Piotrek717 Opublikowano 3 Lutego 2020 Opublikowano 3 Lutego 2020 Witam. Założyłem przednie tarcze i klocki textar, chyba tysiąca kilometrow nie przejechałem i zaczęły pojawiać się piski z przedniej osi. Zregenerowałem przednie zaciski bo wypchneło kawałek gumy osłony tłoczka z jednej strony. Zrobiłem może z 200 kilometrów I znów się pojawia ten problem, ale dopiero gdy się hamulce nagrzeją zaczyna strasznie piszczeć przy takim stosunkowo spokojnym hamowaniu. Sprawdzałem siłę hamowania i jest identyczna wartość na przedniej osi. Ma ktoś pomysł w czym tkwi problem? Zmienić same klocki na inną firmę, jak tak to jaką polecacie do tarcz textar?
Dev Opublikowano 4 Lutego 2020 Opublikowano 4 Lutego 2020 14 godzin temu, Piotrek717 napisał: Witam. Założyłem przednie tarcze i klocki textar, chyba tysiąca kilometrow nie przejechałem i zaczęły pojawiać się piski z przedniej osi. Zregenerowałem przednie zaciski bo wypchneło kawałek gumy osłony tłoczka z jednej strony. Zrobiłem może z 200 kilometrów I znów się pojawia ten problem, ale dopiero gdy się hamulce nagrzeją zaczyna strasznie piszczeć przy takim stosunkowo spokojnym hamowaniu. Sprawdzałem siłę hamowania i jest identyczna wartość na przedniej osi. Ma ktoś pomysł w czym tkwi problem? Zmienić same klocki na inną firmę, jak tak to jaką polecacie do tarcz textar? Masz luz na zawieszeniu
Piotrek717 Opublikowano 5 Lutego 2020 Opublikowano 5 Lutego 2020 Wzdłużnego i poprzecznego luzu żadnego nie czuje. Ale jak przeszlifuje klocki papierkiem ściernym i założę na auto to na parę dni jest spokój i cisza podczas jazdy. Potem znów wracają piski
napalm Opublikowano 8 Lutego 2020 Opublikowano 8 Lutego 2020 Witam. Panowie, mam 330 z tylu w b7, (Zimmermann + Ferodo) i klocki piszcza w chooy przy dojezdzaniu do świateł. Wymieniłem klocki na TRW, niedość ze klocki twarde jak kamień i trzeba było potem toczyć tarcze bo zostawiały paskudny rant rdzy, to tez piszczały. Już znużony tematem nawet kazałem mechanikowi posmarować styk na blaszkach i dalej to samo. Stwierdziłem, ze toczę tarcze i wracam do Ferodo (nowe kupiłem) i dalej, rano odpalam, jadę i pisk pisk pisk. Smarowany styk, piszczą, na sucho - tez piszczą. Heble świeżo regenerowane na nowych gumkach etc pół roku temu i już rozkładam ręce ? helpp
Langista Opublikowano 8 Lutego 2020 Opublikowano 8 Lutego 2020 Głupie pytanie ale czy dokładnie wyczyściłeś piasty? Minimalna nierówność i już będzie piszczenie od bicia samej tarczy.
napalm Opublikowano 8 Lutego 2020 Opublikowano 8 Lutego 2020 9 minut temu, Langista napisał: Głupie pytanie ale czy dokładnie wyczyściłeś piasty? Minimalna nierówność i już będzie piszczenie od bicia samej tarczy. Piastę czyścił mechanik. Wcześniej było sprawdzane zegarowym, jedna Piasta ma bicie podobno pomimo czyszczenia. Ale nie pamietam czy mi tłumaczył jak to naprawić. Klocki to fdb1655, piszczą tylko przy dociekaniu hebli przed światłami. Z TRW było tak ze piszczały po 1-2 hamowaniach z rana bądź po myciu auta, przy dojezdzaniu do świateł, Ferodo zaś nie piszczą z rana tylko po 2-3 hamowaniach xd no głupieje!!
Langista Opublikowano 8 Lutego 2020 Opublikowano 8 Lutego 2020 (edytowane) Ja mam dokładnie to samo z kompletem Zimmermanna i Ferodo. Piszczą dopiero po 2-3 hamowaniu, ale jak już się rozgrzeją to piszczą cały czas, i też tylko przy dojeżdżaniu - tj. od 40 km/h w dół. Tyle że ja wyczuwam bicie podczas hamowania i u mnie może być to zwichrowana tarcza. Co dziwne do przebiegu ok 2-3k km na tych tarczach żadnego pisku nie było, zaczęły 'z d*py' piszczeć pewnego słonecznego dnia.. Luzy w zawieszeniu ja przynajmniej mogę wykluczyć, bo wiem kiedy wymieniałem i wiem tez jak zachowuje się auto z luźnymi wahaczami Edytowane 8 Lutego 2020 przez Langista
napalm Opublikowano 8 Lutego 2020 Opublikowano 8 Lutego 2020 Pierwszy zestaw również mi zaczął piszczeć po miesiącu, tak o, z d*py. Postaram się jeszcze raz sprawdzić piasty i wachacze. Zawieche mam nowa, gwint wpadł razem z heblami.
Langista Opublikowano 8 Lutego 2020 Opublikowano 8 Lutego 2020 Mnie sie wydaje, że po prostu z jakością zeszli na psy.. Jak wyglądają Twoje hamulce? tak?
Langista Opublikowano 9 Lutego 2020 Opublikowano 9 Lutego 2020 Czyli masz winowajcę, możesz klocki dowoli zmieniać, z tymi tarczami jak się skończą to się pożegnam na dobre i wezmę droższe ale sprawdzone TRW.
napalm Opublikowano 9 Lutego 2020 Opublikowano 9 Lutego 2020 4 godziny temu, Langista napisał: Czyli masz winowajcę, możesz klocki dowoli zmieniać, z tymi tarczami jak się skończą to się pożegnam na dobre i wezmę droższe ale sprawdzone TRW. No ale przod tez mam Zimmermann i nie ma żadnych problemów
Langista Opublikowano 9 Lutego 2020 Opublikowano 9 Lutego 2020 Ja mam przód i tył, i obie strony piszczą niemiłosiernie. Z początku faktycznie tylko przód piszczał (wiedziałem bo jak wyhamowywałem samym ręcznym to była cisza, ale z czasem i tył zaczął piszczeć. W sumie już przywykłem, ale jak wjadę w podziemny parking gdzie zjeżdżam z górki to idę o zakład, że słychać mnie na wszystkich piętrach..
KINIAM Opublikowano 9 Lutego 2020 Opublikowano 9 Lutego 2020 Mam tarcze ORI prawie 200 tys.km przebiegu i lepiej wyglądają niż te na zdjęciu powyżej, żadnych porów w odlewie. Klocki montowałem różnych producentów chyba z 4 komplety , ostatnio Remsy. Zaciski mają 23 lata nadal ORI nic przy nich nie było robione poza konserwacją co 5 lat przy wymianie klocków i płynu hamulcowego. Zero pisków. W lato mam zamiar wymienić tarcze a w zaciskach wymienię tłoczki i gumy najwyższy czas ale to co czytam o nowych tarczach i piszczących klockach trochę mnie przeraża.
napalm Opublikowano 9 Lutego 2020 Opublikowano 9 Lutego 2020 2 godziny temu, Langista napisał: Ja mam przód i tył, i obie strony piszczą niemiłosiernie. Z początku faktycznie tylko przód piszczał (wiedziałem bo jak wyhamowywałem samym ręcznym to była cisza, ale z czasem i tył zaczął piszczeć. W sumie już przywykłem, ale jak wjadę w podziemny parking gdzie zjeżdżam z górki to idę o zakład, że słychać mnie na wszystkich piętrach.. Mi tylko tył piszczy
Langista Opublikowano 10 Lutego 2020 Opublikowano 10 Lutego 2020 2 godziny temu, KINIAM napisał: Mam tarcze ORI prawie 200 tys.km przebiegu i lepiej wyglądają niż te na zdjęciu powyżej, żadnych porów w odlewie. Klocki montowałem różnych producentów chyba z 4 komplety , ostatnio Remsy. Zaciski mają 23 lata nadal ORI nic przy nich nie było robione poza konserwacją co 5 lat przy wymianie klocków i płynu hamulcowego. Zero pisków. W lato mam zamiar wymienić tarcze a w zaciskach wymienię tłoczki i gumy najwyższy czas ale to co czytam o nowych tarczach i piszczących klockach trochę mnie przeraża. Nie zrażał bym się, ja mam po prostu pecha na nowinki, ale nie pomyślał bym, że ktoś może wydać takie gówno z tak znanej firmy.. następnym razem wykosztuje się i kupię sprawdzone już przeze mnie TRW.
napalm Opublikowano 15 Lutego 2020 Opublikowano 15 Lutego 2020 Panowie, tydzień nowe klocki i przetoczone tarcze. To normalne? Autko po nocy p.s. Piszcza jak cholera przy hamowaniu poniżej 35kmh
KINIAM Opublikowano 15 Lutego 2020 Opublikowano 15 Lutego 2020 4 godziny temu, napalm napisał: 1. Panowie, tydzień nowe klocki i przetoczone tarcze. 2. To normalne? 3. Autko po nocy 3. Piszcza jak cholera przy hamowaniu poniżej 35kmh 1. Jakie klocki i jakie tarcze ?. Jak toczone tarcze ? Sprawdzone bicie tarcz po zamontowaniu ? 2. Nie to nie jest normalne. 3. Co to znaczy po nocy ?. Jak zimne piszczą a jak rozgrzane to nie ?. 4. Zawsze piszczą przy małych prędkościach? Jeśli zaciski OK to materiał cierny klocków jest twardy metaliczny stąd te piski lub są pory powietrzne między materiałem ciernym klocków a powierzchnią tarczy i do póki nie zostanie wyciśnięte powstają piski.
KINIAM Opublikowano 15 Lutego 2020 Opublikowano 15 Lutego 2020 W dniu 9.02.2020 o 23:59, napalm napisał: Mi tylko tył piszczy To ten tył przetoczyłeś ? . Czy zdjęcia dotyczą przodu ?.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się