziesz na rękawie, albo sie obsrasz w gacie, czy Ci przód nie spieprzy w zakręt Metoda drift'u podana przez Ciebie jest jak najbardziej ok, ale nie dla FWD niestety, no - chyba, że na dużym, pustym placu, bez przeszkód, to owszem. Zbyt często niestety auto nie chce już jechać w ten prawy zakręt, bo FWD mu na to nie pozwala :> Ja sprawdzałem w takich zabawach swoją prawie 200KM Cupre i powiedziałem, że no more FWD Cupra nie przeżyła :gwizdanie:
jacob12 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Mam pytanie jak to jest normalnie przy ruszaniu puszczam powoli sprzęgło gas do dechy a moja audica rusza powolutku a dopiero za 3-4 sekundy tak jakby załapuje i rwie ostro do przodu.Trochę to dziwne jeśli stoję na skrzyżowaniu i chcę się szybko wbić to trochę mnie to irytuje A4 quattro 210KM
adams78 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Przy manualu to nie jest normalne - moment obrotowy na starcie przerasta możliwści sprzęgła. Zrób moda by Radzikowski... :gwizdanie:
pet3r Opublikowano 13 Czerwca 2009 Opublikowano 13 Czerwca 2009 dodaj więcej gazu przed puszczeniem sprzęgła - to normalne, że gdy spinasz napęd i dopiero dodajesz gazu to silnik potrzebuje czasu żeby pokonać opory, gdy strzelisz ze sprzęgła, auto pójdzie ogniem do przodu. wystarczą 3000RPM, puszczenie sprzęgła i gaz w podłogę.
razk Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Panowie a jak osiagnac taki efekt z 2.8 V6 Q AAH na suchym??:
poziek Opublikowano 16 Czerwca 2009 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Panowie a jak osiagnac taki efekt z 2.8 V6 Q AAH na suchym??: zamontować dokładnie to co mówi ten ziomek
adams78 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Opublikowano 17 Czerwca 2009 Nie mogę zajarzyć jaką szperę..? Tzn. nie rozumiem słowa następującego po "szperę" - pizga wiatrem na tym filmie. ABS w niczym nie przeszkadza - wystarczy ręczny do zarzucenia tyłu Kufa. petr, wiem co to szpera
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się